Kuchnie świata
- Forum: Kuchnie świata
Jaka jest wasza ulubiona kuchnia świata? Macie taką, do której wracacie często i z sentymentem? My uwielbiamy tradycyjną kuchnię włoską. Staramy się ją odtworzyć w domu, ale co włoskie to jednak włoskie
Staż w Gotujmy: 4862 dni
Miasto: -
Jaka jest wasza ulubiona kuchnia świata? Macie taką, do której wracacie często i z sentymentem? My uwielbiamy tradycyjną kuchnię włoską. Staramy się ją odtworzyć w domu, ale co włoskie to jednak włoskie
Które ogórki Waszym zdaniem są lepsze na mizerię? Gruntowe czy szklarniowe?
robaczek napisał(a): Gdzie kupię galaretki bez dodatku cukru? Kiedyś były wszędzie, a teraz nigdzie ich nie widzę
U nas są we wszystkich marketach.
lukrowanepierniczki napisał(a): Co takiego jest w zielonym ziemniaku, że nie można go zjeść?
"Gdy ziemniaki zielenieją, oznacza to, że wydziela się w nich solanina – substancja, która w wysokich stężeniach jest silnie trująca. Wyznacznikiem jej występowania jest zielony kolor. Solanina naturalnie występuje w niedojrzałych pomidorach czy papryce. Także w ziemniakach, jednak w znikomych ilościach. Jej stężenie wzrasta, gdy ziemniaki przechowywane są w ciepłych i jasnych pomieszczeniach. Z tego powodu dobre ziemniaki źle przechowywane mogą zmieniać kolor i stawać się coraz bardziej toksyczne. Jeśli zauważycie, że ziemniak jest zielonkawy pod skórką, to znaczy, że stężenie solaniny wzrosło. Najwięcej solaniny zawiera się w skórce i w kiełkach, czyli najbardziej zielonych częściach warzywa. Nie oznacza to jednak, że jeśli obierzemy ziemniaka i pozbawimy go zielonych elementów, jesteśmy bezpieczni. Trudno ocenić ile solaniny jest w samej bulwie. Najbezpieczniej jest zrezygnować z jedzenia takich ziemniaków." - kopia z jednej strony internetowej.
Nie wiem jak Wy, ale my uwielbiamy spotkania w rodzinnym gronie Nie od dziś wiadomo, że są tematy, których podczas takich imprez nie powinno się poruszać, bo wywołują prawdziwą burzę
Co na Waszą rodzinę działa jak przysłowiowa "płachta na byka"?
Marcepanowa kuchnia napisał(a): Zapraszam też na mojego bloga po więcej inspiracji
https://marcepanowakuchnia.pl
Fajny blog
U nas noce zimne (w końcu jesień) ale dzień jest cudny. Ciepło i słonecznie.
Fajne są patelnie z odpinanymi rączkami. Ja mam taką patelnię grillową. Mogę ją bez problemu do piekarnika wstawić
B.Sadowska80 napisał(a): Kiedyś gotowałam w torebkach, ale jakoś tak się kleił, więc zaryzykowałam gotowanie w garnku. Proporcje: szklanka ryżu = półtorej szklanki wody. Powolutku grzejemy, aż woda się wchłonie i jest super. A tak na marginesie - polecam kasze kuskus. Bardzo tania, przygotowanie w 5 minut, piekielnie zdrowa i przepyszna!
Też lubię kaszę kuskus. Jest prosta w przygotowaniu i wyjątkowo smaczna
U nas też pogoda nieciekawa. Zrobiło się paskudnie. Sezon na katar uważam za otwarty.