Jestem wreszcie na emeryturze. I postanowiłam zabrać się za to co obiecałam swoim dzieciom już dawno temu , mianowicie spisanie Rodzinnej książki kucharskiej .Poprosili mnie o spisanie przepisów na dania które gotowała moja Prababcia, Babcie, Mama i ja . Gotuję więc , robię zdjęcia i spisuje przepisy. Już ich się trochę nazbierało. A między czasie pojawiają się przecież nowe pomysły . A ,że lubię gotowanie to bawię się przy tym przednio.
Wyznaję zasadę :
"Odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości
niż odkrycie nowej gwiazdy"
Anthelme Brillat - Savarin
Odp: Odp: Tu zgłaszamy problemy
- Forum: Tu zgłaszamy problemy
Paweł.P napisał(a): ale jaja co za ciemnogrodzie te palanty maoderatorzy..rzygac mi się chce
Nie zorientowanym wyjaśniam , ze właśnie zablokowałam kilkana ście przepisów skopiowanych z innych stron - stąd Moderatorzy są be Trudno - chyba się popłaczę z rozpaczy
( ale plagiaty i tak zablokuję .
Odp: Jakie zdjęcia do przepisów
Witam Wszystkich
Od 2 dni usiłuję wytłumaczyć użytkowniczce , że wstawiała plagiat i nic z tego nie wychodzi .
Tak sobie pomyślałam , że może więcej osób ma z tym problem .
Wiele osób myli pomysł na danie z tekstem opisującym to danie .Np. uważają , że blokuję przepis bo ktoś już ugotował coś takiego.
Pokażę o co mi chodzi. Użytkowniczka ( nie ważne która ) wstawiła przepis w którym opis był taki :
,,... Myjemy kurczaka i kroimy go w niewielkie kostki.Na małej ilości masła smażymy mieso partiami.Potem odkładamy na bok.Podobnie robimy z pieczarkami, przecieramy wilgotną ściereczka, kroimy na ćwiartki, równiez smażymy na maśle partiami aż do wyparowania soku, które puszczają.Odkładamy na bok.Smażymy też cebulkę aż się zeszkli.Dodajemy do pieczarek.Przygotowujemy sos- w rondlu mieszamy mleko z bulionem, dodajemy masło i makęi dobrze przyprawiamy solą i pieprzem.Mieszając energocznie trzepaczką zagotowujemy.Powinniśmy uzyskać bardzo gesty sos.Wszystkie składniki, które wcześniej przygotowaliśmy wrzucamy do sosu i mieszamy razem.Tak przygotowaną potrawkę możemy podać z ziemnakami, kluskami śląskimi, makaronem czy ryżem.Polecam......"
Sprawdzajac przepis znalazłam na blogu kulinarnym ( kto będzie chciał to znajdzie na którym ) ten tekst :
,,.... Myjemy kurczaka i kroimy na niewielką kostkę. Na małej ilości masła smażymy mięso partiami i odkładamy na bok. Podobnie robimy z pieczarkami - przecieramy je wilgotną szmatką, kroimy na ćwiartki (lub jeśli duże pieczarki to na 8 części) i również smażymy partiami na maśle aż wyparuje nam płyn jaki grzyby puszczą. Odkładamy na bok. Smażymy też posiekaną cebulkę aż się zeszkli. Dodajemy do pieczarek.
Przygotowujemy sos - w rondlu mieszamy mleko z bulionem, dodajemy masło, mąkę i dobrze przyprawiamy solą i pieprzem (pamiętajmy, że nie soliliśmy ani kurczaka ani grzybów więc bardziej słony sos nada smaku pozostałym składnikom). Mieszając energicznie trzepaczką zagotowujemy...."
Teksty są identyczne . Ten z bloga jest fragmentem opisującym angielska zapiekankę z kurczaka .
Użytkowniczka upiera się, że nie zna bloga z którego tekst pochodzi i nic na to nie poradzi , że ktoś gotuje podobną potrawę .
Proszę jak wytłumaczyć , że w takich przypadkach nie chodzi o pomysł na potrawę a o tekst , który jest chroniony Prawem Autorskim .
I nie ważne czy tekst skopiowano z tego bloga czy ktoś wcześniej skopiował go na inna stronę i krąży tak sobie w internecie od dawna . Nie wolno go kopiować i już .
