Masz rację, można znaleźć wszystko, tylko zastanawiam się po co akurat w tym przypadku.Pani nie ma zielonego pojęcia nawet o składzie mięsa mielonego, wiec co za szef kuchni z niej będzie.Powinna popracować przy dobrym szefie do czasu nauczenia się podstaw, a jak widać nie ma zacięcia do kuchni, wiec może zmaina zawodu byłaby wskazana?
To dopiero stając do egzaminu uczysz się podstaw?! Piszesz,że zdajesz egzamin na szefa kuchni, więc musisz pracować w zawodzie jako kucharz.I tak podstawowych rzeczy nie wiesz?! Radziłabym wstrzymać się z tym egzaminem do czasu, aż się czegoś nauczysz.Wybacz, ale z taką wiedzą nie będziesz dobrym szefem. A wszystkie potrzebne informacje są, tylko trzeba włożyć troszkę wysiłku i ich poszukać. Trudno żebyśmy to robiły za Ciebie.
Chciałam sobie powiększyć zdjęcie do przepisu, a tu zajączki mi skaczą i Kamis chwalą. Czy to już tak zostanie? Chciałabym sobie jednak tę kiełbasę słoikową pooglądać z bliska.
monikaT83 napisał(a): Hurra! przekroczyłam właśnie moje pierwsze 10000 punktów,a gdy zaczynałam przygodę z gotujmy myślałam,że to nie osiągalne,a jednak
gratulacje!
misia5 napisał(a): Henia napisał(a): misia5 napisał(a): Henia napisał(a): misia5 napisał(a): Henia napisał(a): kołczu napisał(a): Ja nie dostałem wiadomości od gusi1000, ale napisałem już do niej wiadomość z (na razie) prośbą o zaprzestanie podobnych praktyk. Regulamin zabrania spamowania, a takie wiadomości śmiało jako spam zaliczyć można.
W wątku pojawiły się także bardzo ciekawe pomysły Zapewniam, że nawet jak nie widać tego od razu to bierzemy je pod uwagę i kto wie... Casting na redakcyjną kucharkę już niedługo hihi
Nie sądzę,żeby ostrzeżenie coś dało. gusia1000 jest hermetyczna. Od kilku lat walczą z nią i użytkownicy stron kulinarnych i ich Admini. Z kilku stron ją usunięto, ale zaraz pojawiała się na kilku następnych, robiąc dokładnie to samo. I to tylko na tych portalach gdzie są punkty i rankingi. Walka z wiatrakami. Może rzeczywiście rezygnacja z punktacji byłaby dobra? Albo punktacja tylko i wyłącznie za dodanie przepisu?
Na Gotujmy już od dłuższego czasu nie ma punktów za komentarze i oceny Tak więc i tak nic jej nie da dodawanie jej 5
Misiu, ale jest ranking,jest średnia za przepis a ona ma parcie na bycie najlepszą, oczywiście bez dodawania przepisów. A jak już raz na rok doda jakiś to tak, jak w przepisie na ciasteczka z maszynki , doda zdjęcie ciastek kupionych w sklepie. Spójrz, proszę.
Ranking dotyczy punktów za przepisy i porady oraz dodatkowe punkty np. za promowane kategorie itd. To, że ona w taki dość dziwny sposób chce sobie nabić oceny za przepisy nie sprawi, że pojawi się w rankingu. Musiałaby dodać przepisy, a co za tym idzie dostać za nie punkty ( 5 za przepis bez zdjęcia lub więcej punktów za przepis ze zdjęciami) Tak więc nie ma się czym martwić. Oceny nie mają wpływu na ranking
Pewnie do tej wiedzy nie doszła.
Prawdopodobnie nie W zakładce wirtuale można zobaczyć za co przyznawane są punkty. Od dawna nie ma punktów za oceny i komentarze Dziewczyna porwała się z motyką na słońce I jedyne co osiągnęła to skutecznie nas do siebie zraziła.
Dokładnie tak.Na innym portalu użytkownicy nie mogąc wytrzymać jej komentarzy po 100 szt dziennie i okupowania forum, pisali,że odchodzą z jej powodu.To też do niej nie dotarło. Do luna19 pisała,że ma za niską w stosunku do innych średnią za przepis.4,8 genialnej kucharce nie wystarcza.
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Wiadomość od użytkowniczki
misia5 napisał(a): Henia napisał(a): misia5 napisał(a): Henia napisał(a): kołczu napisał(a): Ja nie dostałem wiadomości od gusi1000, ale napisałem już do niej wiadomość z (na razie) prośbą o zaprzestanie podobnych praktyk. Regulamin zabrania spamowania, a takie wiadomości śmiało jako spam zaliczyć można.
W wątku pojawiły się także bardzo ciekawe pomysły Zapewniam, że nawet jak nie widać tego od razu to bierzemy je pod uwagę i kto wie... Casting na redakcyjną kucharkę już niedługo hihi
Nie sądzę,żeby ostrzeżenie coś dało. gusia1000 jest hermetyczna. Od kilku lat walczą z nią i użytkownicy stron kulinarnych i ich Admini. Z kilku stron ją usunięto, ale zaraz pojawiała się na kilku następnych, robiąc dokładnie to samo. I to tylko na tych portalach gdzie są punkty i rankingi. Walka z wiatrakami. Może rzeczywiście rezygnacja z punktacji byłaby dobra? Albo punktacja tylko i wyłącznie za dodanie przepisu?
