Polędwiczki balsamiczne z ryżem

Około 250 gram polędwicy wieprzowej oczyszczamy z błonek i kroimy na plastry. Następnie lekko je rozbijamy. Polędwiczki przekładamy do naczynia, w którym będą się marynowały. Posypujemy je grubo mielonym kolorowym pieprzem, tymiankiem i solą morską. Całość podlewamy solidnie octem balsamicznym dobrej jakości. Zakrywamy folią spożywczą i marynujemy w lodówce przez kilka godzin. Kiedy polędwiczki są już gotowe do dalszej obróbki gotujemy brązowy ryż w dużej ilości lekko osolonej wody. Po ugotowaniu odcedzamy. Bierzemy dwie małe lub jedną średnią cebulę, obieramy ze skórki i kroimy na pół, a następnie na półplasterki. Cebulę szklimy na oliwie z oliwek uważając, żeby się nie przysmażyła. Zdejmujemy cebulę i na patelnię wrzucamy polędwiczki podlewając zalewą z marynaty. Smażymy je z obu stron – będą miały ciemny kolor od karmelizującego się octu balsamicznego. Kiedy polędwiczki są już gotowe dodajemy jeszcze trochę octu oraz zeszkloną cebulkę. Przesmażamy razem z cebulką. Wykładamy na ugotowany ryż. Ze smakiem balsamicznych polędwiczek doskonale komponuje się lekka goryczka listków rukoli.