No i tu się zgadzam z Bahusem - powinna byc opcja usuwania swojego konta przez osobę która go zakłada . Nie wydaje mi się by właściciele strony mieli coś przeciw - zapowiadali przecież wprowadzenie opcji edycji przepisów przez autorów .A edytowanie = się możliwości skasowania .Co do artykułów podobnie .
Tylko ,że na to chyba trzeba czasu . Nie możemy żądać od właścicieli by już i teraz reformowali stronę bo mnie sie tak podoba.
Nie przypuszczam by właścicielom robiło jakąś specjalną różnicę czy są tu zamieszczone przepisy Zosi czy Kasi .Każde przyciągną kogoś . Jedne mniej drugie bardziej .W sumie to raczej bez znaczenia dla włascicieli .
Myśle ,że wystarczy zgłosić to ze chce się usunąć przepisy - nie wydaje mi się by właściciel sprzeczał się i bronił przed skasowaniem ich . Po co mu one . Co innego gdyby miał nazwisko które ściąga na portal samo z siebie - o to by zabolało gdyby ktoś taki zrezygnował ze współpracy .A tak ?
Myślę ,że właściciele odniosą się do tego ,że są osoby które nie chcą pozostac na stronie na nowych zasadach i nie chcą zostawic przepisów i usuną te konta. No bo tylko mogą na tym zyskać. Nie będą się stresować kimś kto jest przeciw nim , a inni i tak zostana i strona zacznie działac na nowych zasadach . Z mniejszą ilością przepisów na jakiś czas .Trudno .Ale może za to spokojniej.
Odp: Odp: Odp: Odp: No i mamy te obiecane zmiany na gotujmy .pl
A Ja nie dostalam zadnego maila , tak naprawde to zgadzam sie co do jednego jesli nie wyraze zgody ,rowniez tak jak Bahus chce aby moje przepisy zostaly usuniete jesli moje konto zostanie zablokowane.To wszystko jest jakies takie dziwne nie podoba mi sie to.
Odp: Odp: Odp: No i mamy te obiecane zmiany na gotujmy .pl
Jest zgodne z prawem .Bo albo się wyraża zgodę albo nie .
Wydaje mi się ,że emocje trochę na wyrost .
Nie wolno zapominać ,że to ktoś inny jest właścicielem strony a nie my . Ktoś ponosi na to koszty. Ktoś wykonuje pracę i moderuje to . Ktoś wreszcie funduje nagrody lub zdobywa sponsorów na te nagrody .
Prawda jest taka że my wstawiając tu przepisy i bawiąc się na forum korzystamy z cudzej własności .Robimy to bo tak nam pasuje . Jak nam nie pasuje to możemy sobie założyc blooga , stworzyć własną stronę itp . Jeżeli nie mamy ochoty udostępniać swoich danych adresowych to nie musimy.
Właściciel chce mieć te dane i od tego użaleznia swoją współpracę z nami - jego sprawa .Mogę się zgodzić lub nie . Mnie to nie przeszkadza - i tak już ujawniłam dane po to by dostać kubek. A że ktoś przy okazji zarobi sobie wysyłając na moją pocztę reklamy w imieniu sponsora . A niech zarabia - widać jest operatywny . Ja dostając taką reklamę mam zawsze wybór - wywalić czy przeczytać.
Zastanówcie się czy gdyby własciciele takich stron nie godzili się na wstawianie waszych przepisów czy na wasze pogaduszki na swojej stronie to założyli byście własną stronę Ja nie - bo się na tym nie znam i nie mam na to kasy .
Bawię się tu - spotykam fajnych ludzi, może wygram coś - to jest mój zysk z pobytu na tej stronie .I co mają mi to dać właściciele bo takie jest moje widzi mi się A z jakiej okazji Dają ,ale na swoich warunkach które mi przedstawili do akceptacji . Zgodziłam się bo tak mi pasuje .Każdy może wybrać.
Dla mnie sprawa jasna i moralnie w porządku .Są warunki- jest pytanie o zgodę .Nie ma nic za nic .
Wydaje mi się ,że znów emocje wzięły górę .
I na prawdę nie interesuje mnie kto ile i za co zarabia - albo czy osiąga za to inne korzyści .Nie moja sprawa .Oni mnie nie pytają za co ja biorę pieniądze . Chyba powinniśmy sie przyzwyczaić do tego ,że za darmo to jest tylko działalność harytatywna - za reszte się płaci - choćby tym ,że się dostaje nie zamówione reklamy.
