Sposób przygotowania:
Kolorowy galaretkowiec z ciepłymi lodami
Spód kwadratowej tortownicy (35 x 24) wykładam papierem do pieczenia . Wykładam biszkopty. Z ciepłych lodów odcinam wafelki i układam na biszkoptach ( przyklejają się )
Galaretkę niebieską rozpuszczam w szklance gorącej wody, lekko studzę i wlewam delikatnie na dno, tak aby biszkopty ją „wpiły”
W między czasie rozpuszczam galaretki w osobnych garnuszkach, czy miseczkach. Każda ( szafirowa, rubinowa i ametystowa) w 200 ml gorącej wody, odstawiamy do całkowitego wystudzenia. Jak galaretki są już zimne, ubijam śmietanę , 200 ml na każdą galaretkę . Do ubitej śmietany, wlewam delikatnie zimną galaretkę, czynności powtarzam z pozostałymi. Trzeba to robić sprawnie i w miarę szybko, ponieważ masy szybciutko tężeją. Wylewam porcjami na biszkopty i lody, na przemiennie, mają wyjść nieregularne warstwy. Całość odstawiamy do lodówki.
Przygotowujemy galaretki na górę, użyłam jabłkowo miętowych, świetnie się skomponowały smaki. Galaretki rozpuściłam w 700 ml wody, całkiem zimną i leciutko tężejącą wylałam na wierzch ciasta. Znowu „wylądowało” w lodówce.
Wierzch ozdobiłam bitą śmietaną z mascarpone. Śmietankę ubiłam z dwoma łyżkami cukru pudru, pod koniec dodawałam po łyżce serka, cały czas miksując.
Galaretkę niebieską rozpuszczam w szklance gorącej wody, lekko studzę i wlewam delikatnie na dno, tak aby biszkopty ją „wpiły”
W między czasie rozpuszczam galaretki w osobnych garnuszkach, czy miseczkach. Każda ( szafirowa, rubinowa i ametystowa) w 200 ml gorącej wody, odstawiamy do całkowitego wystudzenia. Jak galaretki są już zimne, ubijam śmietanę , 200 ml na każdą galaretkę . Do ubitej śmietany, wlewam delikatnie zimną galaretkę, czynności powtarzam z pozostałymi. Trzeba to robić sprawnie i w miarę szybko, ponieważ masy szybciutko tężeją. Wylewam porcjami na biszkopty i lody, na przemiennie, mają wyjść nieregularne warstwy. Całość odstawiamy do lodówki.
Przygotowujemy galaretki na górę, użyłam jabłkowo miętowych, świetnie się skomponowały smaki. Galaretki rozpuściłam w 700 ml wody, całkiem zimną i leciutko tężejącą wylałam na wierzch ciasta. Znowu „wylądowało” w lodówce.
Wierzch ozdobiłam bitą śmietaną z mascarpone. Śmietankę ubiłam z dwoma łyżkami cukru pudru, pod koniec dodawałam po łyżce serka, cały czas miksując.
gosiapiotrek23
zbysiowa
Dziękuję ;)
marietta
zbysiowa
:)
Hrabina w kuchni
zbysiowa
I smaczny :)
misia5
zbysiowa
Hehheee, dzięki :)
ajrinwu
zbysiowa
Dziękuję i polecam :)