Czekoladowy koszyczek

Roztopiłam czekoladę w kąpieli wodnej. Nadmuchałam balonik i zawiązałam. Umyłam go i osuszyłam a następnie delikatnie nasmarowałam oliwą by czekolada nie przywarła zbyt mocno do niego. Sprawdziłam czy rozpuszczona czekolada nie jest zbyt ciepła. Rozwinęłam spory kawałek folii aluminiowej i łyżką zrobiłam na niej mały placek z czekolady, który będzie podstawką koszyczka. Do woreczka śniadaniowego wlałam czekoladę i zawiązałam. Odcięłam maleńki rożek. Trzymając w jednej dłoni balonik a w drugiej rożek, rysowałam szlaczkiem jajeczka dookoła balonika by jedno nachodziło na drugie. Odczekałam około pół minutki, by odrobinkę czekolada "ustała się" i położyłam balonik na wcześniej zrobioną podstawkę. Poczekałam ok 45 min aż czekolada całkowicie stwardniała po czym chwyciłam miejsce poniżej węzełka balonika i napinając je zrobiłam nożyczkami maleńkie cięcie by spuścić troszkę powietrza z balonika. Podważając delikatnie nożem czekoladę uwalniałam powietrze z balonika aż całkowicie z niego zeszło. Odkleiłam balonik od dna koszyczka a koszyczek od folii aluminiowej i gotowe :)