Sposób przygotowania:
Przekładaniec jabłkowy..
Żółtka oddzielić od białek, białka ubić na sztywną pianę. Powoli dodawać cukier i żółtka, stale miksować. Dodać olej, a na końcu ocet. Do zmiksowanych powyższych składników powoli dodawać mąkę oraz sodę. Wymieszać całość, wylać na tortownicę i piec około 30minut w 180 stopniach. Kiedy biszkopt będzie złocisty i gotowy, wyjąć z piekarnika. Jabłka (ja użyłam ze słoika, można wziąć surowe, pokroić na kawalki i przesmażyć) przełożyć do rondla, wsypać galaretkę agrestową, podgrzać, mieszając, odstawić. Biszkopt podzielić na dwa placki. Kiedy zawartośc rondla ostygnie i odpowiednio zgęstnieje, wylewamy ją na placek, który będzie spodem (najlepiej tą część biszkoptu, która ma być spodem, włożyć z powrotem do tortownicy), wyrównujemy, odstawiamy do lodówki na 10 minut. Przykrywamy drugim plackiem, odstawiamy do lodówki, najlepiej na noc, bo środek musi dobrze zgęstnieć. Przed podaniem posypujemy cukrem-pudrem.