Nie wydaje mi się by nazywanie uczciwie postawionych zasad funkcjonowania strony było naganne .
I jeszcze jedno nie uważacie ,że przy takim postawieniu sprawy w jakiś sposób zostanie choc minimalnie rozwiazana sprawa fikcyjnych kont ? A o to nam chodziło. I drugie - ktoś kto podał swoje dane dobrze się zastanowi zanim wstawi tu cudze zdjęcie czy poda cudzy przepis za swój .
I to mi się podoba,nawet bardzoBuniu całkowicie się z Toba zgadzam,a Bahus już tyle razy ;opuszczał; ten portal,robiąc mnóstwo szumu przy tym,także myślę,ze i tym razem to nie wyjdzie
Kinga coś Ci się pozajączkowało. Z kimś mnie mylisz. Nigdy nie miałem zamiaru opuszczać (czasami sobie żartowałem) tego portalu. Teraz też nie chcę, ale to właściciele chcą mnie wywalić, bo nie zgodziłem się na "obróbkę" moich danych A to, że żądam usunięcia w takim przypadku swoich przepisów to co? To nie mogę bo to nie moja strona? Bo jestem na łasce? Bo powinienem zrobić to na co nie mam ochoty? Nic bardziej mylnego. Mam to w nosie. Rozumiem że nic nie ma za darmo, ale to powinno działać w obie strony. Dlaczego ja mam pozwolić (skoro zostanę stąd wywalony) na to aby właściciele korzystali z moich przepisów. Zgadzam się z Tobą: "nie ma nic za nic". Skoro nie przyjąłem nowych warunków to mam pełne prawo nie pozwolić narzucać sobie czegokolwiek. Ot co.
Co do tych kont (fikcyjnych) to nic się nie zmieni bo każdy kto napisze "TAK" to z kontem pozostanie.
Bunię może nie interesować kto na kim i ile zarabia. Mnie jednak interesuje jeśli ktoś zarabia na mnie, a mnie ze strony wywala. Bunia może zrobić wszystko co chce w tej sprawie, ale to wcale nie znaczy, że i ja też tak muszę robić.
Nie będę miał pretensji (poza może niechęcią) do właścicieli strony za to, że mnie wywalą bo nie zgadzam się na ich warunki (ich prawo), Pod jednym warunkiem:muszą usunąć moje przepisy i artykuły. Nie jestem jeżem, którego można " ****** " przez lejek.
Odp: Odp: Odp: No i mamy te obiecane zmiany na gotujmy .pl
Jest zgodne z prawem .Bo albo się wyraża zgodę albo nie .
Wydaje mi się ,że emocje trochę na wyrost .
Nie wolno zapominać ,że to ktoś inny jest właścicielem strony a nie my . Ktoś ponosi na to koszty. Ktoś wykonuje pracę i moderuje to . Ktoś wreszcie funduje nagrody lub zdobywa sponsorów na te nagrody .
Prawda jest taka że my wstawiając tu przepisy i bawiąc się na forum korzystamy z cudzej własności .Robimy to bo tak nam pasuje . Jak nam nie pasuje to możemy sobie założyc blooga , stworzyć własną stronę itp . Jeżeli nie mamy ochoty udostępniać swoich danych adresowych to nie musimy.
Właściciel chce mieć te dane i od tego użaleznia swoją współpracę z nami - jego sprawa .Mogę się zgodzić lub nie . Mnie to nie przeszkadza - i tak już ujawniłam dane po to by dostać kubek. A że ktoś przy okazji zarobi sobie wysyłając na moją pocztę reklamy w imieniu sponsora . A niech zarabia - widać jest operatywny . Ja dostając taką reklamę mam zawsze wybór - wywalić czy przeczytać.
Zastanówcie się czy gdyby własciciele takich stron nie godzili się na wstawianie waszych przepisów czy na wasze pogaduszki na swojej stronie to założyli byście własną stronę Ja nie - bo się na tym nie znam i nie mam na to kasy .
Bawię się tu - spotykam fajnych ludzi, może wygram coś - to jest mój zysk z pobytu na tej stronie .I co mają mi to dać właściciele bo takie jest moje widzi mi się A z jakiej okazji Dają ,ale na swoich warunkach które mi przedstawili do akceptacji . Zgodziłam się bo tak mi pasuje .Każdy może wybrać.
