Sposób przygotowania:
Faworki wg przepisu mojej mamy
Wszystkie składniki na faworki zagniatamy (spirytus dałam również do ciasta, ale można dać też ciut do oleju). Przykryte ciasto odstawiamy na 1 godzinę w temperaturze pokojowej. Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy na cienkie placki. Placki tniemy na paski szerokości ok. 4 cm i długości ok. 15 cm. Każdy pasek nacinamy wzdłuż po środku. Bierzemy jeden koniec paska i przekładamy przez nacięty środek (tworząc coś na wzór kokardki). Smażymy na rozgrzanym oleju do zrumienienia. Na koniec faworki możemy oprószyć cukrem pudrem.