Różowe jajka faszerowane pastą z rzodkiewką

Jajka gotujemy na twardo.

Buraczki obieramy ze skóry, kroimy na mniejsze kawałki, dodajemy liście laurowe oraz ziele angielskie zalewamy wodą. Dodajemy ocet oraz sól. Buraczki gotujemy na średnim ogniu przez około 30 minut. Zdejmujemy z ognia.

Ugotowane jajka wkładamy do buraczanej marynaty, powinny być całkowicie zakryte, jeśli wody jest zbyt mało, od czasu do czasu je przekładamy na drugą stronę. Jajka powinny leżeć w zalewie około 30- 40 minut, jeśli chcemy by były bardziej różowe w środku, zostawiamy je w zalewie na dłużej. 

Odpowiednio różowe jajka kroimy na pół, wyciągamy żółtka. 

Kilka rzodkiewek zostawiamy do dekoracji. 

Teraz robimy pastę:

Umyte, osuszone rzodkiewki ścieramy na tarce, na średnich oczkach, To samo robimy z żółtkami oraz szynką. Szczypiorki drobniutko kroimy. Do startych składników dodajemy majonez, chrzan, śmietanę oraz szczypiorek. Dokładnie mieszamy i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. 

Tak przygotowaną pastę nakładamy do polówek jajek, dekorujemy plasterkami rzodkiewek oraz natką pietruszki.