Odp: Przepis na górkę cielęcą
- Forum: Przepis na górkę cielęcą
SOHAL napisał(a): zukam ciekawego przepisu na górkę cielęcą może ktoś z Was ma coś ciekawego lub dysponuje ciekawym linkiem.
Na razie mam cóś takiego:
......... a ja mam problem bo po co podajesz nam przepis z innej strony jak szukasz parzepisu u nas ? Zapisz sobie tamten - poszukaj u nas i na innych stronach i wybierz coś . Jak ktoś czegoś szuka to wrzuca w Google ,, górka cielęca przepis " i już po problemie - nie trzeba przy okazji uprawiać krypto reklamy innych stron.
Odp: Odp: Odp: Sypki ryż
- Forum: Sypki ryż
ostaki napisał(a): i podajesz zimny ale zahartowany i sypki smaczneg.
Ratunku- Pyza chyba wyraźnie pisze - wypłukać ryż w zimnej wodzie ze skrobi ( oczywiście , że przed gotowaniem - płukanie po gotowaniu ryżu czy makaronu jest zupełnie bez sensu). Gatunek ryżu ma olbrzymie znaczenie - ryże kleiste takie jak na risotto ( np arborio) nie ugotują się na sypko. Najlepiej gotować ryż długoziarnisty w proporcji 1:3 . Czyli 1 szklanka ryżu na 3 szklanki wody. Zagotować ryż w lekko osolonej wodzie - doprowadzić do wrzenia . Zmniejszyć gaz i gotować pod przykryciem bez mieszania az wchłonie caą wodę ( minimum 30 minut ). Zdjąć z gazu i zawinąć np. w koc i zostawić na godzinę by ,, doszedł ".
Albo --- wypłukany ryż podsmażyc na klarowanym maśle , zalać wodą lub bulionem i gotować j/w .
Ryż gotowany w dużej ilości wody jest co prawda sypki pon odcedzeniu ale ze smakiem gorzej.
Odp: Odp: Wszystkich Świętych czy Hallowen?
Netka napisał(a): Ja również nie potępiam ludzi,którzy się w ten dzień bawią,napisałam o tym,że zdjęcie "mordercy z zakrwawionym dzieckiem" ( lalką) szczególnie wywarło na mnie wrażenie,a te wszystkie czarownice,wampiry,kościotrupy wrażenia juz na mnie nie robią,ale samego Halloween nie lubię i również nie mam zamiaru brać w tym udziału.
Wklejam linka na temat Halloween,kto chce niech czyta
http://niezalezna.pl/34380-cena-halloween?fb_action_ids=301045236674812&fb_action_types=og.recommends&fb_source=other_multiline&action_object_map=%7B"301045236674812"%3A479402115416
Najlepsze jest , że ten tekst o którym piszesz jest przedrukiem z Gazeta Polska Codziennie ( tam na końcu pisze ) więc nie ma co sie dziwić temu co tam wypisują .
Dla równowagi cytuje za http://www.swiatpl.com/home/art.php?id=6000
,,.....Skąd się wzięło święto Halloween
Mało kto dobrze bawiąc się podczas Halloween, zastanawia się skąd wzięło się to święto. Tymczasem jego korzenie sięgają czasów celtyckich i jednego z największych świąt według wierzeń Celtów – Samhain.
Według dawnych wierzeń w tą dziwną noc miały otwierać się granice pomiędzy światami żywych i umarłych. Demony, duchy, złośliwie irlandzkie duszki pooka pojawiały się na ziemskim padole, aby uprzykrzyć ludziom niebezpieczny czas. Mogły nawet porwać człowieka do swego podziemnego królestwa. Dlatego też nikt nie żałował poczęstunku i podarków dla zjaw ukazujących się w noc Samhain.
Z biegiem czasu święto nabrało bardziej radosnego i zabawowego charakteru. Wśród ludzi pojawiały się nie przerażające upiory, ale dzieci przebrane za duszki czy elfy, proszące o łakocie i małe podarunki. Nazwa Halloween powstała z czasem i oznaczała „dzień poprzedzający Wszystkich Świętych”.
Datę święta na 1 listopada ustaliły edykty papieży Grzegorza III i Grzegorza IV. Wcześniej, w czasach pogańskich święto było związane z okresem żniw, kiedy szykowano zapasy i ubijano zwierzęta.
