Studentka malarstwa. Kuchnia to moje środowisko naturalne:)
Można mnie jeszcze spotkać na innym profilu pod innym nickiem jambalaya. Wszystkie zdjęcia przepisów oraz na forum są mojego autorstwa.
Zapraszam na bloga www.paletasmaku.blogspot.com oraz fanpage Paleta Smaku na facebooku

Odp: cuchnące smakołyki ;)

Przypomniałam sobie najgorszy smrodek zycia To gefilte fish! W domu u pewnej Żydówki w NY. Gotowała na Szabas potrawy - jak wiadomo co tydzień to samo:/ akurat u niej tak cuchnialO;//// To takie białe, podluzne pulpety rybne które sie kroi, gotowane w bulionie z warzyw, z cukinią, cebula itp. A do ryby dodają cukier. I ten klops jest po prostu ohydny:/ A ten "zapach' wolę zapomnieć:////

Odp: co dzisiaj na obiad?

Goloneczki z indyka gotowe Mięso piekłam w rękawie foliowym z porem, winogronem i białym winem. jako dodatek kasza pęczak. PYCHA!

Odp: co dzisiaj na obiad?

Dziś będzie to... Wstawiam do piekarnika właśnieDD

Odp: cuchnące smakołyki ;)

e tam zalezy kto co lubi. Mnie czasem ser odstrasza kupujmy z siostra coraz to nowe, dziwne sery długo dojrzewające i co do zapachu.. nie raz lepiej go nie wspominac Ale smak boski Trzeba lubic. Ja nie wyobrazam sobie miesiąca bez spagetti ze szpinakiem i lazurem np a kiedys ten ser byl dla mnie obrzydliwy, nie wspominając o skorce cammemberta na śniadania piątkowe w internacie:/ yyyy . A teraz mi jnie przeszkadza. odkrylam jego walory. Co do kalafiora i brokuła.. może to kwestia gustu ja tam lubię... Mnie np smierdział kurczak bez przypraw z parowara:/ jakas chemia czy coś.. zależy od tego gdzie taki filet byl kupiony może, i jakiej świezości. Komuśśmierdzi czosnek czy makrela.. ja tam uwielbiam Anchois np dlugi czas pachniało mi.... olejkiem do kąpieli(taki w miodowym kolorze) Nivea Szok ale jest świetny i zapach teraz lubię
Najgorszy jest zapach nieświeżej ryby czy podejrzanych krewetek:/
Pamiętam też, że jak robiłysmy z koleżankami tort na zakończenie 6 klasy podstawówki.. krem orzechowy robiony w domu(nie z żadnych paczek) śmierdział jak skarpety:/ )) ))) Do tej pory wspominam)

Odp: Pączki mrożone

U mnie bardzo częso się mroziło pączki Mieliśmy sklep spożywczy a mama pracowała w cukierni. I jak coś zostawało to mroziła i rozmrażała w mikrofalówce, lub kładąc obok kaloryfera I to nie tylko pączki ale roladę makową, drożdżówki, kruche ciasto, babkę piaskową i mazurki U mnie w domu mrozi sie też chleb Kupuje "hurtowo", jeden zostawia a reszte mrozi. Przed kolacja na 12 minut do mikrofali i mięciutki, krojony chlebek jak prosto z piekarni Ciast z polewą czekoladową radzę nie rozmrażać w mikrofali z wiadomych względów he he

Odp: co dzisiaj na obiad?

Cukinia z czosnkiem brzmi świetnie! U mnie mięsko jutro- goloneczki z indyka w końcu! Nie mogę się doczekaćA dziś sałatka, taka wiosenna ze szpinakiem i sosem musztardowym bo czasu nie mialam za bardzo

Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?

Pyza napisał(a): thegrooba napisał(a): Smardze to taki rarytas, którego nie jadłam nigdy, a chciałabym spróbować Mają też fajną strukturę kapelusza a ja lubię takie kontrasty na talerzu.Jestem ciekawa do jakiego grzyba które jadłam w smaku są one podobne...

podobno można czasami kupić suszone w supermarketach więc szukaj a jak nie to na początku maja planuj wypad na Słowację - tam można zbierać bo u nas, w Polsce, są pod ochroną...
a smak? trudno porównać je do jakichś innych grzybów bo mają swój własny aromat, są delikatne i bardzo smaczne



Dzięki Rozejrzę się, nie zwróciłam w sklepach szczególnej uwagi. Chociaż tego specyficznego kształtu nie da sie ominąć.. W maju będę niestety ostro pracować nad dyplomem więc wyjazdu zaplanować sie nie da.
A dzis na obiad parowane prowansalskie 'zapiekanki'. Do tego pszenne bułeczki i sałata z vinegretem i kukurydzą

Odp: Ta pani kradnie przepisy ze zdjęciami

O FU....! Nie wiedzialam ze to na NK na taka skale działa! POrazka z tą NK. To juz syf. te śledziki, gierki, konta fikcyjne czy własnie profile z przepisami! Od tego są inne typowe profile. Jestem oburzona ! masakra. Normalnie kolonia pań się skumplowała i słodza sobie za wstawianie cudzych przepisów, a jak ktoś zwróci im uwage to nic sobie nie robią ! Masakryczne jest tez to, ze jak piszesz to adminnistracja ma to w d..:////// Ja widze zdjęcia z podpisami koleżanek blogowiczek, ich zdjęcia . Te panie pisać nie potrafią, gotować pewnie już też nie, ale czas mają i spędzaja go na kopiowaniu. Wstyd. Przy kopiowaniu zdjęć powinien wyskakiwać jakiś komunikat na czerwono, najlepiej migający albo włączać sie jakiś głośny wirus który wyłączałby komputer albo go blokował na godzine np.
A luna19, rzeczywiście jak gwiazda filmowa))))

Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?

luna napisał(a): U mnie bylo ciasto filo z kapustka i miesem


muszę je wkońcu dorwać ostatnio w Piotrze i Pawle nie było, a jak juz jestem to zaglądam do zamrażarek. Dzis miałam isć, ale wszystko co chciałam dorwałam w Tesco