Doro napisał(a): To rzeczywiscie tak nie moze byc dziewczyny wracajcie, Pusieczek i ja czekamy na was z niespodzianka
Hejka.Doro jedna taka niespodzianka na nas wszystkie to troszkę mało.Nie dałby rady pewnie.
Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki
Natala1210 napisał(a): Jutro mamy z mężem 13 rocznicę ślubu,ale goście przyszli dzisiaj.Zapraszam więc na tort i małe co nieco!
Natalko staż mamy identyczny, z tym że ja ślub brałam w lutym.Więc bliżej mi już do 14-tej rocznicy.
Życzę Wam zgodnego pożycia małżeńskiego i wielu niezapomnianych chwil,które w jesieni życia można z łezką w oku powspominać.Trzymajcie się razem na dobre i złe.Pozdrawiam.
Sarenkonalewki są świetne,tylko spirytus drogi.A tylko ze sklepu dodaję bez obaw.Niektórzy kupują z niesprwdzonych źródeł,bo tanio.Ale nie odważyłabym się takiej nalewki napić ,ani innym zaserwować.
A ponoć lepiej mieć brzuch od piwa, niż garba od roboty.To żart oczywiście.
Wszystko jest dla ludzi,tylko z umiarem.To dla Ciebie też , a kilogramy później zaczniesz zrzucać.Choć na zdjęciu nie zauważyłam,żebyś miała taką potrzebę.
Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki
quote nick=Bahus]A piwa nie ma? [/quote]
jak nie ma,jak jest ?
Witam.Ja dziś dorobiłam nalewkę jeżynową,bo wczoraj się nie wyrobiłam.
Ale i odwiedziliśmy teściów,później 2 cmentarze i jeszcze zaliczyliśmy małe grzybobranie.Z tym,że jest tak sucho,że 3/4 grzybów było robaszywych.A tak wogóle to jest ich nie wiele.Teraz się odgotowują,bo już dziś nic z nimi nie zrobimy.
A ja padnięta popijam piwko z soczkiem malinowym i żałuję,że weekend się kończy.
Pod zakończenie weekendu
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
tokijka napisał(a): msewka napisał(a): tokijka napisał(a): Babciagramolka napisał(a): Sarenka mnie zainspirowała swoim daniem z figami .
dzis na obiad Figa z ...Kurczakiem.
ja az na to forum zaczelam wchodzic aby zobaczyc te cuda!To TY jeszcze jestes fantastycznym fotografem! Och te wszystkie dania az slinka leci ! Az plakac mi sie chce bo tam w Polsce caly las pelen grzybow i jeszcze laki a ja tutaj...
Moja corka gotowala-
Zdradź nam,co mieści się w tych naczyniach? Tu jestem totalnym laikiem.Nie znam japońskichpotraw (poza nielicznymi),które i tak pewnie się różnią od oryginału.Pozdrawiam.Trzymaj się w tym kraju pracusiów i kwitnących wisienek.
Bardzo mi przykro ale to to nieszczesne daszi...W jednym zupa czysta z wodorostem i tofu,w drugiej ryz gotowany z marchewka,grzybami,cebula siedmiolatka.....i kurczakiem.
To drugie dałoby się zrobić.Tylko pewnie przyprawy są charakterystyczne dla japońskiej kuchni ?
Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
tokijka napisał(a): Babciagramolka napisał(a): Sarenka mnie zainspirowała swoim daniem z figami .
dzis na obiad Figa z ...Kurczakiem.
ja az na to forum zaczelam wchodzic aby zobaczyc te cuda!To TY jeszcze jestes fantastycznym fotografem! Och te wszystkie dania az slinka leci ! Az plakac mi sie chce bo tam w Polsce caly las pelen grzybow i jeszcze laki a ja tutaj...
Moja corka gotowala-
Zdradź nam,co mieści się w tych naczyniach? Tu jestem totalnym laikiem.Nie znam japońskichpotraw (poza nielicznymi),które i tak pewnie się różnią od oryginału.Pozdrawiam.Trzymaj się w tym kraju pracusiów i kwitnących wisienek.
Kinia,moja córka już dziś mi suszy o jakiejś extra kurtce i butach, co to je niby dziś w galerii widziała.I jutro chce mnie tam zaciągnąć.I nie dość,że się narobisz to kasę i tak wydasz,tyle,że na drugi dzień.Aż się napić normalnie muszę, a ciacho bierz śmiało. Miałam jeszcze nalewkę jeżynową dziś dorobić,ale już sił nie miałam.Nie zepsuje się,bo owoce zalane spirytusem.Ale maiałabym z głowy a tak to musi poczekać.Póki co mamy rum.To pod Twoje udane zakupy
teresa.rembiesa napisał(a): Ewciu za Twój roboczy dzień i za Babcięgramolkę
Dzięki Tereniu.Dzień był bardzo roboczy.Zanim uporałam się z dynią na działce (na dżem Pyzy), i przygotowałam całą resztę to 19-ta mnie zaskoczyła.Ale za to dżem pychota.Specjalnie rano biegłam po antonówki do niego.Tylko muszki owocówki chciały mi oczy powybijać.Tak się pchały do słodkiego,że mój mąż już się złościł,że ja zawsze coś wynajdę i tak "grzebię".No cóż,może i ma rację, ale skoro to lubię.
A do rumu poczęstuję Was kawałkiem ciasta z reszty śliwek z działki i kilku antonówek kupionych na dżem.Ale pachniało w domu (z płatkami migdałowymi,cynamonem i wiórkami kokosowymi.Nawet córka ,która nie lubi śliwek,nie mogła doczekać się aż wystygnie.Tp od ten rum na przekąską dla Was
Odp: Odp: Odp: Odp: Dzien dobry - witam Wszystkich
Doro napisał(a): msewka napisał(a): Doro napisał(a): Dzien dobry - milej soboty zycze wam
Witam Doro i pozostałe osoby.Ten Misio to taki słodziak.Pewnie miodek ma w tej butelce w kieszeni (no bo chyba to nie rum,co ?)
Witaj, to napewno miodek , rum serwujemy..... ach co bede pisac, droge znasz
Byłam,byłam.I wypiłam to,co tam zostawiłaś.Super,tzn. miodzio