Wracam sobie spokojnie ze szpitala w którym wynudziłam się za wszystkie czasy a tu podobno też był problem z nudą Likwidacja tegoż problemu za pomocą ,, podgrzewania " atmosfery na forum zdecydowanie mi nie odpowiada ( ). W związku z powyższym proponuję pogaduchy .Aktualny konkurs na potrawy z makaronem ryżowym to jak dla mnie strzał w dziesiątkę .Bardzo lubię kuchnię orientu - a kultura Chin fascynuje mnie od dawna .Poszperałam sobie trochę w necie i odkryłam całą masę stron z ciekawostkami o Chinach .Zapraszam na spacer po Wielkim murze .
Jak się zmęczymy to pogramy w Chińczyka i napijemy się imbirowej herbatki i pogadamy bo - ,,… Spokojna odpowiedź przepędza gniew….”
http://www.chinskie-przyslowia.otwarty.net/
Buniu i za to Cię lubię!
Ja też nie czuję, by tu wiało nudą i bardzo mi się tu podoba.Mimo wszystko....
Wracam sobie spokojnie ze szpitala w którym wynudziłam się za wszystkie czasy a tu podobno też był problem z nudą Likwidacja tegoż problemu za pomocą ,, podgrzewania " atmosfery na forum zdecydowanie mi nie odpowiada ( ). W związku z powyższym proponuję pogaduchy .Aktualny konkurs na potrawy z makaronem ryżowym to jak dla mnie strzał w dziesiątkę .Bardzo lubię kuchnię orientu - a kultura Chin fascynuje mnie od dawna .Poszperałam sobie trochę w necie i odkryłam całą masę stron z ciekawostkami o Chinach .Zapraszam na spacer po Wielkim murze .
Jak się zmęczymy to pogramy w Chińczyka i napijemy się imbirowej herbatki i pogadamy bo - ,,… Spokojna odpowiedź przepędza gniew….”
http://www.chinskie-przyslowia.otwarty.net/
zmieniono 1 raz (ostatnio 14 lut 2010 18:47 przez Babciagramolka)
Dziś wieczór się nie nudziłam.Byłam z wizytą u brata mojej mamy i grzeczne z pozoru odwiedziny u wujostwa okazały się wesołym spotkaniem towarzyskim.
Była moja siostra cioteczna z dziećmi i było bardzo fajnie.
Zgadzam się z tym trafnym spostrzeżeniem ,ale problem jest głębszy, polega mianowicie na tym że sporo osób na tym forum po prostu się wypaliło albo bardzo lepszym określeniem jest WYGOTOWAŁO .Ja osobiście do nich też się zaliczam ,
zdarzy mi się z czasu coś napisać , ale to wszystko na co mnie stać .Wena i chęć rywalizacji zupełnie mnie opuściła , jak długo nie wiem ,może coś się stanie na tym forum że aż palce zaczną chodzić
Kilka czynników złożyło się na marazm tej strony. "Starzy" Użytkownicy wiedzą dlaczego, wyliczanie nie ma sensu bowiem odezwie się zaraz ktoś komu niewygodna jest prawda, nawet ta przekazana ironicznie, jest traktowana jako ...właśnie " ...marudzenie i użalanie się ..."
Wytknij coś, wskaż nieprawidłowośc, postaw zarzut o opieszałość to zaraz jakiś,
"dobry duszek" palnie: po coś wrócił, etc. ...i to ICH jedyna "aktywność".
Jeśli jednym się uprzykrza życie, a samemu g...o robi poza idiotyczną grą w literki i słówka (zabawa na poziomie PIERWSZEJ klasy podstawówki), to nie ma co dziwić się, że wieje nudą.
Jeśli na zapytania i ( w efekcie)zarzuty o lekceważenie Użytkowników odpowiada się na zasadzie "piłeczki pingpongowej" to nie ma co się dziwić, że płomień gaśnie.
Gdy moderatorami był Dobry i Borubar, odpowiedzi były udzielane szybko i REAGOWALI w sposób konkretny, teraz ...można zobaczyć : odpowiedź Naszej Naczelnej Moderatorki: Moderatorzy odpoczywają ... z wyraźną kpiną, można odczytać: odczepcie się ja mam czas na wszystko.
