Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki
A.B. napisał(a): Dzięki dziewczyny,wiem już wiem,wszystko to znam,najgorsze w tym,że moja pani doktor,choruje od lat na raka i teraz zakończyła praktykę lekarską,a niestety nie znam za bardzo innych pediatrów,szukanie lekarza z tak chorym dzieckiem przypomina grę w rosyjską ruletkę,co stawia włosy dęba i naraża zdrowie dziecka na działanie niepożądanych leków i pogarszanie stanu zdrowiaPozostaje ambulatorium,ale u nas od razu pada jeden werdykt-szpital,a tego chcę mu zaoszczędzić,poza tym zostaje jeszcze starsza dwójka,która też trzeba się zająć i córka z która mam poumawiane badania i wizytę w klinice w tym tygodniu,koszmar na kółkach,teraz mam nowy lek,po konsultacji z p.magister z zaufanej apteki,a dzisiaj wizytę u znajomej doktor
Ale zmęczony Twój synuś i usteczka od tej gorączki takie spieczone.Bardzo mi żal skarbeczka.Mam nadzieję,że jutro napiszesz,że jest lepiej.
Odp: co dzisiaj na obiad?
A u mnie dziś klops wg. Natali, mój sos pomidorowy błyskawiczny +ziemniaczki i surówka majonezowa.
Odp: Popołudniowe ploteczki
Też myślę tak jak Iwi.A.B. zmykaj do lekarza, może postawił złą diagnozę albo dał nieodpowiednie leki.Gorączka nie mija tak od razu, ale powinna po lekach opadać.A tak wysoka temperatura może pozostawić po sobie nieodwracalne skutki.
Natala1210 napisał(a): Dzięki dziewczyny! Dzieciaki nie dają się wytransportować,tez się stęskniły za tatusiem i chodzą za nim jak cień.
Wasze zdrowie i miłej niedzieli!
Tobie też kochana życzę rodzinnej atmosfery i pogodnej niedzieli (pomimo pogody).
Odp: Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Ale się na noc naogłądałam.Teraz nie zasnę.Słodkich snów życzę!
Persik napisał(a): ktoś chce?
Takiego nie piłam i chętnie bym spróbowała.
Natalia cieszę się z Tobą.I posłuchałabym rady Misi.
U znajomych było świetnie i troszkę się napiłam , ale nigdzie rum nie smakuje tak,jak tutaj.
Hejka!Kanapki zniknęły bardzo szybko,udało mi się jedną spróbować.Ale za to satysfakcja pozostała.A zaraz idę obejrzeć walkę Gołoty i Adamka.
Pyza kanapeczkami przypomniała mi o pewnym przepisie.Dziś idziemy do męża znajomych i przygotowałam na wynos przystawkę.Częstujcie się.Smacznego!
Wpadłam na chwilę się napić,bo zaraz pędzimy do znajommych.
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Pyza napisał(a): a u mnie "mięsnie" i powstało danko, które mi się jakoś tak dziwnie nazwało...
proszę się nie śmiać
regaty na zatoce meksykańskiej
Nazwa i danie idealne!