Sposób przygotowania:
Biało-czerwone koreczki
Biała czekoladę łamiemy na kawałki i topimy w kąpieli wodnej.
Truskawki dokładnie myjemy, osuszamy i pozbawiamy szypułek. Następnie dzielimy truskawki dwie grupy. Jedna to ta, która zostanie pomalowana, a druga to ta, która zostanie taka jaka jest.
Na wykałaczkę nabijamy jedną truskawkę, zsuwamy ją na środek patyczka i za pomocą pędzelka malujemy ją stopioną w kąpieli wodnej biała czekoladą. Wykałaczkę z tak pomalowaną truskawką wbijamy w truskawkę, która nie była pomalowana. Tak samo postępujemy z pozostałymi truskawkami.
Część pomalowanych czekoladą truskawek obtaczamy w kokosie. Jeśli ktoś nie lubi kokosu, może go sobie darować i zostawić samą biała czekoladę.
Tak przygotowane koreczki odstawiamy na 5 minut do lodówki, by czekolada stwardniała. Potem można już zajadać:)
Truskawki dokładnie myjemy, osuszamy i pozbawiamy szypułek. Następnie dzielimy truskawki dwie grupy. Jedna to ta, która zostanie pomalowana, a druga to ta, która zostanie taka jaka jest.
Na wykałaczkę nabijamy jedną truskawkę, zsuwamy ją na środek patyczka i za pomocą pędzelka malujemy ją stopioną w kąpieli wodnej biała czekoladą. Wykałaczkę z tak pomalowaną truskawką wbijamy w truskawkę, która nie była pomalowana. Tak samo postępujemy z pozostałymi truskawkami.
Część pomalowanych czekoladą truskawek obtaczamy w kokosie. Jeśli ktoś nie lubi kokosu, może go sobie darować i zostawić samą biała czekoladę.
Tak przygotowane koreczki odstawiamy na 5 minut do lodówki, by czekolada stwardniała. Potem można już zajadać:)
edytaha
misia5
Jeden został, ale tylko dlatego, że moje dziecko zostawiło go dla swojego wujka, który ma jutro przyjść:) Stwierdziła, że wujek nie potrafi takich zrobić i musi zjeść coś pysznego:)
edytaha
Hahaha, musi strasznie wujka kochać! Takie wyrzeczenie :)))
misia5
Ona kocha wszystkich swoich wujków, a ma ich baaardzo dużo:)