Dzisiaj light - melon i actimel, cos wezme na 2-sniadanie, zmykamy z mezulkiem nad jeziorko, zamierzamy podreptac sobie przez kilak godzin, wiec po moim lekkim sniadanku na pewno zlapie mnie glod. Zmykam do kuchni. Ach jak dobrze miec urlop i ladna pogode - podobno ostatni dzien jest slonecznie, od jutra ochldozenie i deszcze - wiec spiesze sie!

Sarenka napisał(a):

Przedwczoraj znowu byla wspomniana wyzej zapiekanka z watrobka, teraz staram sie brac mniejsze porcje Ale jak juz zdazylas zauwazyc Kingo, ja najpierw jem, a potem mysle - jak juz musze
Sniadanko - actimel + 2 litry wody mienralnej i tak do 14, potem byl obiadek

Sarenko nie tylko Ty tak masz,ja tez potrafie czasami odchorowac przejedzenie,ale jak cos jest pyszne to nie potrafie sie powstrzymac

Przedwczoraj znowu byla wspomniana wyzej zapiekanka z watrobka, teraz staram sie brac mniejsze porcje Ale jak juz zdazylas zauwazyc Kingo, ja najpierw jem, a potem mysle - jak juz musze
Sniadanko - actimel + 2 litry wody mienralnej i tak do 14, potem byl obiadek

Sarenka napisał(a):

Nie moglam sie oprzec i o 5:30 rano zjadlam spory kawalek zapiekanki z watróbka drobiowa

No i juz zapomniala jak wczoraj trzeba bylo btac krople na zoladek

Nie moglam sie oprzec i o 5:30 rano zjadlam spory kawalek zapiekanki z watróbka drobiowa

A ja napój 3 cytryny i choddoga

Płatki kukurydziane z mlekiem i soczek pomarańczowy

suszone figi

Kawa+duzy kawal pysznego ciachaMoja serdeczna kolezanka litwinka pracuje w fabryce ciast,takze co jakis czas zaopatruje mnie w przepyszne ciasta

kielbaska polska i salatka makoaronowa z paluszkami krabowymi