Wcześni Celtowie, wierząc, że w noc z 31 października na 1 listopada, zmarli i duchy krążą po świecie, powodując choroby oraz nieudane zbiory, rozpalali ogniska, by odgonić złe moce. Do ognia wrzucano kości zabijanych wcześniej zwierząt, a uczestnicy zabaw i festiwali nosili maski oraz przebrania, mające na celu zmylić złośliwe duchy.
Z tamtych czasów przetrwały tradycje ozdób – wydrążone dynie lub rzepy, mające odstraszać wszelkie zjawy. Przygotowywano też jabłka otoczone w karmelu i orzechach oraz tradycyjny irlandzki barmbrack (ciasto z kandyzowanymi owocami, do którego wkłada się zawinięty w pergamin pierścionek oraz monetę. Komu przypadnie porcja ciasta z zawiniątkiem, temu w nadchodzącym roku przydarzy się miłość lub fortuna).
Za Ocean Halloween powędrował w XIX wieku wraz z irlandzkimi emigrantami. Nie jest więc amerykańskim komercyjnym świętem, jak się ogólnie przyjęło....."
Nasze Zaduszki , meksykańskie Día de los Muertos to odpowiedniki Halloween - próba oswojenia strachu przed śmiercią , ugłaskania zmarłych .Z upływem wieków autentyczny strach przeradzał się w zabawę i to chyba dobrze .
Przecież zabawa na Halloween nie wyklucza zadumy na Wszystkich Świętych .
Odp: Odp: Wszystkich Świętych czy Hallowen?
Netka napisał(a): Ja nie lubię Halloween i staram się przed nim strzec dzieci jak tylko się da. Nie jest to łatwe,bo w sklepach nie sposób zauważyć tych wszystkich czarownic, kościotrupów,czaszek i pająków,,,to jest dopiero komercja Jednak tłumaczę zawsze starszemu dziecku,ze nie tylko w taki sposób można czcić pamieć zmarłych, Gdzieś wyczytałam kiedyś, ze dzięki Halloween dzieci nie boja się duchów,hmmm,ciekawe co by jeden z drugim zrobił gdyby zobaczył prawdziwego ?
Jak co roku kupimy znicze i pojedziemy na pobliski cmentarz zapalić na grobach opuszczonych (bo takich tutaj w Londynie jest strasznie dużo ). Wole zadbane polskie groby i odświętnie ubranych, stojących przy nich ludzi niż angielskie zaniedbane cmentarze i przechadzających się po nich jak po parku Anglików. Mieszkam blisko kościoła z cmentarzem,na którym ludzie zrobili sobie alejkę na skróty.
Niedawno widziałam zdjęcia z imprezy Halloween,jedna osoba była "przebrana" za morderce z zakrwawionym dzieckiem na reku....dla mnie to już nie jest zabawa,to chyba coś jeszcze.
A ja chyba jednak wolę by koło grobu mojego syna leżącego na angielskim cmentarzu ( takie życie ) spacerowali ludzie podziwiając okazy dendrologiczne ( bo cmentarz jest cudny a groby schowane w pieknej zieleni . Miejsce do palenia zniczy jest wyznaczone - tam też składa sie kwiaty . Wnuki dziś poprzebierają się za duchy ,wampirki, nietoperze - w ogrodzie ustawią zapalone dynie i będą sie bawić . A jutro pójdą na spacer do Taty ( inne do wujka) . Na spacer . Potem wrócą wszyscy na obiad i będą sobie opowiadać przygody jednego Dziadka , drugiego Dziadka , Pra pra Babci którą znaja tylko z moich opowieści . Ja sobie ,,poryczę " przy Skeypie ale bedę sie jednocześnie cieszyć z tego ze dzieci potrafią żyć normalnie - nie widzą nic złego w udawaniu wampira ( bo przecież wiedzą , że ich nie ma ) albo straszeniu Babci wyskakiwaniem zza rogu owiniętym w prześcieradło i wrzeszczeniem buuu . Każda kultura ma swoje strachy - piekło , diabły to też straszak i chodzenie z turoniem to nic innego jak takie katolickie Hallowen . Tyle że to nasze i jesteśmy przyzwyczajeni a Hallowen nowość . Minie trochę czasu a będziemy sie bawić z okazji chińskiego Nowego Roku bo bardzo widowiskowy - starczy by osiadła u nas odpowiednio duża populacja Chińczyków . Jesli kogoś Hallowen razi nie musi w tym uczestniczyć ( ja też nie bardzo siebie widzę na takiej imprezie ) ale nie mam nic przeciw temu by inni się bawili .
