Jestem wreszcie na emeryturze. I postanowiłam zabrać się za to co obiecałam swoim dzieciom już dawno temu , mianowicie spisanie Rodzinnej książki kucharskiej .Poprosili mnie o spisanie przepisów na dania które gotowała moja Prababcia, Babcie, Mama i ja . Gotuję więc , robię zdjęcia i spisuje przepisy. Już ich się trochę nazbierało. A między czasie pojawiają się przecież nowe pomysły . A ,że lubię gotowanie to bawię się przy tym przednio.
Wyznaję zasadę :
"Odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości
niż odkrycie nowej gwiazdy"
Anthelme Brillat - Savarin
Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
eli_555 napisał(a): Babciagramolka napisał(a): A ja zaczęłam ,, szaleć " z wczorajszymi zakupami. Na pierwszy ogień poszedł ,, zielony kawior z alg o smaku wasabi ".
Oto moja propozycja :
,,Zielona impresja Buni "
Buniu gdzie kupiłaś ten kawior z alg?
W Geanie .Był zielony, czerwony i czarny .Wyglada jak oryginalny drobny kawior .Ten zielony smakuje jak chrzan Wasabi . Jak dla mnie bomba . Wyglada o wiele lepiej niż chrzan w paście .Nie wiem jak te inne kolory. Słoiczek kosztował 9,99 zł. Czyli można wytrezymać. Pojadę kupić na zapas bo spokojnie może ponad rok stać ( taki ma termin ważności ) - a potem może nie być go . Powinien być fantastyczny ( ten zielony ) do jajek , białych mięs , białej ryby ( np pstrąg gotowany na parze ) .
Odp: Zielona impresja Buni : - komentarze
Tak wygląda słoiczek z tym ,, kawiorem " .I dodatkowe zdjęcie potrawy .
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
msewka napisał(a): Duffinki jadłam, za to szparagów nigdy nie próbowałam.Muszę wysłać kogoś z rodzinki na zakupy i wypróbować, bo jak wracam z pracy to już nie mam gdzie kupić.Jak wg. Was najlepiej je przyrządzić na pierwszy raz? Doradźcie!
Msewko - jak nigdy nie jadłaś to proponuję na pierwszy raz kupić gotowe szparagi w takich wysokich słoiczkach - gotowe gotowane w zalewie. Wystarczy je podgrzać. Potem wyjąć łyżką cedzakową i polać masłem z bułką tartą .Zobaczysz jak smakują i jak powinny być ugotowane . Bo jak sama kupisz łykowate albo źle obierzesz i niedogotujesz to zniechęcisz się do nich . Wiele osób popełnia np błąd i nie odcina odpowiednio dużo zdrewniałych końcówek ( bo im się wydaje że szkoda ) i potem usiłuje jeść łykowate .Szparagi białe gotuje się. Zielone można gotować, smazyć lub grillować.
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
A ja zaczęłam ,, szaleć " z wczorajszymi zakupami. Na pierwszy ogień poszedł ,, zielony kawior z alg o smaku wasabi ".
Oto moja propozycja :
,,Zielona impresja Buni "
Odp: Egzotyka i inne... dziwactwa ;)
Caviart - zielony ,, kawior ,, z alg morskich o smaku Wasabi
Tak wygląda wczorajszy zakup. Smakuje jak chrzan Wasabi a wygląda jak kawior tyle , ze zielony .Fantastyczny i smakowo i do dekoracji. W sumie nie najgorzej z cebą .Za ten słoiczek dałam w Geanie 9,99 zł. A starczy na długo .
Np na jajka to po kilka kuleczek starczy położyć .Był jeszcze czerwony i czarny z alg .
Zdaje się , ze kuchnia molekularna zaczyna nam wkraczać w życie .
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
E tam szparagi - dufinki z ziemniaczanego puree jak marzenie .
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
Dziś eksperymenty smakowe . Robiłam gruszki do mięs , robiłam pieczarki do mięs . Dziś połączyłam gruszki z pieczarkami jako dodatek do sznycli z kurczaka .( ,, Gruszki w pieczarkach na sznyclach ")
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
Takie sobie wariacje na temat klasycznych poznańskich pyr z gzikiem czyli ,, Ziemniaki ze ,, szkiełka " z gzikiem "
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
U mnie na fladry trzeba ,, polować " w rybnym .Muszę powiedziec , ze ja też tylko smażoną na wszystkie sposoby robię. Kiedyś jadłam zupę z flądry ( ale chyba jeszcze inna ryba w niej była ) .Częściej słodkowodną rybę można trafić .Za to ostatnio Halibut u mnie często się pojawia .
Odp: Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu
Szlaczek na dziś