Titt, ja na odpowiedź czekam już dość długo, tylko proszę o ODPOWIEDŹ !, a nie odbijanie piłeczki, o odpowiedź NA MÓJ POST, a nie traktowaniwe mnie jak gówniarza z podwórka.
Ja naprawdę nie mam zamiaru być traktowany prze Ciebie z wyższością Pani Moderatorki, która pozwala na wszystko wobec mnie, a mnie każe (niemal) brać mordę w kubeł, na dodatek kłamiąc (sprawa moich przepisów).
Kierujesz się Titt sarmacką prywatą, pielęgnując jakiś uraz (wymuszony!) swoich poprzedników; śmieszna zemsta, a może RODOWA?!
Przy dalszych takich działaniach i szybkości w realizacji przepustowości przepisów ( i nie tylko), ta strona zgaśnie niczym niektóre blogi w necie, a to dzięki Twojemu Titt, stylowi.
Wiem, że zaraz odezwą się te same osoby i każą mi zamknąć mordę i inne słówka miłe "puszczą"pod moim adresem, te które cichutko siedzą, czekają by "bronić" portalu przed moimi "atakami wiecznego awanturnika niezadowolonego", ale mnie to już ..."..."rybka..." i jedyną ich zasługą jest ZAISTNIEĆ jako chwilowy użytkownik a potem, jak już "oczyszczą forum"... czekać na inną okazję, a po polsku mówiąc, mają stronę w d...e.
Titt, przemyśl w końcu co i OCZYM ja piszę ... bo sam zaczynam zastanawiać się poważnie, czy Titt to nie ktoś inny. Obrażasz się tak samo(!) i trwasz w uporze, że wszystko co robisz to robisz dobrze i dla dobra TEGO PORTALU.
P.S.
Ja naprawdę chcę odejść ze względu na podane już powody, prośba tylko: czy możliwe jest WYKASOWANIE MNIE wraz z przepisami teraźniejszymi i spod nicka 45Kazik, który jest wykasowany. Jeśli nick ulega kasacji to ZATRZYMANIE PRZEPISÓW jest wg mnie łamaniem zasad kultury i przyzwoitości: kopa w tyłek z domu ale bez swoich rzeczy, które zabieram za "krzywdy" urojone/wyrządzone.
Proszę tylko nie powoływać się na Regulamin , bo to już jest śmieszne.
Ja jestem i byłem uznawany przez Moderatorów- byłych (?)Właścicieli za persona non grata, więc zasady regulaminu nijak mają się do sytuacji.
A już zbanowanie mnie było zwykłą zemstą za naruszenie "nietykalności członka rodziny królewskiej", niczym zemsta kacyka prymitywnego plemienia z buszu. Przy czym nie była to decyzja własna(!), a "sterowana", której i Ty podporządkowałaś się niczym marionetka.
Zdaję sobie sprawę, że konsekwencje jakieś będą wobec mnie wyciągniete (już normalka ), ale wiem też, że nic na tej stronie nie zmieni się, przynajmniej na lepsze, przy takim "moderatorstwie"
Pozdrawiam wszystkich, którym na sercu leży ROZWOJ TEJ STRONY, tych w których jeszcze coś się tli, może im się coś uda ... tylko jeśli nie będą krytykować "śpiącej władzy".
( Prawdopodobnie zajętej wszystkim tylko nie moderatorką portalu).
zmieniono 1 raz (ostatnio 18 lut 2010 09:57 przez Kazik45)
Zgadzam się z tym trafnym spostrzeżeniem ,ale problem jest głębszy, polega mianowicie na tym że sporo osób na tym forum po prostu się wypaliło albo bardzo lepszym określeniem jest WYGOTOWAŁO .Ja osobiście do nich też się zaliczam ,
zdarzy mi się z czasu coś napisać , ale to wszystko na co mnie stać .Wena i chęć rywalizacji zupełnie mnie opuściła , jak długo nie wiem ,może coś się stanie na tym forum że aż palce zaczną chodzić
Co do rywalizacji to na tej stronie nie widzę sensu.Gotuję i piekę, bo lubię.Jak innym się podoba i smakuje to się cieszę.Najbardziej cieszą się domownicy.
