Jak niektorzy wiedza, mieszkam w UK. Mam swoje 2 ogródki, gdzie posialismy warzywka. Nie wiem Kingo dlaczego Twoja pietruszka i inne nasiona, nie wzeszly. W zeszlym roku na kiepskiej glebie, posialismy mnostwo warzyw i podlalaismy zakupionym nawozem do warzyw. Wszystko nam ladnie wzeszlo, nawet po inwazji slimakow. Pietruszka naciowa, pieknie rosnie juz drugi rok, wszystko mi ladnie wzeszlo w tym roku, buraki, fasola, koper, dynia, cukinia, groszek, pomidory ( zasiane w domu w donniczce, przesadzone do ogrodu). Tylko mamy problem z ogorkami... W zeszlym roku, dostalam nasiona od mamy, przyslala mi z Polski. W tym roku zaryzykowalismy z angielskimi i to byl blad... Rok temu, mialam mnostwo wspanialych ogóreczków, a z tegorocznych nasionek, wykielkowaly...2 . Pamietam, ze posialismy pomidorki koktajlowe, dosc pozno, ale mimo tego, iz byly posiane bezposrednio do ogrodu, pieknie nam wyrosly i dlugo owocowaly, chyba do pazdziernika...Moze powinnasc uzyc Kingo, jakis dobry nawóz, albo wiecej podlewac? Tutaj musialabys porozmawiac z moim mezulem, on jest specem z rolnictwa :]
Sarenko ja mysle,ze to jest po trochu wina ziemi,nasionka posadzilam w przydomowym ogrodku,gdzie mam malutki polac ziemi,tam tez posadzilam kwiaty(nie wszystkie wzeszly),troche wina slimakow(inwazji moze nie ma,ale malo ich tez nie jest),a do tego wszystkiego przychodza koty sasiadow zalatwiac swoje potrzeby fizjologiczne w mojej ziemi i mysle,ze przy zakopywaniu swoich odchodow,odkopywaly moje ziarenka
Ale za darmo masz nawóz
Odp: Odp: zielone zioła (doniczkowe) z hipermarketu
Jak niektorzy wiedza, mieszkam w UK. Mam swoje 2 ogródki, gdzie posialismy warzywka. Nie wiem Kingo dlaczego Twoja pietruszka i inne nasiona, nie wzeszly. W zeszlym roku na kiepskiej glebie, posialismy mnostwo warzyw i podlalaismy zakupionym nawozem do warzyw. Wszystko nam ladnie wzeszlo, nawet po inwazji slimakow. Pietruszka naciowa, pieknie rosnie juz drugi rok, wszystko mi ladnie wzeszlo w tym roku, buraki, fasola, koper, dynia, cukinia, groszek, pomidory ( zasiane w domu w donniczce, przesadzone do ogrodu). Tylko mamy problem z ogorkami... W zeszlym roku, dostalam nasiona od mamy, przyslala mi z Polski. W tym roku zaryzykowalismy z angielskimi i to byl blad... Rok temu, mialam mnostwo wspanialych ogóreczków, a z tegorocznych nasionek, wykielkowaly...2 . Pamietam, ze posialismy pomidorki koktajlowe, dosc pozno, ale mimo tego, iz byly posiane bezposrednio do ogrodu, pieknie nam wyrosly i dlugo owocowaly, chyba do pazdziernika...Moze powinnasc uzyc Kingo, jakis dobry nawóz, albo wiecej podlewac? Tutaj musialabys porozmawiac z moim mezulem, on jest specem z rolnictwa :]
Sarenko ja mysle,ze to jest po trochu wina ziemi,nasionka posadzilam w przydomowym ogrodku,gdzie mam malutki polac ziemi,tam tez posadzilam kwiaty(nie wszystkie wzeszly),troche wina slimakow(inwazji moze nie ma,ale malo ich tez nie jest),a do tego wszystkiego przychodza koty sasiadow zalatwiac swoje potrzeby fizjologiczne w mojej ziemi i mysle,ze przy zakopywaniu swoich odchodow,odkopywaly moje ziarenka
Jak niektorzy wiedza, mieszkam w UK. Mam swoje 2 ogródki, gdzie posialismy warzywka. Nie wiem Kingo dlaczego Twoja pietruszka i inne nasiona, nie wzeszly. W zeszlym roku na kiepskiej glebie, posialismy mnostwo warzyw i podlalaismy zakupionym nawozem do warzyw. Wszystko nam ladnie wzeszlo, nawet po inwazji slimakow. Pietruszka naciowa, pieknie rosnie juz drugi rok, wszystko mi ladnie wzeszlo w tym roku, buraki, fasola, koper, dynia, cukinia, groszek, pomidory ( zasiane w domu w donniczce, przesadzone do ogrodu). Tylko mamy problem z ogorkami... W zeszlym roku, dostalam nasiona od mamy, przyslala mi z Polski. W tym roku zaryzykowalismy z angielskimi i to byl blad... Rok temu, mialam mnostwo wspanialych ogóreczków, a z tegorocznych nasionek, wykielkowaly...2 . Pamietam, ze posialismy pomidorki koktajlowe, dosc pozno, ale mimo tego, iz byly posiane bezposrednio do ogrodu, pieknie nam wyrosly i dlugo owocowaly, chyba do pazdziernika...Moze powinnasc uzyc Kingo, jakis dobry nawóz, albo wiecej podlewac? Tutaj musialabys porozmawiac z moim mezulem, on jest specem z rolnictwa :]
Najlepiej kupić sadzonki ziiół na rynku, teraz niema z tym żadnego problemu. Jeszcze lepiej wychodować własne sadzonki, no ale to trzeba nieco miejsca i cierpliwości.
