Sposób przygotowania:
Creme Brulee z malinami i pistacjami
Śmietankę wlać do rondelka , laskę wanilii przekroić wzdłuż na pół, wyskrobać ziarenka i dodać do śmietanki razem z pozostałą laską. Śmietankę zagotować i odstawić aby przestygła , wyciągamy laskę wanilii która oddała cały smak. Żółtka lekko ucieramy z cukrem , następnie powoli wlewamy śmietankę do żółtek ciągle mieszając aby się nie ścięły. Do małych kokilek wkładamy po 5/6 malin , wsypujemy posiekane pistacje i ostrożne , prze gęste sitko wlewamy gotowy krem , pozbywając się piany. Jeśli jakaś piana zostanie na wierzchu , zdejmujemy ją łyżką. Warstwa kremu nie powinna być większa niż 2/3 cm. Rozgrzewamy piekarnik do temperatury 100 stopni. Wkładamy kokilki na blachę i wlewamy około pół cm. wody aby spód się nie przypalił. Pieczemy przez 30/40 min. Gotowy krem powinien być ładnie, delikatnie ścięty , o intensywnym kolorze. Studzimy krem. Gdy jest już zimny wsypujemy brązowy cukier , aby dokładnie pokrył całą powierzchnię kremu , strzepujemy zbędną resztkę cukru i karmelizujemy na złoty kolor przy pomocy palnika lub w piekarniku na funkcji grill z włączoną tylko górną grzałką. Uważamy by nie spalić cukru bo będzie gorzki.