dwa tygodnie temu jak byłam na Orawie to najadłam się i oscypków, i bundza, i opiłam żentycy... a na Zlot jeszcze mi koleżanka spod Babiej Góry 2 duże przywiozła ja bardzo lubię i mąż też
U mnie dziś ,,Goloneczki żurawinowe ( Z Garnka rzymskiego ) - chudziaczki straszne - przydało by się troche tłuszczyku na nich ale siła wyższa . Mamie w zasadzie wogólne nie wolno , ale już tak prosiła ,że nie miałam sumienia nie zrobic . Wybrałam najmniejsze i najchudsze jakie były . Ale za to smaczne były.
co dzisiaj na obiad?
Obserwuj wątekOdp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Pyza
Odp: co dzisiaj na obiad?
Sarenka
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Pyza
ale mi przypasowała!
Odp: co dzisiaj na obiad?
Babciagramolka
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
kinga
Odp: co dzisiaj na obiad?
pocztylion2221
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
misia53
Pyza , Ty nie masz sumienia , o tej porze takie smakołyki....
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Doro
Wcale sie slubnemu nie dziwie, przez zoladek do serca
Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Pyza
Ślubny cały w skowronkach bo uwielbia
Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Babciagramolka