Na Gotujmy już od dłuższego czasu nie ma punktów za komentarze i oceny Tak więc i tak nic jej nie da dodawanie jej 5
Misiu, ale jest ranking,jest średnia za przepis a ona ma parcie na bycie najlepszą, oczywiście bez dodawania przepisów. A jak już raz na rok doda jakiś to tak, jak w przepisie na ciasteczka z maszynki , doda zdjęcie ciastek kupionych w sklepie. Spójrz, proszę.
Ranking dotyczy punktów za przepisy i porady oraz dodatkowe punkty np. za promowane kategorie itd. To, że ona w taki dość dziwny sposób chce sobie nabić oceny za przepisy nie sprawi, że pojawi się w rankingu. Musiałaby dodać przepisy, a co za tym idzie dostać za nie punkty ( 5 za przepis bez zdjęcia lub więcej punktów za przepis ze zdjęciami) Tak więc nie ma się czym martwić. Oceny nie mają wpływu na ranking
Pewnie do tej wiedzy nie doszła.
misia5 napisał(a): Henia napisał(a): kołczu napisał(a): Ja nie dostałem wiadomości od gusi1000, ale napisałem już do niej wiadomość z (na razie) prośbą o zaprzestanie podobnych praktyk. Regulamin zabrania spamowania, a takie wiadomości śmiało jako spam zaliczyć można.
W wątku pojawiły się także bardzo ciekawe pomysły Zapewniam, że nawet jak nie widać tego od razu to bierzemy je pod uwagę i kto wie... Casting na redakcyjną kucharkę już niedługo hihi
Nie sądzę,żeby ostrzeżenie coś dało. gusia1000 jest hermetyczna. Od kilku lat walczą z nią i użytkownicy stron kulinarnych i ich Admini. Z kilku stron ją usunięto, ale zaraz pojawiała się na kilku następnych, robiąc dokładnie to samo. I to tylko na tych portalach gdzie są punkty i rankingi. Walka z wiatrakami. Może rzeczywiście rezygnacja z punktacji byłaby dobra? Albo punktacja tylko i wyłącznie za dodanie przepisu?
Na Gotujmy już od dłuższego czasu nie ma punktów za komentarze i oceny Tak więc i tak nic jej nie da dodawanie jej 5
Misiu, ale jest ranking,jest średnia za przepis a ona ma parcie na bycie najlepszą, oczywiście bez dodawania przepisów. A jak już raz na rok doda jakiś to tak, jak w przepisie na ciasteczka z maszynki , doda zdjęcie ciastek kupionych w sklepie. Spójrz, proszę.
kołczu napisał(a): Ja nie dostałem wiadomości od gusi1000, ale napisałem już do niej wiadomość z (na razie) prośbą o zaprzestanie podobnych praktyk. Regulamin zabrania spamowania, a takie wiadomości śmiało jako spam zaliczyć można.
W wątku pojawiły się także bardzo ciekawe pomysły Zapewniam, że nawet jak nie widać tego od razu to bierzemy je pod uwagę i kto wie... Casting na redakcyjną kucharkę już niedługo hihi
Nie sądzę,żeby ostrzeżenie coś dało. gusia1000 jest hermetyczna. Od kilku lat walczą z nią i użytkownicy stron kulinarnych i ich Admini. Z kilku stron ją usunięto, ale zaraz pojawiała się na kilku następnych, robiąc dokładnie to samo. I to tylko na tych portalach gdzie są punkty i rankingi. Walka z wiatrakami. Może rzeczywiście rezygnacja z punktacji byłaby dobra? Albo punktacja tylko i wyłącznie za dodanie przepisu?
zewa napisał(a): misia5 napisał(a): edytaha napisał(a): W niektórych czasopismach kulinarnych, przy poszczególnych przepisach widnieje notatka "przetestowała redakcyjna kucharka". Szkoda, że na portalu nie ma takiej osoby
Musiałaby to być osoba o niebywałej przemianie materii Przecież dodajecie takie pyszne i niesamowite przepisy, że ktoś o marnej przemianie miałby później problemy z poruszaniem
Hi, hi to ja mogę Wam polecić mojego starszego syna. Ma nieziemską przemianę materii, ale gotować to musiałby ktoś inny. Bo On do garów to na dwie lewe ręce.
A co do Gusi to po prostu brak słów. Dziwię się, że nie ma dość. A przecież i tak to odniesie odwrotny skutek od tego co miała w planach.
No, nie jestem pewna czy odniesie odwrotny skutek.Może tu, ale na portalu o którym wspomniałam, ja będąc tam od początku, mając dodanych 304 przepisy, jestem o 8 miejsc za nią. A dodała tylko 52 przepisy. I to najbardziej boli,że cwaniak przede wszystkim. Zawsze skorzysta i jak widać ma w nosie, po moim profilu sobie spaceruje, a tu się nie wypowie. Szkoda gadać.