Wczoraj oceniłam bardzo krytycznie i na 1 pkt. kilka przepisów użytkowniczki iwa643. No cóż, moim zdaniem, większość jej przepisów jest na żenująco słabym poziomie. Ewidentnie idzie w ilość a nie jakość i, niestety, nie ona jedna... No, ale to tylko moje zdanie, do którego chyba (?!) mam prawo. Zostałam jednak szybko "ukarana". Prawie natychmiast pojawiła się ocena 1 przy mojej sałatce lunchowej od użytkownika Slajder21 (użytkownik bez jakiegokolwiek dorobku przepisowego) wraz z komentarzem, że przybrania za dużo :-))). Pojawiła się też kolejna jedynka w innym przepisie, od tego samego użytkownika, tym razem już bez żadnego komentarza...Oj, zabolało bardzo...
Może się czepiam, ale ten "zbieg okoliczności" i szybkość reakcji bardzo mnie zastanowił a potem rozbawił. Chyba założę sobie kilka kont i będę się "mścić"! A co, ja też mogę, prawda? Albo odejdę obrażona...jeszcze nie wiem... Podsumowując: uważajcie, stawiając komuś jedynki! Ktoś zapewne już czeka aby się "zemścić"...