Penne Pesto - palce lizać :)

1) Odcinamy wszystkie łodygi Bazylii (zaraz przy ziemi, trzymając mocno za spód). Całość płuczemy pod wodą i odrywamy wszystkie liście. Łodygi wyrzucamy. Kilka liści odkładamy na bok (do przystrojenia) 2) Liście bazylii wkładamy do blendera i chwilę miksujemy. Chodzi o to, żeby liście zostały poprzycinane a nie zmielone na kompletną miazgę. Wyciągamy liście z blendera do miseczki - chwilę tak poczekają 3) Wrzucamy prawie wszystkie orzeszki do Blendera i miksujemy (trochę zostawiamy do przystrojenia dania) 4) Do blendera dorzucamy 2 wyciśnięte ząbki czosnku i miksujemy razem z orzeszkami 5) Tarkujemy parmezan i dodajemy większą jego część do blendera (trochę zostawiamy do posypania) 6) Dolewamy do blendera oliwę z oliwek (tak z 1/3 szklanki - nic się nie stanie jak dodamy za dużo) i znowu wszystko miksujemy 7) Dodajemy sól i pieprz do smaku 8) Teraz dodajemy do blendera ściętą wcześniej bazylię - najlepiej zmieszać z resztą łyżką i na - dosłownie - sekundę włączyć blender. Mamy już Pesto :) 9) Gotujemy makaron penne (najlepiej z kostką do makaronów), odsączamy, nakładamy na talerze, dodajemy pesto w ilości wedle uznania, sypiemy wszystko startym parmezanem, posypujemy orzeszkami i przystrajamy liśćmi bazylii UWAGI: * jeśli zostanie nam Pesto, wkładamy do lodówki. Pesto - poza makaronem - jest również pyszne na kanapki * orzeszki Pini są drogie ale naprawdę warto. Są miękkie, delikatne i bardzo smaczne. Jeżeli nie możemy ich dostać albo chcemy ograniczyć koszt, można użyć orzechy włoskie (będą mniej delikatne ale smak będzie OK)