Małpiszonowy kurczak z makaronem

Małpa z obiadem już czeka;

od lat wierna jak rzeka...;

codziennie coś mu gotuje;

szybko, ładnie zaserwuje! :-)

Makaron zalać gorącą wodą, odstawić na 2 minuty, osączyć i pokroić na nieco krótsze kawałki. Pierś z kurczaka pokroić w niedużą kostkę, skropić dwiema łyżkami sosu sojowego i oprószyć mąką, dokładnie wymieszać. Papryki oczyścić, także pokroić w kostkę. Cebulkę opłukać, szczypior pociąć ukośnie (polecam kuchenne nożyczki) a główki cebuli posiekać. Na jednej patelni rozgrzać 2 łyżki oleju, na mocno nagrzany wrzucić kurczaka i obsmażyć go dokładnie aż się zrumieni. Wtedy dodać papryki i groszek. Smażyć kilka minut aż warzywa zmiękną. Doprawić sosem chili i ew. dosolić (sos sojowy jest słony, ale to kwestia smaku). Na drugiej patelni rozgrzać mocno 1 łyżkę oleju, zrumienić cebulkę. Kiedy się zezłoci dodać makaron. Skropić go sosem sojowym i dodać trochę szczypiorku. Smażyć mieszając ok. 2 min.. Makaron nałożyć, ugniatając, do filiżanek i wyłożyć na talerz przykładając filiżankę wierzchem do talerza - piramidka makaronowa powinna wysunąć się bez problemu. Wierzchy udekorować szczypiorkiem i listkami koperku, dookoła wyłożyć smażonego kurczaka. Całość posypać szczypiorkiem. Smacznego życzą Małpiszony!