Dla mnie sprawa jasna i moralnie w porządku .Są warunki- jest pytanie o zgodę .Nie ma nic za nic .
Wydaje mi się ,że znów emocje wzięły górę .
I na prawdę nie interesuje mnie kto ile i za co zarabia - albo czy osiąga za to inne korzyści .Nie moja sprawa .Oni mnie nie pytają za co ja biorę pieniądze . Chyba powinniśmy sie przyzwyczaić do tego ,że za darmo to jest tylko działalność harytatywna - za reszte się płaci - choćby tym ,że się dostaje nie zamówione reklamy.
Nie wydaje mi się by nazywanie uczciwie postawionych zasad funkcjonowania strony było naganne .
I jeszcze jedno nie uważacie ,że przy takim postawieniu sprawy w jakiś sposób zostanie choc minimalnie rozwiazana sprawa fikcyjnych kont ? A o to nam chodziło. I drugie - ktoś kto podał swoje dane dobrze się zastanowi zanim wstawi tu cudze zdjęcie czy poda cudzy przepis za swój .
I to mi się podoba,nawet bardzoBuniu całkowicie się z Toba zgadzam,a Bahus już tyle razy ;opuszczał; ten portal,robiąc mnóstwo szumu przy tym,także myślę,ze i tym razem to nie wyjdzie
Dobrze Kinia to ujęłaś ,zgadzam się z Wami, jednakże uważam , że wraz z moim odejściem powinnam móc zabrać swoje przepisy
zmieniono 1 raz (ostatnio 10 paź 2009 19:17 przez misia53)
Mamqa . nie wiem czemu używasz słowa szantaż
To jest zwykłe jasne postawienie sprawy. Albo się godzę , albo nie .Wyraźnie jest zaznaczone na jakich warunkach można uczestniczyć w życiu strony .Takie zasady własciciele ustalili i już . Przeciez to Ich strona .
Nie bądźmy naiwni . Nie mam żadnych wątpliwości ,że wszelkie strony masowe w internecie maja przynosić właścicielom zysk. Nie robią tego by sprawić mi przyjemność - bo niby dlaczego mają to robić . Jest tych stron tyle ,że mogę sobie wybierać .
Zobaczcie Fotosik. Można było gromadzić na nim swoje zdjęcia .Teraz można mieć wstawione 100 zdjęć a jak się chce zamieścić więcej to trzeba wykupić abonament ( groszowy bo groszowy ale trzeba ) .Nie interesuje mnie to to .Więc więcej zdjęć na Fotosiku nie zamieszczę i już .
Absolutnie nie zgadzam sie z teorią spiskową .Jak mi przestanie pasować bycie tu to przestanę tu bywać - moja wolna wola .
Mogę czytać reklamy lub nie, mogę otwierać spamy lub nie , mogę kupić coś z reklamowanych produktów lub nie - to ja decyduję co zrobię .
A to że gdzieś , ktoś w nieuczciwy sposób korzysta z pracy innych jeszcze o niczym nie świadczy .Jeśli o czymś takim wiem to z tym walczę .Co nie zmienia faktu ,ze nadal wstawiam swoje przepisy bo mnie to bawi .
A za bardzo sobie cenię przebywanie wśród osób o takich jak ja zainteresowaniach by z tego zrezygnować tylko dla tego że ktoś potencjalnie wyśle na moją poczte czy adres reklamę .
zmieniono 1 raz (ostatnio 10 paź 2009 17:37 przez Babciagramolka)
Tylko że nie każdy lubi dostawać spam... ja np. bardzo nie lubię... ale na szczęście mam na to swoje rozwiązanie.
Co do publikowania książkę kucharskich z przepisami innych użytkowników... być może tutaj to nie nastąpi ale pamiętam jak kilka lat temu znana autorka takich książek, pisząca na pewną kucharską grupę dyskusyjną zaczerpnęła stamtąd nie swoje przepisy, zmieniając tylko opis... bywa i tak...
Prawda jest taka że osoby spędzające dużo czasu w internecie i mająca już w tym praktykę łatwiej się zirytuje takimi sprawami jak mail w formie szantażu...
