Babciagramolka

nathaliye napisał(a): jakiś czas temu przewinęło się tu sprawa kostek lodu z sokiem cytrynowym, pomarańczowym, truskawkowym etc...

Nie uważam by każdy z tych smaków zasługiwał na osobny przepis. Moim zdaniem powinno się zrobić tak, jak jest napisane w wielu książkach kucharskich. Albo zrobić kostki cytrynowe i w uwagach dodać, że można użyć także inne smaki i tu wymienić nasze propozycje. Lub od razu w składnikach dodać różne rodzaje soków i zrobić po 2-3 kostki, każde o innym smaku.

To takie moje zdanie odnoście tworzenia przepisów i zmieniania w ich jednego składnika. Podobnie sprawa może wyglądać w różnosmakowych lodach, marynatach do mięs itd

Absolutnie się nie zgadzam . Czasem dodanie 1 składnika lub zamiana jednego składnika na inny powoduje , że otrzymujemy zupełnie inną potrawę . Wczoraj wstawiałam przepis na buraczkowe kluski z dziurką . Przepis identyczny jak na kopytka ( czy kluski z dziurką ) tyle że połowę ziemniaków zastępuję utartym burakiem. Mam zamiar wstawić przepis na zielone kluski z dziurką - gdzie miejsce buraczków zajmie szpinak , wstawiałam już oranżowe kluski z dziurką gdzie do ziemniaków dodawałam kurkumę . Czy miałam wstawić jeden przepis i na końcu napisać - można robić z buraczkami , szpinakiem lub kurkumą ?

Kostki lodu smakowe to przepis bardzo prosty - ale bardzo ciekawy i przydatny . Ktos zadał sobie trud by zrobić i pokazać różne . Każdy rodzaj może służyc do innych drinków więc czemu nie pokazać i nie wstawić przepisu.

Robimy różnego rodzaju masła smakowe - to co zrobuić jedno a potem dopisać można jeszcze robić z utartym czosnkiem , otartą skórką cytrynową , bazylią , koprem , itd. ?

Nie popadajmy w paranoję . Tu nie chodzi o normalne przepisy na potrawy które ktoś robi i pokazuje to na zdjęciach - nawet jak są one do siebie podobne , a o tych którzy wstawiają 10 kompotów bez zdjęć zmieniając tylko owoc . W tym tkwi problem .

A dziesięć propozycji na naleśniki z serem wstawione przez kogoś kto będzie umiał opracować 10 innowacyjnych farszy z tego sera na słodko przeczytam z przyjemnością.Bo to właśnie szczegóły wyróżniają nasz sposób gotowania .

A w marynatach do ryb czy mięs dodanie szczypty przyprawy której nie było w innej marynacie decyduje o smaku potrawy.

Nowym i zapominalskim przypominam :

Składniki potrawy wstawiamy wpisując jeden pod drugim ( oddzielając Enterem) , a nie jeden obok drugiego oddzielone przecinkiem .

Jak to sie zdaża w jednym przepisie to dam radę poprawić ale jak ktoś wstawia kilka przepisów pod rząd to przykro mi ale nie mogę tego robić bo musze się zająć ( i inne Moderatorki też ) następnymi przepisami. A nie chciała bym blokować przepisów z tak błachego powodu.

Smakowita88 napisał(a): Elficzna napisał(a): jakim cudem mogłaś zamówić 5 kart skoro masz tylko 5300pkt? a jedna karta kosztuje 2000tys pkt?
Jezu... a odkąd tutaj jestem?

No to ciekawostka . Z 5300 punktów zgromadzonych nie da się zamówić 5 kart Ikei po 2000 punktów każda . Jeśli jest tak jak piszesz to najwyraźniej coś jest nie tak . Wstawiasz przepisy na innym koncie i tam zamówiłaś karty ? Czy po prostu fantazjujesz na temat ilości kart które zamówiłaś ?

Emmato napisał(a): Witam,

Polecilam portal znajomej przesylajac jej zaproszenie, ktore zostalo przez nia zaakceptowane. Kolezanka zarejestrowala sie na gotujmy.pl i tym samym posiada juz tu konto od tygodnia. A ja punktow za polecenie nadal nie mam. Prosze o sprawdzenie.Dziekuje z gory i zycze milego dnia. Emmato.

Koleżanka musi być aktywna tzn dodawać przepisy , dopiero wtedy sa doliczane punkty za zaproszenie.

katarzyna.g napisał(a): Osobiście uwielbiam piersi z kurczaka z grilla, ale muszą być dobrze zamarynowane, tradycyjne smaki mi się już znudziły więc polecam http://gastrowawa.pl/przepisy/grillowany-kurczak-z-trawa-cytrynowa lekko orientalny , przepyszny! Polecam ! Czasami też robię piersi według tego przepisu http://gastrowawa.pl/przepisy/grillowane-piersi-z-kurczaka-w-ostrej-glazurze-brzoskwiniowej są genialne, zwłaszcza dla dzieci!


Nie znudziło Ci się ? Przefajnowałaś - powodujesz odruch obronny - nigdy wiecej tej stronki -

katarzyna.g napisał(a): Polecam ten przepis! http://gastrowawa.pl/przepisy/pikantne-malze-z-chorizo-i-pomidorami można przygotować mule 2 dni wcześniej i bez problemu odgrzać! Lepiej, żeby nie leżały w lodówce nie ugotowane przez dwa dni.

