Róże karnawałowe

Z całego jajka odlewamy połowę białka i wraz z pozostałymi składnikami wyrabiamy (najlepiej robotem) gładkie i lśniące ciasto. PO wyłożeniu na stolnicę jeszcze chwilę wyrabiamy. Na podsypanej mąką stolnicy wałkujemy bardzo cienko i wykrawamy krążki w trzech rozmiarach. Każdy krążek lekko nacinamy w kilku miejscach, nakładamy krążki na siebie (duży, średni, mały), środek kleimy odrobiną białka i mocno przyciskamy, by sklejone płatki ciasta nie rozleciały się. Kładziemy na mocno rozgrzanym smalcu w małych ilościach (powinno luźno pływać). Rumienimy obu stron, wyjmujemy delikatnie łyżką cedzakową na bibułę. Odsączone z nadmiaru tłuszczu układamy na talerzu, do środka każdej „róży” kładziemy konfitur, posypujemy cukrem pudrem