Bylo ze blad a tu tyle razy sie zapisalo

Ja ma dzisiaj zupa-krem ze szparagow i losos smazony a na deser zrobila wg.Luny-ktory bardzo polecam.Troche zmienilam bo nie mialam tego czy tamtego ale wyszedl wspanialy.

Ja ma dzisiaj zupa-krem ze szparagow i losos smazony a na deser zrobila wg.Luny-ktory bardzo polecam.Troche zmienilam bo nie mialam tego czy tamtego ale wyszedl wspanialy.

Ja ma dzisiaj zupa-krem ze szparagow i losos smazony a na deser zrobila wg.Luny-ktory bardzo polecam.Troche zmienilam bo nie mialam tego czy tamtego ale wyszedl wspanialy.

Babciagramolka napisał(a):

U mnie na fladry trzeba ,, polować " w rybnym .Muszę powiedziec , ze ja też tylko smażoną na wszystkie sposoby robię. Kiedyś jadłam zupę z flądry ( ale chyba jeszcze inna ryba w niej była ) .Częściej słodkowodną rybę można trafić .Za to ostatnio Halibut u mnie często się pojawia .

u mnie w Auchanie jest doskonale zaopatrzone stoisko rybne. Świeże rybki i w dużym wyborze. Mi posmakowała nototenia, ale też tylko ją smażę.

U mnie na fladry trzeba ,, polować " w rybnym .Muszę powiedziec , ze ja też tylko smażoną na wszystkie sposoby robię. Kiedyś jadłam zupę z flądry ( ale chyba jeszcze inna ryba w niej była ) .Częściej słodkowodną rybę można trafić .Za to ostatnio Halibut u mnie często się pojawia .

Babciagramolka napisał(a):

msewka napisał(a):

Bahus napisał(a):

Bahus, czego dolałeś z procentami do kompotu?
Bo na wątku obiadowym tyle toastów wzniosłeś, że mnie zaintrygowało!
Szaszłyczek smaczniutko wygląda.Ale ja dziś zrobiłam na obiad łososia z przepisu Buni, tego pod majonezowo-koperkową kołderką.Tak za mną chodził, że się dziś doczekał.I przyznam, że warto było zrobić, bo smakował wyśmienicie.Polecam!

No to mi ulżyło . Bo ja czasem modzę - mnie smakuje , ale boję się , żr ktoś może zrobić i mu zestawienie smaków nie podejdzie . Cieszę się , że smakowało. Muszę iść po nowy zapas rybek na nowy miesiąc ( zeby tak fląderki były bo chodzą za mną )

A u Ciebie fląderek brak? U mnie pod dostatkiem! Ale: wstyd przyznać się oprócz usmażenia nie wiem co ciekawego można by z nich zrobić!

msewka napisał(a):

Bahus napisał(a):

Bahus, czego dolałeś z procentami do kompotu?
Bo na wątku obiadowym tyle toastów wzniosłeś, że mnie zaintrygowało!
Szaszłyczek smaczniutko wygląda.Ale ja dziś zrobiłam na obiad łososia z przepisu Buni, tego pod majonezowo-koperkową kołderką.Tak za mną chodził, że się dziś doczekał.I przyznam, że warto było zrobić, bo smakował wyśmienicie.Polecam!

No to mi ulżyło . Bo ja czasem modzę - mnie smakuje , ale boję się , żr ktoś może zrobić i mu zestawienie smaków nie podejdzie . Cieszę się , że smakowało. Muszę iść po nowy zapas rybek na nowy miesiąc ( zeby tak fląderki były bo chodzą za mną )

eli_555 napisał(a):

A to mój dzisiejszy obiadek.Miesna fantazja,młode ziemniaczki z dużą ilością koperku i młoda kapusta zasmażana.

Oj ta kapustka az sie do mnie smieje,pychotka obiadek

Bahus napisał(a):

Rosół z makaronem szaszłyk wieprzowy, czerwony ryż na ostro, cukinia z patelni, kompot z rabarbaru

Pysznosci,a jak apetycznie podane.