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Jakie zdjęcia do przepisów
Pyza napisał(a): Buniu, wszystko byłoby w porządku gdybyś tamte zdjęcia usunęła a są nadal więc nie dziw się i nie dostałaś bury tylko rozmawiamy
Moderator też człowiek i ma prawo do słabości - może kogoś bardziej lubić albo mniej...
Jeśli usunę zdjęcia po wstawieniu to system naliczy punkty karne ( tak to jest ustawione ) więć za mój błąd ktoś poniesie karę . Nie postąpię tak. Mój błąd - moje konsekwencje . Nie moze być tak , ze użytkownik z nieświadomości ( a chodzi tu o użytkownika który dopiero co pojawił sie na stronie ) coś robi - ja to przegapiam a potem ten ktoś na tym cierpi . Głupsze wpadki i buble są na stronie i nie wydaje mi się by akurat ten był najbardziej kłującym w oczy. Ale jeśli tak jest to spróbuję opisać wszystko Adminom i poprosić o to by użytkownikowi odjąć ten 1 punkt za to zdjęcie a nie odejmować punktów karnych.
A użytkownika o którym mówimy serdecznie przepraszam ( pewnie wie , że o niego chodzi ) za to , że został wplątany w całą sprawę przez moje ocenne podejście do zdjęć .
A co do tego co napisałaś -- Moderator choć też człowiek to nie ma prawa oceniać przepisów wg tego czy bardziej czy mniej kogoś lubi . Nawet najdurniejszy ( przepraszam ) przepis muszę wstawić choć mam o jego autorze krytyczne zdanie o ile jest zgodny z wymaganiami Regulaminu .Mogę sie wściekać na rosoły z 2 litrów wody na 2 skrzydełkach ale nie mogę nie wstawić bo ktoś tak gotuje i ma do tego prawo , tak samo jak inny ma prawo do jadania mizerii na słodko, ogórków z miodem ( to ja ) .
Mogę tylko obiecać , że zdjęciem się zajmę .
Odp: Odp: Odp: Jakie zdjęcia do przepisów
Elficzna napisał(a): Popieram. Zauważyłam, że zasada dotycząca wstawianych zdjęć - tj że nie można wstawiać zdjęć takich samych lub podobnych, nie wnoszących do przepisu nic nowego, przedstawiających tą samą potrawę tylko np z innej strony - nie dotyczy wszystkich. Zauważyłam już kilkakrotnie jak takie zdjęcia były akceptowane przez moderatora u kilku użytkowników. Natomiast u mnie usuwane są natychmiastowo. Jak widać zasady nie tyczą się wszystkich po równo
Uwaga Pyzy była do mnie bo przyznałam się raz do tego , że przepuściłam takie zdjecie bo mi było szkoda je usunąć ze względu na wartość zdjecia . Dostałam burę - przeprosiłam i staram się tego nie robić .
Jeśli widzicie ( w nowych przepisach ) , że Moderator nie zauważył u kogoś dubletów to nam ( Moderatorkom ) zwróćcie na to uwagę by poprawić , ale nie doszukujcie się znowu teorii spiskowych o równych i równiejszych .
Chciałam pokazać nowym i przypomnieć ,, strarym " uzytkownikom o co chodzi z tymi zdjęciami przy przepisach i znów jest źle .
Mam wrażenie , że czasem lepiej wcale się nie odzywać .
Oświadczam publicznie , że nikogo nie faworyzuję - wszyscy użytkownicy są dla mnie tacy sami i jeżeli czegoś u kogoś nie widzę nie zgodnego z Regulaminem to dla tego , że mam zaćmienie ( przegapiłam , nie dokładnie sprawdziłam itd) a nie dla tego , że kogoś faworyzuję .
Przykro mi że nadal znajdują się osoby które podejrzewają Moderatorki o stronniczość tak jak byśmy miały w tym jakiś interes .
Chyba mam ,, spaprany dzień " --dostałam po ,, uszach" za to , ze chciałam coś wytłumaczyć . Trzeba się było nie wychylać .
