Sposób przygotowania:
Powidła dla leniwych
Śliwki myjemy i wyjmujemy pestki. Przekładamy do dużego garnka - najlepiej takiego z grubszym dnem, zasypujemy cukrem i wlewamy ocet. Przykrywamy pokrywką i odstawiamy na 24h.
Na następny dzień śliwki podgrzewamy na małym ogniu, aż do zagotowania- skręcamy gaz na minimum i gotujemy przez 3 godziny i tutaj taki mały, ale bardzo ważny mykGotujemy przez trzy godziny, ale pod żadnym pozorem nie mieszamy!!Ja nastawiam sobie zegar i wychodzę z kuchni, żeby coś mi głupiego do głowy nie przyszło, bo wymieszane śliwki sie przypalą na 100%
Dodajemy cynamon i imbir i całość miksujemy, najlepiej etapami, ponownie gotujemy przez kolejne pół godziny, ale teraz już musimy bardzo często mieszać.
Gorące powidła przekładamy do wygotowanych słoiczków. Czyścimy górę słoiczka i zakręcamy również wyparzonymi zakrętkami.
Powideł z reguły nie trzeba pasteryzować, ale ja to i tak robię przez 15 minut :) odwracam do góry dnem na kolejne 15 minut i gotowe:)
Na następny dzień śliwki podgrzewamy na małym ogniu, aż do zagotowania- skręcamy gaz na minimum i gotujemy przez 3 godziny i tutaj taki mały, ale bardzo ważny mykGotujemy przez trzy godziny, ale pod żadnym pozorem nie mieszamy!!Ja nastawiam sobie zegar i wychodzę z kuchni, żeby coś mi głupiego do głowy nie przyszło, bo wymieszane śliwki sie przypalą na 100%
Dodajemy cynamon i imbir i całość miksujemy, najlepiej etapami, ponownie gotujemy przez kolejne pół godziny, ale teraz już musimy bardzo często mieszać.
Gorące powidła przekładamy do wygotowanych słoiczków. Czyścimy górę słoiczka i zakręcamy również wyparzonymi zakrętkami.
Powideł z reguły nie trzeba pasteryzować, ale ja to i tak robię przez 15 minut :) odwracam do góry dnem na kolejne 15 minut i gotowe:)
Czekoladka 2