Odp: Odp: No i mamy te obiecane zmiany na gotujmy .pl
Jest zgodne z prawem .Bo albo się wyraża zgodę albo nie .
Wydaje mi się ,że emocje trochę na wyrost .
Nie wolno zapominać ,że to ktoś inny jest właścicielem strony a nie my . Ktoś ponosi na to koszty. Ktoś wykonuje pracę i moderuje to . Ktoś wreszcie funduje nagrody lub zdobywa sponsorów na te nagrody .
Prawda jest taka że my wstawiając tu przepisy i bawiąc się na forum korzystamy z cudzej własności .Robimy to bo tak nam pasuje . Jak nam nie pasuje to możemy sobie założyc blooga , stworzyć własną stronę itp . Jeżeli nie mamy ochoty udostępniać swoich danych adresowych to nie musimy.
Właściciel chce mieć te dane i od tego użaleznia swoją współpracę z nami - jego sprawa .Mogę się zgodzić lub nie . Mnie to nie przeszkadza - i tak już ujawniłam dane po to by dostać kubek. A że ktoś przy okazji zarobi sobie wysyłając na moją pocztę reklamy w imieniu sponsora . A niech zarabia - widać jest operatywny . Ja dostając taką reklamę mam zawsze wybór - wywalić czy przeczytać.
Zastanówcie się czy gdyby własciciele takich stron nie godzili się na wstawianie waszych przepisów czy na wasze pogaduszki na swojej stronie to założyli byście własną stronę Ja nie - bo się na tym nie znam i nie mam na to kasy .
Bawię się tu - spotykam fajnych ludzi, może wygram coś - to jest mój zysk z pobytu na tej stronie .I co mają mi to dać właściciele bo takie jest moje widzi mi się A z jakiej okazji Dają ,ale na swoich warunkach które mi przedstawili do akceptacji . Zgodziłam się bo tak mi pasuje .Każdy może wybrać.
Dla mnie sprawa jasna i moralnie w porządku .Są warunki- jest pytanie o zgodę .Nie ma nic za nic .
Wydaje mi się ,że znów emocje wzięły górę .
I na prawdę nie interesuje mnie kto ile i za co zarabia - albo czy osiąga za to inne korzyści .Nie moja sprawa .Oni mnie nie pytają za co ja biorę pieniądze . Chyba powinniśmy sie przyzwyczaić do tego ,że za darmo to jest tylko działalność harytatywna - za reszte się płaci - choćby tym ,że się dostaje nie zamówione reklamy.
Nie wydaje mi się by nazywanie uczciwie postawionych zasad funkcjonowania strony było naganne .
I jeszcze jedno nie uważacie ,że przy takim postawieniu sprawy w jakiś sposób zostanie choc minimalnie rozwiazana sprawa fikcyjnych kont ? A o to nam chodziło. I drugie - ktoś kto podał swoje dane dobrze się zastanowi zanim wstawi tu cudze zdjęcie czy poda cudzy przepis za swój .
I to mi się podoba,nawet bardzoBuniu całkowicie się z Toba zgadzam,a Bahus już tyle razy ;opuszczał; ten portal,robiąc mnóstwo szumu przy tym,także myślę,ze i tym razem to nie wyjdzie
Jest zgodne z prawem .Bo albo się wyraża zgodę albo nie .
Wydaje mi się ,że emocje trochę na wyrost .
Nie wolno zapominać ,że to ktoś inny jest właścicielem strony a nie my . Ktoś ponosi na to koszty. Ktoś wykonuje pracę i moderuje to . Ktoś wreszcie funduje nagrody lub zdobywa sponsorów na te nagrody .
Prawda jest taka że my wstawiając tu przepisy i bawiąc się na forum korzystamy z cudzej własności .Robimy to bo tak nam pasuje . Jak nam nie pasuje to możemy sobie założyc blooga , stworzyć własną stronę itp . Jeżeli nie mamy ochoty udostępniać swoich danych adresowych to nie musimy.
Właściciel chce mieć te dane i od tego użależnia swoją współpracę z nami - jego sprawa .Mogę się zgodzić lub nie . Mnie to nie przeszkadza - i tak już ujawniłam dane po to by dostać kubek. A że ktoś przy okazji zarobi sobie wysyłając na moją pocztę reklamy w imieniu sponsora . A niech zarabia - widać jest operatywny . Ja dostając taką reklamę mam zawsze wybór - wywalić czy przeczytać.