A że jestem gaduła, to dużo gadam i piszę.Z reguły muszę na temat (praca), a tu mogę pleść, żartować i póki co nikt mnie nie zganił, że gadam od rzeczy.
Jakoś się trzeba wyluzować i jest tu fajne grono osób, których poczucie humoru , ale i wartości życiowe bardzo mi pasują.I pomimo, że jestem na kilku stronach kulinarnych, tam tylko zaglądam a tu spędzam dużo czasu.
Wena z kolei nie opuszcza mnie dlatego, że na co dzień mało mam okazji pokucharzyć, to staram się to w wolne dni nadrobić.
Zgadzam się z tym trafnym spostrzeżeniem ,ale problem jest głębszy, polega mianowicie na tym że sporo osób na tym forum po prostu się wypaliło albo bardzo lepszym określeniem jest WYGOTOWAŁO .Ja osobiście do nich też się zaliczam ,
zdarzy mi się z czasu coś napisać , ale to wszystko na co mnie stać .Wena i chęć rywalizacji zupełnie mnie opuściła , jak długo nie wiem ,może coś się stanie na tym forum że aż palce zaczną chodzić
Nuda!!
Obserwuj wątekOdp: Nuda!!
Muzykus
Odp: Odp: Nuda!!
msewka
Buniu i za to Cię lubię!
Ja też nie czuję, by tu wiało nudą i bardzo mi się tu podoba.Mimo wszystko....
Odp: Nuda!!
Babciagramolka
Jak się zmęczymy to pogramy w Chińczyka i napijemy się imbirowej herbatki i pogadamy bo - ,,… Spokojna odpowiedź przepędza gniew….”
http://www.chinskie-przyslowia.otwarty.net/
Odp: Nuda!!
msewka
Była moja siostra cioteczna z dziećmi i było bardzo fajnie.
Odp: Odp: Odp: Odp: Nuda!!
Kilka czynników złożyło się na marazm tej strony. "Starzy" Użytkownicy wiedzą dlaczego, wyliczanie nie ma sensu bowiem odezwie się zaraz ktoś komu niewygodna jest prawda, nawet ta przekazana ironicznie, jest traktowana jako ...właśnie " ...marudzenie i użalanie się ..."
Wytknij coś, wskaż nieprawidłowośc, postaw zarzut o opieszałość to zaraz jakiś,
"dobry duszek" palnie: po coś wrócił, etc. ...i to ICH jedyna "aktywność".
Jeśli jednym się uprzykrza życie, a samemu g...o robi poza idiotyczną grą w literki i słówka (zabawa na poziomie PIERWSZEJ klasy podstawówki), to nie ma co dziwić się, że wieje nudą.
Jeśli na zapytania i ( w efekcie)zarzuty o lekceważenie Użytkowników odpowiada się na zasadzie "piłeczki pingpongowej" to nie ma co się dziwić, że płomień gaśnie.
Gdy moderatorami był Dobry i Borubar, odpowiedzi były udzielane szybko i REAGOWALI w sposób konkretny, teraz ...można zobaczyć : odpowiedź Naszej Naczelnej Moderatorki: Moderatorzy odpoczywają ... z wyraźną kpiną, można odczytać: odczepcie się ja mam czas na wszystko.
Titt, ja na odpowiedź czekam już dość długo, tylko proszę o ODPOWIEDŹ !, a nie odbijanie piłeczki, o odpowiedź NA MÓJ POST, a nie traktowaniwe mnie jak gówniarza z podwórka.
Ja naprawdę nie mam zamiaru być traktowany prze Ciebie z wyższością Pani Moderatorki, która pozwala na wszystko wobec mnie, a mnie każe (niemal) brać mordę w kubeł, na dodatek kłamiąc (sprawa moich przepisów).
Kierujesz się Titt sarmacką prywatą, pielęgnując jakiś uraz (wymuszony!) swoich poprzedników; śmieszna zemsta, a może RODOWA?!
