Sposób przygotowania:
Domowe pastylki miętoweprzygotowanie
Do cukru dodajemy wodę (2 łyżki) i krople- mieszamy dokładnie,
Gdy jednak masa do końca nie chce się połączyć dodajemy jeszcze 0,5 łyżki wody.
Jeżeli mamy zbyt lejącą podsypujemy jeszcze cukier.
Moja masa wygląda jak lukier plastyczny.
przygotowanie
Gdy mamy już wyrobioną masę, na deskę rozkładamy folię spożywczą obsypujemy cukrem pudrem i rozpoczynamy wałkowanie- tutaj możemy ciasto obsypać cukrem, lub przykryć folią.
Masę wałkujemy tak, żeby miała około 0,5 cm
wykończenie pastylek
Literatką wykrawamy 3 cm pastylki- przekładamy na deseczkę wyłożoną folią lub obsypana warstwą cukru.
Wyrabiałam masę do końca, ale wiadomo im więcej wyrabiałam tym masa była twardsza, wystarczyło jednak rozgrzać ja w rękach i dała się już wałkować.
Pod koniec nie podsypujemy już cukrem.
Pastylki wkładamy do zamrażalnika na około pół godziny a tym czasie nad kąpielą wodna rozpuszczamy czekoladę.
Czekoladę lekko studzimy, inaczej pastylki sie rozpuszczają.
Pojedynczo pastylki oblewamy czekoladą z obu stron i odkładamy na folie do stężenia.
Czekoladę można rozpuścić z dodatkiem mleka i masła - tak jak na polewę, ale nie ma już tego efektu chrupkości, za to są bardziej błyszcząca.
Pastylki miętowe juz gotowe- przechowujemy je w zamkniętym pudełku w lodówce, ale jak długo???
nie mam pojęcia u nas zniknęły następnego dnia:)
Habibi & Cats