Zastanówcie się czy gdyby własciciele takich stron nie godzili się na wstawianie waszych przepisów czy na wasze pogaduszki na swojej stronie to założyli byście własną stronę Ja nie - bo się na tym nie znam i nie mam na to kasy .
Bawię się tu - spotykam fajnych ludzi, może wygram coś - to jest mój zysk z pobytu na tej stronie .I co mają mi to dać właściciele bo takie jest moje widzi mi się A z jakiej okazji Dają ,ale na swoich warunkach które mi przedstawili do akceptacji . Zgodziłam się bo tak mi pasuje .Każdy może wybrać.
Dla mnie sprawa jasna i moralnie w porządku .Są warunki- jest pytanie o zgodę .Nie ma nic za nic .
Wydaje mi się ,że znów emocje wzięły górę .
I na prawdę nie interesuje mnie kto ile i za co zarabia - albo czy osiąga za to inne korzyści .Nie moja sprawa .Oni mnie nie pytają za co ja biorę pieniądze . Chyba powinniśmy sie przyzwyczaić do tego ,że za darmo to jest tylko działalność charytatywna - za reszte się płaci - choćby tym ,że się dostaje nie zamówione reklamy.
Nie wydaje mi się by nazywanie uczciwie postawionych zasad funkcjonowania strony było naganne .
I jeszcze jedno nie uważacie ,że przy takim postawieniu sprawy w jakiś sposób zostanie choc minimalnie rozwiazana sprawa fikcyjnych kont ? A o to nam chodziło. I drugie - ktoś kto podał swoje dane dobrze się zastanowi zanim wstawi tu cudze zdjęcie czy poda cudzy przepis za swój .
A zmieniło się tyle ,że zmienił się właściciel strony i to on musi uzyskać taką zgodę od nowa .Tak ma ustawioną w perspektywie prace strony ,że potrzebne mu dane adresowe .Sponsorzy chcą nam wysyłać reklamy, zapraszać na pokazy itp ? A no pewnie chcą .
A jeśli chodzi o wykorzystanie naszych przepisów - aż tak naiwna to ja nie jestem ,żeby sądzić ,że ktoś poluje na moją pracę .I co wyda pod swoim nazwiskiem książkę z tymi przepisami i pewnie jeszcze moje zdjęcia wykorzysta / Ludzie - my jesteśmy amatorami . Nikt w takim celu naszej pracy nie będzie wykorzystywać .Nie ta liga . Zawodowiec jest w stanie zrobić dziennie dziesiątki takich odmian przepisów i napstrykać im o niebo lepszych zdjęć .
zmieniono 4 razy (ostatnio 21 wrz 2010 08:56 przez Babciagramolka)
No i mamy te obiecane zmiany na gotujmy .pl
Obserwuj wątekOdp: No i mamy te obiecane zmiany na gotujmy .pl
Babciagramolka
Tylko ,że na to chyba trzeba czasu . Nie możemy żądać od właścicieli by już i teraz reformowali stronę bo mnie sie tak podoba.
Nie przypuszczam by właścicielom robiło jakąś specjalną różnicę czy są tu zamieszczone przepisy Zosi czy Kasi .Każde przyciągną kogoś . Jedne mniej drugie bardziej .W sumie to raczej bez znaczenia dla włascicieli .
Myśle ,że wystarczy zgłosić to ze chce się usunąć przepisy - nie wydaje mi się by właściciel sprzeczał się i bronił przed skasowaniem ich . Po co mu one . Co innego gdyby miał nazwisko które ściąga na portal samo z siebie - o to by zabolało gdyby ktoś taki zrezygnował ze współpracy .A tak ?
Myślę ,że właściciele odniosą się do tego ,że są osoby które nie chcą pozostac na stronie na nowych zasadach i nie chcą zostawic przepisów i usuną te konta. No bo tylko mogą na tym zyskać. Nie będą się stresować kimś kto jest przeciw nim , a inni i tak zostana i strona zacznie działac na nowych zasadach . Z mniejszą ilością przepisów na jakiś czas .Trudno .Ale może za to spokojniej.
