Sposób przygotowania:
Czekośliwka, czyli powidła czekoladowo-śliwkowe
Wypestkowane śliwki pokroić w niewielką kostkę, a następnie umieścić w garnku (najlepiej z grubym dnem) z odrobiną wody.
Wsypać cukier i całość zagotować.
Następnie należy zmniejszyć ogień i śliwki gotować około 1 godziny (lub do uzyskania odpowiedniej dla nas konsystencji).
Co jakiś czas trzeba je przemieszać, aby się nie przypaliły.
Po tym czasie dodać kawałki czekolady (*), bądź kakao i wszystko razem dokładnie wymieszać.
Powidła podgotować przez kolejne 5 minut.
Czekośliwka jest już gotowa i ostudzoną należy przechowywać w lodówce.
Krem można szczelnie zamknąć w słoikach, a następnie obrócić do góry dnem i odstawić ostygnięcia.
Większe zapasy warto przez 20 minut zapasteryzować.
(*) Czekolada może mieć wpływ na pleśnienie powideł. Zawsze powinna być z jak najwyższą zawartością kakao.
Można też użyć mlecznej ale tylko wtedy jeśli czekośliwka będzie spożyta maksymalnie do miesiąca.
Wsypać cukier i całość zagotować.
Następnie należy zmniejszyć ogień i śliwki gotować około 1 godziny (lub do uzyskania odpowiedniej dla nas konsystencji).
Co jakiś czas trzeba je przemieszać, aby się nie przypaliły.
Po tym czasie dodać kawałki czekolady (*), bądź kakao i wszystko razem dokładnie wymieszać.
Powidła podgotować przez kolejne 5 minut.
Czekośliwka jest już gotowa i ostudzoną należy przechowywać w lodówce.
Krem można szczelnie zamknąć w słoikach, a następnie obrócić do góry dnem i odstawić ostygnięcia.
Większe zapasy warto przez 20 minut zapasteryzować.
(*) Czekolada może mieć wpływ na pleśnienie powideł. Zawsze powinna być z jak najwyższą zawartością kakao.
Można też użyć mlecznej ale tylko wtedy jeśli czekośliwka będzie spożyta maksymalnie do miesiąca.
SylaUla
mocsłodkości
ciasteczka
biedroneczki