Życzę miłego dnia
Odp: Wszystkich Świętych czy Hallowen?
kasiunia.1981 napisał(a): Pierwszy dzień listopada jest w Polsce dniem ,w którym ludzie odwiedzają cmentarze, aby ozdobić groby kwiatami, zapalić znicze i pomodlić się w intencji swoich zmarłych. Dla mnie to święto ma charakter religijny. Tak mnie uczono od najmłodszych lat. Jest to czas pamięci,zadumy oraz oddania czci i szacunku zmarłym.A jak to się ma do Halloween Przebieranek za potwory, wampiry i całej tej maskarady? Nie bardzo wiem jak mam się zachować kiedy do moich drzwi pukają poprzebierane dzieciaki i wołają "cukierek albo psikus".Chciałabym poznać wasze zdanie na ten temat.Co sądzicie o Halloween
?
Wszystkich Świętych zostało przyjęte przez religię katolicką starego pogańskiego Święta tzw Dziadów .Obchodzono właśnie pojednanie z duchami zmarłych ( i tych dobrych i tych złych ). Po to by zjednać duchy zanoszono na groby podarunki- posiłki dla zmarłych .Pito nad grobem wino , miody odlewając trochę na groby. Kładziono na groby pożywienie , tańczono i śpiewano nad grobami .Palono ogniska .Potem zamieniono ten dzień przydając go świętym katolickim by zmienić zwyczaj pogański w katolicki .
Jeszcze przed wojną obchody tego święta podzielone były na 2 dni -- 1 listopada był Dzień Wszystkich Świętych ( wyniesionych naołtarze przez Kościół ) i 2- listopada Dzień Zaduszny -( czyli za dusze naszych zmarłych - bezpośrednio związany z kulturą pogańską) . Potem zlało się to w jeden dzień.
Halloween wywodzi się z celtyckiej kultury obchodzenia święta zmarłych .
Mnie osobiście to nie przeszkadza . Nie przeszkadza mi , że dzieci i dorosli bawią się strasząc się nawzajem ( bo nie ma to już żadnego podtekstu pogańskiego, a nawet gdyby był to co z tego - wolna wola ) -- na Halloween bawią się i katolicy i ateiści i hindusi i anglikanie .
Może jestem dziwakiem ale mnie komercja Wszystkich Świętych przeraża . Dziesiątki doniczek z kwiatami ,groby tonące w zniczach - byle więcej , okazalej .
Moi zmarli żyją w mojej pamięci nie na cmentarzu .Cmentarzy nie lubię .Uważam , że wszystko powinno dziać się zgodnie z naturą . Groby w naturalny sposób z latami powinny wtapiać się w ziemię - łączyć z nią , stawać się częścią natury - bo tym jesteśmy.
A dzieciakom jak przyjdą mnie straszyć dam cukierki - lepiej niech świętują radość a nie smutek.
Jakie zdjęcia do przepisów
Przypominam Wszystkim , ze zgodnie z Regulaminem mozemy dostawić przy przepisie 5 zdjęć .
Wstawiamy je w następującuy sposób :
Zdjęcie główne ( rubryka zaraz pod przepisem ) - zdjęcie przedstawiajace gotową potrawę .
Etap 1 - drugie zdjęcie w kolejności
Etap 2 - trzecie zdjecie w kolejnosci
Etap 3 - czwarte zdjecie w kolejnosci
Etap 4 - piąte zdjęcie w kolejnosci
Zdjęcia oznaczone napisami Etap 1--Etap 4 mają przedstawiać proces przygotowania potrawy .
Można wstawić wszystkie zdjęcia ( główne + z procesu przygotowania ) lub samo główne ( gotowej potrawy ) , lub zdjecie główne gotowej potrawy i od 1-4 zdjęć z przygotowań potrawy .
Nie wstawiamy kilku zdjęć gotowej potrawy bo jest to nie zgodne z Regulaminem.
Wiem , ze czasem mamy kilka ciekawych ujęć gotowej potrawy którymi chcielibyśmy sie pochwalić . Nic nie stoi na przeszkodzie . Po opublikowaniu przepisu , na dole pod nim ( nad komentarzami ) po prawej stronie jest napis :
Komentarze do ...................... .......................(strona 1 z 1 ) Forum (0)
Klikamy na Forum - a potem na dole strony na napis Odpowiedz . I już jesteśmy na stronie takiej jak na Forum dotyczącej tego przepisu . Możemy tam napisać swoje dodatkowe uwagi i wstawić dodatkowe 3 zdjęcia .
Proszę zajrzyjcie do przepisów i wypróbujcie tą opcję .
Przypominam o tym bo ostatnio często zmuszona jestem ( i pewnie nie tylko ja ) do blokowania dublujących się zdjęć przy przepisach ( przedstawiajacych gotową potrawę ).