Sposób przygotowania:
apetyczna zupa pomidorowa
1. Do czystego garnka wlewamy 3 litry wody, lekko solimy. Doprowadzamy wodę do wrzenia. Wrzucamy makaron Lubella, gotujemy. 2. Odcedzamy z wody na durszlaku. 3. Do dużego garnka o szerokim dnie wrzucamy masło , 1 szklankę wody, kostki rosołowe. Zalewamy 1 litrem soku pomidorowego. 4. Gotujemy cały czas mieszając. 5. Takim ala sosem polewamy makaron. Wierzch zdobimy natką pietruszki bądź koperkiem.
przejs
Smakowita88, jeśli robisz zupę na kostkach, to polecam poeksperymentować chociaż z przyprawami...Wrzuć do zupy jakieś ziele angielskie, listek laurowy, ząbek czosnku-zupa nabierze smaku. Warto też dorzucić jakieś warzywa -choćby marchewkę czy kawałek pietruszki...
evita0007
Smakowita88
Mieszkam na wsi 5 lat. Nie chowamy żadnej zwierzyny. Wszystkie pieniążki inwestujemy w budowę nowego domku. Gospodarka nie moja, ja tylko tam jestem zameldowana.Ciężko jest. Do biedronki żeby jechać to 30 km muszę w 1 stronę zrobić, więc pozostaje jeden nędzny sklep z pijaczkami obok
Babciagramolka
Smakowita88
I Twoja odpowiedź kochana Buniu najbardziej mi pasuje. Dziękuję za czas, szczegółowy opis co i jak.Już notuję w zeszycie.Dziękuję
Mysiunia
Zgadzam się w zupełności :)
Ponadto 80% wszelkich zup jakie są w mojej księdze są po prostu zupami 'na wodzie'. Po prostu takie lubię i takie zamieszczam przepisy. Powyższy atak o nieobecność mięsa jest trochę dziwny.. ;/ Przecież nie każdy musi mieć mięso pod ręką i nie każdy musi lubić zupy na mięsie. Ja swoje zupy jak pisałam wcześniej gotuje na wodzie, bez żadnych kostek rosołowych, korpusów, skrzydełek, czy masła, czasem nawet śmietaną nie zabielam - mi bardzo smakują i mimo, że w mojej ksiedze znajdzie sie kilkadziesiąt różnych przepisów na bezmięsne zupy to jeszcze takiego ataku w komentarzach nie miałam.. że np. stać mnie na szpinak i cukinie, a skrzydełka sobie nie kupię. Każdy gotuje jak lubi i trzeba to uszanować - takie jest moje zdanie.
Bernadetta
Mysiuniu, to nie był atak ani robienie problemu z tego, że zupa jest bez mięsa. Ja też często gotuję zupy na "samej wodzie". Gdyby "smakowita" napisała, że nie gotuje zupy na korpusie, bo nie lubi, nie napisałabym, że skoro kogoś stać na fantazyjny makaron, to kupno korpusu nie powinno być problemem. W przypadku tego użytkownika odnoszę jednak wrażenie, że znowu "przepisy" są tworem wyobraźni, a nie kulinarnych poczynań.
Babciagramolka
Smakowita88
Chciałam aby była tłustsza a nie sama woda
gosia56
Chciałam aby była tłustsza a nie sama woda[/quote]
Jak chciałas zeby była tłustsza to nie gotuj na wodzie ale na wywarze np na skrzydełkach lub korpusie z kurczaka,.................
Pyza
Smakowita88
Tak była smaczna i nikt nie narzekał. Miałam pod ręką tylko to- nie każdego stać by mieć dzień w dzień skrzydełka czy korpus.
Pyza
Bernadetta
Nie każdego stać na korpus, którego sztuka kosztuje może ze 2 złote, ale stać na makaron w kształcie zwierzątek... Proponuję kupić normalny makaron i zaoszczędzone pieniądze wydać na korpus.
Smakowita88
Bez obrazy, ale nie pozwolę byś robiła przegląd moich szafek kuchennych bo tak to wygląda.Ja mam jeden sklep na wsi i taki akurat makaron się przytrafił a żeby mięso kupić muszę do miasta 20 km jeździć.
Bernadetta
Nie zamierzam zaglądać do twoich szafek, ani do talerzy, bo i tak pewnie nic ciekawego bym nie znalazła. A tak na serio, to który fragment mojej wypowiedzi świadczy o takowym zachowaniu ??? Proponuję więcej pokory.
darmiona
Smakowita88
Wieś każdemu się kojarzy z mięsem..niestety- trzeba się orobić i zarobić by to mięso kupić. Cudowna rzeczywistość
Smakowita88
Ale jaka pokora? że muszę się tłumaczyć co mam a co nie? Daj spokój
darmiona
evita0007
darmiona
ja też i chyba dzisiaj zrobię:-)