Odp: Odp: Odp: Odp: No i mamy te obiecane zmiany na gotujmy .pl
mania
Odp: Odp: Odp: No i mamy te obiecane zmiany na gotujmy .pl
Bahus
Kinga coś Ci się pozajączkowało. Z kimś mnie mylisz. Nigdy nie miałem zamiaru opuszczać (czasami sobie żartowałem) tego portalu. Teraz też nie chcę, ale to właściciele chcą mnie wywalić, bo nie zgodziłem się na "obróbkę" moich danych A to, że żądam usunięcia w takim przypadku swoich przepisów to co? To nie mogę bo to nie moja strona? Bo jestem na łasce? Bo powinienem zrobić to na co nie mam ochoty? Nic bardziej mylnego. Mam to w nosie. Rozumiem że nic nie ma za darmo, ale to powinno działać w obie strony. Dlaczego ja mam pozwolić (skoro zostanę stąd wywalony) na to aby właściciele korzystali z moich przepisów. Zgadzam się z Tobą: "nie ma nic za nic". Skoro nie przyjąłem nowych warunków to mam pełne prawo nie pozwolić narzucać sobie czegokolwiek. Ot co.
Co do tych kont (fikcyjnych) to nic się nie zmieni bo każdy kto napisze "TAK" to z kontem pozostanie.
Bunię może nie interesować kto na kim i ile zarabia. Mnie jednak interesuje jeśli ktoś zarabia na mnie, a mnie ze strony wywala. Bunia może zrobić wszystko co chce w tej sprawie, ale to wcale nie znaczy, że i ja też tak muszę robić.
Nie będę miał pretensji (poza może niechęcią) do właścicieli strony za to, że mnie wywalą bo nie zgadzam się na ich warunki (ich prawo), Pod jednym warunkiem:muszą usunąć moje przepisy i artykuły. Nie jestem jeżem, którego można " ****** " przez lejek.
Odp: Odp: Odp: No i mamy te obiecane zmiany na gotujmy .pl
misia53
Dobrze Kinia to ujęłaś ,zgadzam się z Wami, jednakże uważam , że wraz z moim odejściem powinnam móc zabrać swoje przepisy
Odp: No i mamy te obiecane zmiany na gotujmy .pl
Babciagramolka
To jest zwykłe jasne postawienie sprawy. Albo się godzę , albo nie .Wyraźnie jest zaznaczone na jakich warunkach można uczestniczyć w życiu strony .Takie zasady własciciele ustalili i już . Przeciez to Ich strona .
Nie bądźmy naiwni . Nie mam żadnych wątpliwości ,że wszelkie strony masowe w internecie maja przynosić właścicielom zysk. Nie robią tego by sprawić mi przyjemność - bo niby dlaczego mają to robić . Jest tych stron tyle ,że mogę sobie wybierać .
Zobaczcie Fotosik. Można było gromadzić na nim swoje zdjęcia .Teraz można mieć wstawione 100 zdjęć a jak się chce zamieścić więcej to trzeba wykupić abonament ( groszowy bo groszowy ale trzeba ) .Nie interesuje mnie to to .Więc więcej zdjęć na Fotosiku nie zamieszczę i już .
Absolutnie nie zgadzam sie z teorią spiskową .Jak mi przestanie pasować bycie tu to przestanę tu bywać - moja wolna wola .
Mogę czytać reklamy lub nie, mogę otwierać spamy lub nie , mogę kupić coś z reklamowanych produktów lub nie - to ja decyduję co zrobię .
A to że gdzieś , ktoś w nieuczciwy sposób korzysta z pracy innych jeszcze o niczym nie świadczy .Jeśli o czymś takim wiem to z tym walczę .Co nie zmienia faktu ,ze nadal wstawiam swoje przepisy bo mnie to bawi .
A za bardzo sobie cenię przebywanie wśród osób o takich jak ja zainteresowaniach by z tego zrezygnować tylko dla tego że ktoś potencjalnie wyśle na moją poczte czy adres reklamę .
Odp: No i mamy te obiecane zmiany na gotujmy .pl
mamqa
Co do publikowania książkę kucharskich z przepisami innych użytkowników... być może tutaj to nie nastąpi ale pamiętam jak kilka lat temu znana autorka takich książek, pisząca na pewną kucharską grupę dyskusyjną zaczerpnęła stamtąd nie swoje przepisy, zmieniając tylko opis... bywa i tak...
Prawda jest taka że osoby spędzające dużo czasu w internecie i mająca już w tym praktykę łatwiej się zirytuje takimi sprawami jak mail w formie szantażu...
