Sposób przygotowania:
Ciasteczka guziczki
Mąkę wraz z cukrem pudrem przesiewamy na stolnicę. Następnie dodajemy pokrojone w drobną kostkę masło lub margarynę oraz ekstrakt migdałowy, oba żółtka i jajko. Całość szybko zagniatamy. Gdy powstanie gładkie ciasto dzielimy je na kilka części (tyle ile barwników plus jedno na kakao). Następnie do każdej części ciasta dodajemy inny kolor barwnika (ilość barwnika powinna być minimalna, ponieważ barwniki w proszku są bardzo wydajne, poza tym zawsze można go jeszcze dodać) a do jednej kakao i ponownie szybko zagniatamy (każde ciasto osobno) po czym wkładamy do woreczka lub zawijamy w folię spożywczą i wkładamy na dwie godziny do lodówki. Dobrze schłodzone ciasto przekładamy na podsypaną mąką stolnicę, wałkujemy na grubość 3-4 mm. Z ciasta za pomocą foremki w kształcie koła wykrawamy ciasteczka. Następnie za pomocą mniejszej foremki (u mnie zakrętka od butelki:) ) delikatnie odbijamy (uważając, by nie wykroić mniejszego ciasteczka) ślad, taki jak mają prawie wszystkie guziki:) Za pomocą słomki( takiej jak przy małych soczkach w kartonikach) robimy na środku dziurki ( 2 lub 4 ). Tak przygotowane ciasteczka układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze i pieczemy w temp. 190 st przez 10-15 minut. Czas pieczenia zależy od tego jak grubo rozwałkowaliśmy ciasto.
Kolorowe ciasteczka możemy zrobić mieszając i delikatnie zagniatając kilka kolorów ciast.
Ciasta jest sporo i do zdjęcia musiałam dać tylko mniejsze części z każdego koloru inaczej mi się na talerzu nie mieściło:)
Kolorowe ciasteczka możemy zrobić mieszając i delikatnie zagniatając kilka kolorów ciast.
Ciasta jest sporo i do zdjęcia musiałam dać tylko mniejsze części z każdego koloru inaczej mi się na talerzu nie mieściło:)
zbysiowa
misia5
Dedykacja dla krawcowych:) Dopiero dzisiaj mi to jedna osoba uświadomiła:)
zbysiowa
Ciekawe która hahhahaa;D
misia5
Taka co mnie zna:)
zbysiowa
:D
2milutka
misia5
Cieszę się, że Ci się podobają:)
kołczu
misia5
Dziękuję:)
edytaha
misia5
Cieszę się, że Ci się podobają:)
zozolek
misia5
:)
zewa
Pewnie zjedzone już wszystkie ?
misia5
Niestety tak. Zawsze można dorobić więcej:)
PannaAmatorka
misia5
Temu tak przyciągają:) Na szczęście te w porównaniu z plastelinowymi te są jadalne:)
Bahus
misia5
Dziękuję:)
mysza75
misia5
Cieszę się, że Wam się podobają:)
Cukiereczek13
misia5
Cieszę się, że Ci się podobają:)
monikaT83
misia5
Cieszę się, że Ci się podobają:)
aga-25
misia5
Dziękuję:)