Sposób przygotowania:
miód z mniszka
Kwiaty najlepiej zbierać na początku maja z dala od miejsc gdzie chodzą psy i od ulicy . Po zebraniu kwiaty (tylko te otwarte) rozłożyć na papierze na słońcu (z powodu różnych "żyjątek") .
Kwiaty włożyć do garnka , dodać pokrojoną w plastry cytrynę (za skórką) i gotować (od zawrzenia) 45 minut . Odstawić na 24 godziny . Po tym czasie przecedzić przez gęste sitko lub przez gazę , dodać cukier i gotować około 2 ,5 godziny na małym ogniu , od czasu do czasu mieszając (cukrzy się na brzegach) . Jak już po wylaniu na talerzyk , bądzie taki lejący , wtedy wyłączyć . Mieszać do zaniku piany , rozlać do słoiczków i "do góry dnem"
Kwiaty włożyć do garnka , dodać pokrojoną w plastry cytrynę (za skórką) i gotować (od zawrzenia) 45 minut . Odstawić na 24 godziny . Po tym czasie przecedzić przez gęste sitko lub przez gazę , dodać cukier i gotować około 2 ,5 godziny na małym ogniu , od czasu do czasu mieszając (cukrzy się na brzegach) . Jak już po wylaniu na talerzyk , bądzie taki lejący , wtedy wyłączyć . Mieszać do zaniku piany , rozlać do słoiczków i "do góry dnem"
ciachoooo
Mama u mnie robiła podobnie i miodek był przepyszny...
Naprawdę polecam wszystkim robić miód- nie ma to jak swojski..
MAGDALENA80
kasik12