Jestem wreszcie na emeryturze. I postanowiłam zabrać się za to co obiecałam swoim dzieciom już dawno temu , mianowicie spisanie Rodzinnej książki kucharskiej .Poprosili mnie o spisanie przepisów na dania które gotowała moja Prababcia, Babcie, Mama i ja . Gotuję więc , robię zdjęcia i spisuje przepisy. Już ich się trochę nazbierało. A między czasie pojawiają się przecież nowe pomysły . A ,że lubię gotowanie to bawię się przy tym przednio.
Wyznaję zasadę :
"Odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości
niż odkrycie nowej gwiazdy"
Anthelme Brillat - Savarin

Odp: co na kolację ?

Kanapeczkę z jajkiem i pomidorkiem ?

Odp: co dzisiaj na obiad?

No - ja też - i kota mogę adoptowac do tego

Odp: co dzisiaj na obiad?

przedświąteczne porządki czyli obiadek z tego co jest w domu .,,Gulasz a la karkówka z pieca "

Odp: Dostałam paczkę

A ja dziś dostałam paczkę od Knorra z podziękowaniem za to , że używam i testuję ich produkty . Dodatkowo przesłali mi oprócz swoich produktów Blender .tydzień zaczął się fantastycznie .

Odp: Odp:Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu

Zewa- dzięki za miłe słowa . Fakt - nie jest miło zobaczyc , ze ktoś przywłaszca sobie nasza prace . Ale wydaje mi sie , ze nie zawsze jest to zła wola .Paradoksalnie czasem jest tak , że ktoś uznaje nasz przepis za interesujacy i chce go pokazać innym ( nie mówię tu o przypisywaniu sobie jego autorstwa ) - tak robią to niektórzy na bloogach lub na kontach kulinarnych na NK . Czasek ktoś zakłada konto typu miłośnicyy kaszanki i gromadzi tam przepisy na potrawy z kaszanki nie zdając sobie sprawy z tego , ze powinien zapytac o zgode autora . Naprawdę nie wszyscy użytkownicy netu wiedzą co wolno a co nie .Luzie kopiują zdjecia potraw , zwierzątek, krajobrazów itp nie zastanawiając sie , ze fakt iż ktoś zamieścił to w necie nie jest równoznaczny z tym , że jest to do wykorzystania w każdy sposób .Ja jestem bibliotekarzem z zawodu i z prawami autorskimi miałam doczynienia od zawsze . Ale wiem , ze nie wszyscy pamiętaja o tym , ze cytując coś lub posiłkując się cudzym tekstem trzeba to wziąść w cudzysłów i podac żródło i autora.
Nie dziwi mnie wiec nieświadomość jeśli chodzi o przepisy . Walczę z tym ale nie zakładam złej woli każdego kto to robi - raczej na początku zakładam nieświadomość .Jak mam możliwość zwracam uwagę prywatnie - nie na forum by nie wprawiać takiego kogos w konsternację .Różnie ludzie reagują .
Reakcja Bogusi spodobała mi się i wierzę , ze zrobiła to szczerze .

Odp: Odp:Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu

Pożyjemy- zobaczymy .Może rację ma Pyza .Choc przyznam , ze było by mi z tym źle gdyby w tym przypadku miała racje bo ja akurat Bogusi uwierzyłam .Od kilku lat bawię sie na wielu stronach kulinarnych ( czasem odchodze z takich miejsc bo jest tam nudno, nic się nie dzieje , albo atmosfera jest nie taka ) .Wiele razy spotkałam sie z tym , że ktoś kopiował moje przepisy i zdjęcia .Zwracałam w takim przypadku uwagę takiemu komuś . I pół na pół . Jedni przepraszali i kasowali przepis lub pytali czy mogą go zostawić podając skąd pochodzi i link do miejsca z którego pochodzi ( np na bloogach ) na co wyrażałam zgodę .Inni wcale nie reagowali ( a co gorsza nie reagowali administratorzy stron ) .A ostatni - ubliżali mi , że szpieguję , czepiam się itp ( słownictwo było zgoła inne ) . Ale zawsze w pierwszym podejściu zakładam nieświadomość takiej osoby i jej dobrą wolę . Jak się rozczaruję - trudno .
zastanawiam się po prostu jak bym się poczuła gdybym to ja popełniła jakiś błąd i nie dano by mi szansy na poprawę ?
Reasumując wolę się notorycznie rozczarowywać licząc na to , że trafiają się rodzynki które mnie nie rozczarują ( jestem niepoprawną optymistką ).

Odp: PRZEPROSINY

Bogusiu- może ja coś dopowiem . Też mam na NK konto kulinarne ( Wizjonerwkuchni ) .Dawno swoją droga tam nie zagladałam i sama walczyłam z innymi kontami by nie kopowali bez mojej zgody zdjęć i przepisów .Zaznaczam , że nie mam nigdy nic przeciw by ktoś użył mojego przepisu jeśli zaznacza , ze jest on mojego autorstwa i jeśli dostawia swoje zdjęcie .I o to chyba chodzi .Nie ma sensu powielać cudzych przepisów - jeśli chcemy pokazac jak nam wyszło coś autorstwa kogoś innego to od tego jest forum . I wbrew temu co niektórzy czasem wypisują przy okazji dyskusji o kopiowaniu - nie jest tak , że przecież wszystko już zostało wymyślone przez kogoś .Tu dzielimy się swoimi pomysłami na nowe wersje potraw .Najlepszym przykładem jest Konkurs z użyciem makaronów ryżowych - jakie tam powstały niesamowite zestawienia smakowe .
Proponuję wstawiać na koncie NK ( i wszędzie indziej ) tylko swoje własne wersje dań ze swoimi zdjęciami - a inne wykasować . Bo to jest regulowane prawem autorskim .
Nadal uważam , że wykazałaś się dużą odwagą rozmawiając na temat swego błędu .Moze na Twoim przykładzie inni zrozumieją , ze zwrócenie uwagi w takim przypadku nie jest wcale złośliwością ani chęcią dokuczenia tylko zwyczajnie jedni już wiedzą o tym , ze w necie obowiązują zasady prawa autorskiego , a inni nie wiedzą o tym .
Problem w tym , że niektórzy nawet jak sią o tym dowiedzą to nie przyjmują tego do wiadomości .
Heniu nie uważam by była to walka z wiatrakami .Bogusia zareagowała poprawnie .Mało tego przeprosiła - a że została jej do uregulowania sprawa z NK ? Wydaje mi się , ze to też załatwi bo chyba uświadomiliśmy jej o co chodzi .
A spodobało mi się to jak zareagowała .Do tej pory nie spotkałam się z nikim kto by potrafił publicznie przyznać się do tego , ze wstawił cudzy przepis i przeprosił za to . Jak dla mnie to jest to postępowanie godne pochwały ( nawet jeśli jest jeszcze coś do dokończenia )
Moja rada Bogusiu- skasuj wszędzie przepisy które ktoś Ci podał itp- a zostaw tylko swoje .Twoje konta na tym nie ucierpią - a zaczniesz z czystym kontem i pewnością , że nikt nie będzie mieć do Ciebie pretensji .
A przy okazji zajżyj do Wizjonerawkuchni - zapraszam.