Sposób przygotowania:
Tarte kluski - śląskie "czorne"
Na Śląsku, kiedy byłem mały, moja babcia gotowała kluski śląskie - z tartych ziemniaków, z dodatkiem (niewielkim) gotowanych, "usztampfowanych" i mąki ziemniaczanej. Kluski takie jada się do dzisiaj pod nazwą "czorne". A te "śląskie" to po prostu "gumiklejzy" ;-)
Moja wersja jest tak trochę pośrodku, bo proporcja ziemniaków gotowanych i tartych, surowych jest wynikiem eksperymentu.
Ugotuj ziemniaki, przeciśnij je przez praskę (lub ugnieć tłuczkiem) i odstaw do wystudzenia.
Pozostałe ziemniaki zetrzyj na tarce o drobnych oczkach i dobrze odciśnij.
Wymieszaj starte ziemniaki z gotowanymi i zrób z nich placek. To jest sprawdzony sposób mojej babci na dodawanie mąki: placek podziel na cztery części, jedną z nich odłóż. Na jej miejsce wsyp mąkę ziemniaczaną. Dołóż z powrotem zabrane ziemniaki, wbij jajko i wyrób na jednolite ciasto. Z ciasta utocz średniej wielkości kluski. Moja babcia robiła kuliste jak pyzy, ale można zrobić płaskie z dziurką.
Gotuj w osolonej wodzie ok. 3 - 5 minut od wypłynięcia.
Podawaj do pieczeni lub z dowolnym sosem.
Moja wersja jest tak trochę pośrodku, bo proporcja ziemniaków gotowanych i tartych, surowych jest wynikiem eksperymentu.
Ugotuj ziemniaki, przeciśnij je przez praskę (lub ugnieć tłuczkiem) i odstaw do wystudzenia.
Pozostałe ziemniaki zetrzyj na tarce o drobnych oczkach i dobrze odciśnij.
Wymieszaj starte ziemniaki z gotowanymi i zrób z nich placek. To jest sprawdzony sposób mojej babci na dodawanie mąki: placek podziel na cztery części, jedną z nich odłóż. Na jej miejsce wsyp mąkę ziemniaczaną. Dołóż z powrotem zabrane ziemniaki, wbij jajko i wyrób na jednolite ciasto. Z ciasta utocz średniej wielkości kluski. Moja babcia robiła kuliste jak pyzy, ale można zrobić płaskie z dziurką.
Gotuj w osolonej wodzie ok. 3 - 5 minut od wypłynięcia.
Podawaj do pieczeni lub z dowolnym sosem.