Ojejq, Twoj maz jest w Finlandii, ja pracuje z Anglikiem, ktorego matka jest finka. Przyniosl mi kiedys puszke z zupka z groszku, jego ulubiona - byla tak pyszna, ze na sama mysl o niej cieknie mi slinka! Niech Twoj maz Ci przywiezie troche zarcia z puszek, podobno maja swietne!
Mieszkajac w Londynie,moj maz pracowal z rodowitym Anglikiem,nasze kanapiki bardzo mu smakowaly,tylko wyzucal plasterki kiszonego ogorka,mowil ,ze jest zepsuty.Furore zrobily moje nalesniki z bialym serem i cynamonem na slodko,inny znajomy Anglik kiedy go poczestowalam w pierwszech chwili chcial je polac keczupem,musielismy mu wyjasnic ze to sie je ze smietana na slodko.Tak mu zasmakowaly,ze jeszcze wyprosil dla corki i zony do domu i zapisal przepis.
Zrób bigos, smalec(moj któryś moze) i niech mu Twój Połówek zawiezie, to szef przyśle Ci swoją żonę na kurs, lepsze kontakty będą, podwyzka ...za kurs dodatkowy zarobek bedzie
Zrób bigos, smalec(moj któryś moze) i niech mu Twój Połówek zawiezie, to szef przyśle Ci swoją żonę na kurs, lepsze kontakty będą, podwyzka ...za kurs dodatkowy zarobek bedzie
Zaprosilem kiedys dobrych kolegow z zonami do nas, jak to polska goscinnosc, stol zastawiony az sie uginal. Wszyscy oczy zrobili, probowali wszystkiego- i od tej pory zona zrobila reklame polskiego jedzenia. Do tej pory przychodza z prosba do zony po przepisy.
Zrób bigos, smalec(moj któryś moze) i niech mu Twój Połówek zawiezie, to szef przyśle Ci swoją żonę na kurs, lepsze kontakty będą, podwyzka ...za kurs dodatkowy zarobek bedzie
Ja niestety nigdzie nie jeżdże
Ale szef mojego męża z Finlandii zawsze prosi go żeby mu przywiózł polski spirytus i kiełbase (żywiecką albo krakowską suchą)-bo takiej kiełbasy jak w Polsce to nie ma nigdzie-mówił.
O ten nasz polski BIGOS.. zapytal mnie ostatnio moj lekarz.. czy tez Pani gotuje "Bigosz" .. wspomina swoj urlop w Polsce i smaki polskiej kuchni.
W Turcji pewien jubiler opowiadal, ze ma znajoma kobiete w PL i ona zawsze robila mu na obiad.. takie cos.... miekkie z ziemniakow..i to bylo takie dobre )) haha... chodzilo o kluski slaskie
Polska kuchnia, znana czy mało znana
Obserwuj wątekOdp: Odp: Polska kuchnia, znana czy mało znana
Sarenka
Odp: Polska kuchnia, znana czy mało znana
Anula
Odp: Polska kuchnia, znana czy mało znana
Odp: Polska kuchnia, znana czy mało znana
zuzi
Odp: Odp: Odp: Polska kuchnia, znana czy mało znana
Nie ma sprawy, przy okazji postawisz ......
Odp: Odp: Polska kuchnia, znana czy mało znana
zuzi
Niezła myśl.Pycholek za to
Odp: Polska kuchnia, znana czy mało znana
Skarb
Odp: Polska kuchnia, znana czy mało znana
Odp: Polska kuchnia, znana czy mało znana
zuzi
Ale szef mojego męża z Finlandii zawsze prosi go żeby mu przywiózł polski spirytus i kiełbase (żywiecką albo krakowską suchą)-bo takiej kiełbasy jak w Polsce to nie ma nigdzie-mówił.
Odp: Polska kuchnia, znana czy mało znana
Glumanda
W Turcji pewien jubiler opowiadal, ze ma znajoma kobiete w PL i ona zawsze robila mu na obiad.. takie cos.... miekkie z ziemniakow..i to bylo takie dobre )) haha... chodzilo o kluski slaskie