Rany co ty wypiszujesz - odgrzewane małże - no to już widzę co to za odgrzewana strona bleee

katarzyna.g napisał(a): Ja bym poleciła upieczenie kurczaka, podanie do tego ziemniaków lub ryżu i zrobienia jakiejś fajnej sałatki z lekkim dressingiem i świeżymi warzywami. Najlepszy sposób na przyrządzenie niebanalnego kurczaka to chyba http://gastrowawa.pl/przepisy/kurczak-pieczony-na-ostro . Polecam

Wrrrrrr--- jedno jest pewne - na pewno na tą strone nie wejdę - nie znoszę jak mi sie coś na siłe pcha pod nos . Osiągnęłaś totalnie odwrotny skutek .

katarzyna.g napisał(a): http://gastrowawa.pl/przepisy/chlodnik zawsze się udaje i jest przepyszny! korzystam wyłącznie z tego przepis, bo sprawdza się zawsze! Polecam!
Katarzyna ! przestań reklamować inną stronę - bo co komentarz to odnośnik do tamtej strony . To jest krypto reklama i nie wzbudza przychylności u innych użytkowników .

Pyza napisał(a): a ja to już mam uczulenie na wszelkie bigosy, które z bigosem wspólną mają tylko kapustę no i właśnie risotto.... Cóż, nie każde danie z ryżu to risotto chociaż risotto zawsze z ryżu będzie. Tak samo bigos w naszej kuchni zawsze jest z kapusty, ale nie każda duszona kapusta będzie bigosem. A już bigosy z cukinii czy czegoś innego to totalna pomyłka - oczywiście w nazwie bo samo danie może być bardzo pyszne - tylko po co je nazywać bigosem? Wiem, że pochodzenie samego słowa/nazwy nie jest do końca jasne i jednoznaczne, ale dla mnie bigos to bigos i ani kroku w bok

Z bigosem to Pyzuniu kłopot .Bo nazwa pochodzi od bigosować czyli siekać i pierwotne dotyczyła raczej siekania szablą wroga . Upierała bym sie by nie stosowac nazwy po polsku lub staropolski do kapusty z czegoś innego niż kapusta . To samo dotyczy koncentratu w bigosie . Można go dodawać i jest pyszny - wiele osób tak robi ale nie może to być bigos staropolski bo pomidory dodarły do nas dopiero na przełomie 18/19 wieku wiec jaki to staropolski.

Nie bujmy się pisać o kapuście z boczkiem i kiełbasą , że to kapusta z boczkiem i kiełbasą - po co zaraz bigos ?

darmiona napisał(a): dobra, dobra ale są użytkownicy, którzy wstawiają przepisy ze zdjęciem na przypalone placki i ohydne zupy a potem bez zdjęć na pure z kasztanów... Buniu a Tobie brakuje czasu na sprawdzanie plagiatów i bzdur bo chyba za bardzo zaangażowałaś się na innym portalu...

Darmiona - chyba przeginasz . To co ja robię w prywatnym czasie i gdzie to robię to wybacz ale moja sprawa .

To czy ktoś wstawia ładne czy gorsze zdjęcia to też nie jest powód do tego by Moderator zablokował przepis bo to jest cenzura i nie jest moja rolą wybieranie które zdjecie jest ładne a które nie . I czy placki są przypalone czy nie . Bo z tego samego przepisu jeden zrobi ekstra danie a drugi je ,, skopie" .

To , że ja przypuszczam , że ktoś niektórych potraw nie gotuje a tylko wstawia przeróbki ich przepisów to jest moje prywatne zdanie .Regulamin tego nie zabrania i mnie jako Moderatorowi nie wolno zablokować przepisu wg własnego widzi mi się .
Ci którzy znają mnie dłużej wiedzą, że bardzo oddzielam funkcję Moderatora od swoich prywatnych poglądów bo tak powinno być .Prywatnie mogę mieć o czyichś przepisach jak najgorsze zdanie - jako Moderator muszę się kierować Regulaminem i zdrowym rozsądkiem .

Mase dań o których piszesz ( a czego się domyślamy ) jest daniami ogólnie jadanymi i gotowanymi - problem polega na doprawieniu , podaniu i szczegółach .

Już raz udowodniłam bezkrytycznie krytykującym , że nawet pozornie najgłupszy przepis coś w sobie ma . Swego czasu na forum przetoczyła się burzliwa dyskusja o przepisie na tosty z puree ziemniaczanym . Ile epitetów sie na ten przepis posypało. Był bez zdjęcia , opisany nieciekawie .

Z przekory zrobiłam , doprawiłam po swojemu . Pokazałam na zdjęciach. Okazało się , że pomysł jest bardzo ciekawy , a zapiekanka smaczna .

Nie odrzucę więc nawet najgłupiej brzmiącego przepisu ( chyba że z praktyki wiem , ze to ewidentna bzdura ) .

Jeśli jestem przeciw przepisom bez zdjęć to dla tego , że nabijają punktów na siłę .

A do Darmiony prośba - masz coś do mnie to mi to powiedz a nie insynuj , że źle robię to co robię bo wchodzę na inne strony czy prowadzę blog . Nigdy tego nie ukrywałam , ze mam znajomych na wielu stronach i bawi mnie buszowanie po tematycznych portalach ( ich forum czy okazjonalnie wstawianie tam przepisów ) .Regulamin strony tego nie zabrania więc nie rozumiem Twoich pretensji. Mój czas - moje zainteresowania - moja sprawa i wara komuś od tego by za mnie decydowac o tym gdzie i co mam robić.

Jak mam dyżur Tu to staram sie go pełnić zgodnie ze swoim przekonaniem o uczciwym wykonywaniu swoich obowiązków - oceniasz je źle zgłoś proszę to do Admina i tyle .