Przy dalszych takich działaniach i szybkości w realizacji przepustowości przepisów ( i nie tylko), ta strona zgaśnie niczym niektóre blogi w necie, a to dzięki Twojemu Titt, stylowi.
Wiem, że zaraz odezwą się te same osoby i każą mi zamknąć mordę i inne słówka miłe "puszczą"pod moim adresem, te które cichutko siedzą, czekają by "bronić" portalu przed moimi "atakami wiecznego awanturnika niezadowolonego", ale mnie to już ..."..."rybka..." i jedyną ich zasługą jest ZAISTNIEĆ jako chwilowy użytkownik a potem, jak już "oczyszczą forum"... czekać na inną okazję, a po polsku mówiąc, mają stronę w d...e.
Titt, przemyśl w końcu co i OCZYM ja piszę ... bo sam zaczynam zastanawiać się poważnie, czy Titt to nie ktoś inny. Obrażasz się tak samo(!) i trwasz w uporze, że wszystko co robisz to robisz dobrze i dla dobra TEGO PORTALU.
P.S.
Ja naprawdę chcę odejść ze względu na podane już powody, prośba tylko: czy możliwe jest WYKASOWANIE MNIE wraz z przepisami teraźniejszymi i spod nicka 45Kazik, który jest wykasowany. Jeśli nick ulega kasacji to ZATRZYMANIE PRZEPISÓW jest wg mnie łamaniem zasad kultury i przyzwoitości: kopa w tyłek z domu ale bez swoich rzeczy, które zabieram za "krzywdy" urojone/wyrządzone.
Proszę tylko nie powoływać się na Regulamin , bo to już jest śmieszne.
Ja jestem i byłem uznawany przez Moderatorów- byłych (?)Właścicieli za persona non grata, więc zasady regulaminu nijak mają się do sytuacji.
A już zbanowanie mnie było zwykłą zemstą za naruszenie "nietykalności członka rodziny królewskiej", niczym zemsta kacyka prymitywnego plemienia z buszu. Przy czym nie była to decyzja własna(!), a "sterowana", której i Ty podporządkowałaś się niczym marionetka.
Zdaję sobie sprawę, że konsekwencje jakieś będą wobec mnie wyciągniete (już normalka ), ale wiem też, że nic na tej stronie nie zmieni się, przynajmniej na lepsze, przy takim "moderatorstwie"
Pozdrawiam wszystkich, którym na sercu leży ROZWOJ TEJ STRONY, tych w których jeszcze coś się tli, może im się coś uda ... tylko jeśli nie będą krytykować "śpiącej władzy".
( Prawdopodobnie zajętej wszystkim tylko nie moderatorką portalu).
Odp: Odp: Odp: Odp: Nuda!!
msewka
Co do rywalizacji to na tej stronie nie widzę sensu.Gotuję i piekę, bo lubię.Jak innym się podoba i smakuje to się cieszę.Najbardziej cieszą się domownicy.
A że jestem gaduła, to dużo gadam i piszę.Z reguły muszę na temat (praca), a tu mogę pleść, żartować i póki co nikt mnie nie zganił, że gadam od rzeczy.
Jakoś się trzeba wyluzować i jest tu fajne grono osób, których poczucie humoru , ale i wartości życiowe bardzo mi pasują.I pomimo, że jestem na kilku stronach kulinarnych, tam tylko zaglądam a tu spędzam dużo czasu.
Wena z kolei nie opuszcza mnie dlatego, że na co dzień mało mam okazji pokucharzyć, to staram się to w wolne dni nadrobić.
Odp: Odp: Odp: Nuda!!
majgrz11maja
zdarzy mi się z czasu coś napisać , ale to wszystko na co mnie stać .Wena i chęć rywalizacji zupełnie mnie opuściła , jak długo nie wiem ,może coś się stanie na tym forum że aż palce zaczną chodzić
Odp: Odp: Nuda!!
msewka
Grzegorzu, różnie można podgrzewać atmosferę.
Odp: Nuda!!
majgrz11maja
Odp: Odp: Odp: Odp: Nuda!!
Pyza
chyba, że w sformułowaniu "weź nogi za pas ..."