Lidka

Pierogi, jeszcze raz pierogi a najbardziej to ze szpinakiem

W kilku miastach w Niemczech ( nie wiem dokładnie w których) są sklepy z polską żywnością. Z tego co wiem, to można tam znaleźć produkty spożywcze sprowadzane z Polski, między innymi wędliny, a także jest tam również dostępna polska prasa.

Z braku czasu nie mogę planować obiadków z wyprzedzeniem. Zazwyczaj z dnia na dzień.

Wow, ile grzybów U mnie niestety było mało chętnych do zbierania grzybów, ale na zupki grzybowe na szczęście wystarczyło

Hehe, skoro tak piszesz to w najbliższy weekend biorę się za pieczenie

Często zdarzają się niestety włamania do domków działkowych, dlatego ja nie trzymam tam wartościowych rzeczy, tylko podstawowe wyposażenie zostaje na zimę.

Lepiej wcześniej posadzić sobie drzewka, bo potrzeba trochę czasu, żeby urosły.
Polecam tuje

Bahus napisał(a): A ja najbardziej lubię czereśnie bardzo ciemno czerwone (prawie czarne). Są one niestety najdroższe ze wszystkich.

Ja też ten rodzaj najbardziej lubię, są takie słodziutkie

Niestety nie pomogę, pierwszy raz słyszę taką nazwę Ale chętnie się dowiem

Muszę w końcu zrobić te mufinki, bo już tyle o nich słyszałam, a nie mam czasu nigdy na ich pieczenie. A z przepisu wynika, że łatwo można je przygotować. Wiec chyba się skuszę