45Kazik napisał(a):

misia53 napisał(a):

z naszego kościoła wody święconej nie napiłabym się! ani kościelny , ani ksiądz nie w moim typie! a zamuliło mnie przez te przepisy!

W ramach zdrowodnych zabiegów 25g spirytusu zalecam

Kaziu czy na "wnerwienie"też pomaga 25g spirytu czy to będzie za mało?

misia53 napisał(a):

z naszego kościoła wody święconej nie napiłabym się! ani kościelny , ani ksiądz nie w moim typie! a zamuliło mnie przez te przepisy!

W ramach zdrowodnych zabiegów 25g spirytusu zalecam

Maniutka napisał(a):

Jest tu oto skopiowany przepis z innej strony
http://mistrzkuchni.pl/przepis_853.html

Nie podałaś z jakiej strony (link), a w takim przypadku nalezy to też podawać

ja bym nie potrafiła chyba określić kto "ściaga"z innych stron...

Jest tu oto skopiowany przepis z innej strony
http://mistrzkuchni.pl/przepis_853.html

z naszego kościoła wody święconej nie napiłabym się! ani kościelny , ani ksiądz nie w moim typie! a zamuliło mnie przez te przepisy!

misia53 napisał(a):

Glumando , po tych zajączkach , barankach , rumach i kraszankach tak mnie zamuliło, że z utęsknieniem oczekuję świąt, żeby wreszcie jakaś czyściocha zneutralizowała mój żołądek.

No co Ty misiu przeciez dzis dopiero wielki czwartek..a Ty juz taka pouzywana.. i przejedzona Boj sie koscielnego..i lec szybko napic sie wody swieconej..moze pomoze

Glumando , po tych zajączkach , barankach , rumach i kraszankach tak mnie zamuliło, że z utęsknieniem oczekuję świąt, żeby wreszcie jakaś czyściocha zneutralizowała mój żołądek.

misia53 napisał(a):

no to siup na zaostrzenie smaku.

A o jakim smaku myslisz misiu
Ja to jestem ciekawa... czy beda pisanki czy drapanki a moze wydmuszki?

no to siup na zaostrzenie smaku.