Sadzonki z hipermarketów sa "pędzone " nawozami i przyniesione do domu a niezasilone szybko "marnieja. Nie potrafię być :fachowcem" w tym zakresie ale chuba odpowiednie podłoże po przyniesieniu do domu powinno przedłuzyć życie ziołom: warunek podstawowy to nie stosować ziemi uniwersalnej, a tylko przeznaczoną do sadzonek i to nie z nadrukiem TESCO albo innego h-marketu a z nadrukiem producenta.
Szykując podkład pod sadzonki, wczesną wiosną, kupuję wyłącznie taka ziemię, na innej już "sparzyłem się".
No wlasnie tylko nie wiem,czy do doniczki to kupuje sie takie same jak do ogrodu czy sa jakies specjalne odmiany,ja niestety ogrodka nie mam.
Ja mysle,ze chyba nie ma roznicy(moze sie myle),ale musisz sprobowac,mysle,ze wyrosna w doniczkach,bo pamietam juz bardzo dawno temu w Polsce,tez sadzilam ziola na parapecie i kupowalam normalne nasiona,ktore sieje sie na dzialce
a ja jakis tydzien temu posadzilam w doniczce bazylie i dzis zauwazylam,ze mi zeszla
Kinga zeszla czy wzeszla?Bo jak zeszla to rozumiem,ze smiercia naturalna
Zeszla,czy wzeszla w kazdym badz razie rosnie
A z kad wzielas nasiona?
anula kupila juz dawno temu nasiona pietruszki,kopru,szczypiorku i bazylii,bazylie wsadzilam w doniczke,a reszte do ogrodu,bazylia juz rosnie,a reszty,ani widu,ani slychu,wiec chyba jeszcze raz kupie i posadze w doniczkach
Jak masz gdzies kolo siebie Willkinsona,to zagladnij tam,ja wlasnie tam kupilam nasiona,ale mysle,ze moze i w tesco beda
zielone zioła (doniczkowe) z hipermarketu
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: zielone zioła (doniczkowe) z hipermarketu
misia53
Ale za darmo masz nawóz
Odp: Odp: zielone zioła (doniczkowe) z hipermarketu
kinga
Sarenko ja mysle,ze to jest po trochu wina ziemi,nasionka posadzilam w przydomowym ogrodku,gdzie mam malutki polac ziemi,tam tez posadzilam kwiaty(nie wszystkie wzeszly),troche wina slimakow(inwazji moze nie ma,ale malo ich tez nie jest),a do tego wszystkiego przychodza koty sasiadow zalatwiac swoje potrzeby fizjologiczne w mojej ziemi i mysle,ze przy zakopywaniu swoich odchodow,odkopywaly moje ziarenka
Odp: zielone zioła (doniczkowe) z hipermarketu
Sarenka
Odp: zielone zioła (doniczkowe) z hipermarketu
Sadzonki z hipermarketów sa "pędzone " nawozami i przyniesione do domu a niezasilone szybko "marnieja. Nie potrafię być :fachowcem" w tym zakresie ale chuba odpowiednie podłoże po przyniesieniu do domu powinno przedłuzyć życie ziołom: warunek podstawowy to nie stosować ziemi uniwersalnej, a tylko przeznaczoną do sadzonek i to nie z nadrukiem TESCO albo innego h-marketu a z nadrukiem producenta.
Szykując podkład pod sadzonki, wczesną wiosną, kupuję wyłącznie taka ziemię, na innej już "sparzyłem się".
Odp: zielone zioła (doniczkowe) z hipermarketu
ulcia21
Odp: zielone zioła (doniczkowe) z hipermarketu
Anula
Odp: Odp: zielone zioła (doniczkowe) z hipermarketu
kinga
Ja mysle,ze chyba nie ma roznicy(moze sie myle),ale musisz sprobowac,mysle,ze wyrosna w doniczkach,bo pamietam juz bardzo dawno temu w Polsce,tez sadzilam ziola na parapecie i kupowalam normalne nasiona,ktore sieje sie na dzialce
Odp: zielone zioła (doniczkowe) z hipermarketu
Anula
Odp: Odp: Odp: zielone zioła (doniczkowe) z hipermarketu
kinga
anula kupila juz dawno temu nasiona pietruszki,kopru,szczypiorku i bazylii,bazylie wsadzilam w doniczke,a reszte do ogrodu,bazylia juz rosnie,a reszty,ani widu,ani slychu,wiec chyba jeszcze raz kupie i posadze w doniczkach
Jak masz gdzies kolo siebie Willkinsona,to zagladnij tam,ja wlasnie tam kupilam nasiona,ale mysle,ze moze i w tesco beda
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: zielone zioła (doniczkowe) z hipermarketu
Anula
A z kad wzielas nasiona?