Sposób przygotowania:
Mus z pieczonej dyni
Z umytej dyni usuwamy pestki z gąbczastą częścią. Skórkę zostawiamy! Dynię kroimy na kawałki i układamy, skórką do dołu, na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 przez mniej więcej godzinę. Upieczona dynia powinna być miękka i kremowa, czas pieczenia zależy od wielkości kawałków dyni, które pieczemy. Upieczoną, ostudzoną dynię obieramy ze skórki i wrzucamy do garnka. Miąższ możemy rozgnieść widelcem, ale szybciej będzie zrobić to za pomocą blendera. Teraz powstały mus podgrzewamy, ciągle mieszając (!) i uważając, żeby się nie przypalił. Nie musimu go zagotować, powinien być dość ciepły. Przekładamy do umytych, wyparzonych słoików, zakręcamy i pasteryzujemy. Odstawiamy do góry dnem do ostygnięcia. Mus z pieczonej dyni ma szereg zastosowań. Możemy go dowolnie doprawić i zrobić z niego pyszne, kremowe zupy, użyć jako farszu do pierogów, dodać do ziemniaków i zrobić dyniowe kopytka, czy inne kluski, możemy też wykorzystać do ciast i deserów.




msewka
Koper
W zeszłym roku znowu zrobiłam mus z pieczonej dyni. Ale tym razem zamroziłam część (tyle ile zmieściło mi się w zamrażalniku), a część znowu do słoików, ale tym razem pasteryzowałam już trzy razy (jak piszesz). Słoki wykorzystałam jeszcze przez końcem roku, czyli znowu stały max 3 miesiące w zimnej piwnicy i wszystkie były ok.
W tym roku też zamrożę jak najwięcej, a słoiki będę pasteryzować 3 razy dla pewności i postaram się je szybko wykorzystać.
Przy takich przetworach bez soli, cukru, czy octu trzeba zwrócić szczególną uwagę na dokładne wyparzenie słoików, pokrywek itd.