Odp: Odp: No i mamy te obiecane zmiany na gotujmy .pl
kinga
I to mi się podoba,nawet bardzoBuniu całkowicie się z Toba zgadzam,a Bahus już tyle razy ;opuszczał; ten portal,robiąc mnóstwo szumu przy tym,także myślę,ze i tym razem to nie wyjdzie
Odp: No i mamy te obiecane zmiany na gotujmy .pl
Babciagramolka
Wydaje mi się ,że emocje trochę na wyrost .
Nie wolno zapominać ,że to ktoś inny jest właścicielem strony a nie my . Ktoś ponosi na to koszty. Ktoś wykonuje pracę i moderuje to . Ktoś wreszcie funduje nagrody lub zdobywa sponsorów na te nagrody .
Prawda jest taka że my wstawiając tu przepisy i bawiąc się na forum korzystamy z cudzej własności .Robimy to bo tak nam pasuje . Jak nam nie pasuje to możemy sobie założyc blooga , stworzyć własną stronę itp . Jeżeli nie mamy ochoty udostępniać swoich danych adresowych to nie musimy.
Właściciel chce mieć te dane i od tego użależnia swoją współpracę z nami - jego sprawa .Mogę się zgodzić lub nie . Mnie to nie przeszkadza - i tak już ujawniłam dane po to by dostać kubek. A że ktoś przy okazji zarobi sobie wysyłając na moją pocztę reklamy w imieniu sponsora . A niech zarabia - widać jest operatywny . Ja dostając taką reklamę mam zawsze wybór - wywalić czy przeczytać.
Zastanówcie się czy gdyby własciciele takich stron nie godzili się na wstawianie waszych przepisów czy na wasze pogaduszki na swojej stronie to założyli byście własną stronę Ja nie - bo się na tym nie znam i nie mam na to kasy .
Bawię się tu - spotykam fajnych ludzi, może wygram coś - to jest mój zysk z pobytu na tej stronie .I co mają mi to dać właściciele bo takie jest moje widzi mi się A z jakiej okazji Dają ,ale na swoich warunkach które mi przedstawili do akceptacji . Zgodziłam się bo tak mi pasuje .Każdy może wybrać.
Dla mnie sprawa jasna i moralnie w porządku .Są warunki- jest pytanie o zgodę .Nie ma nic za nic .
Wydaje mi się ,że znów emocje wzięły górę .
I na prawdę nie interesuje mnie kto ile i za co zarabia - albo czy osiąga za to inne korzyści .Nie moja sprawa .Oni mnie nie pytają za co ja biorę pieniądze . Chyba powinniśmy sie przyzwyczaić do tego ,że za darmo to jest tylko działalność charytatywna - za reszte się płaci - choćby tym ,że się dostaje nie zamówione reklamy.
Nie wydaje mi się by nazywanie uczciwie postawionych zasad funkcjonowania strony było naganne .
I jeszcze jedno nie uważacie ,że przy takim postawieniu sprawy w jakiś sposób zostanie choc minimalnie rozwiazana sprawa fikcyjnych kont ? A o to nam chodziło. I drugie - ktoś kto podał swoje dane dobrze się zastanowi zanim wstawi tu cudze zdjęcie czy poda cudzy przepis za swój .
A zmieniło się tyle ,że zmienił się właściciel strony i to on musi uzyskać taką zgodę od nowa .Tak ma ustawioną w perspektywie prace strony ,że potrzebne mu dane adresowe .Sponsorzy chcą nam wysyłać reklamy, zapraszać na pokazy itp ? A no pewnie chcą .
A jeśli chodzi o wykorzystanie naszych przepisów - aż tak naiwna to ja nie jestem ,żeby sądzić ,że ktoś poluje na moją pracę .I co wyda pod swoim nazwiskiem książkę z tymi przepisami i pewnie jeszcze moje zdjęcia wykorzysta / Ludzie - my jesteśmy amatorami . Nikt w takim celu naszej pracy nie będzie wykorzystywać .Nie ta liga . Zawodowiec jest w stanie zrobić dziennie dziesiątki takich odmian przepisów i napstrykać im o niebo lepszych zdjęć .
Odp: No i mamy te obiecane zmiany na gotujmy .pl
Sarenka
Odp: No i mamy te obiecane zmiany na gotujmy .pl
hoffija44