A na obiad jutro będą ( chyba ) roladki z piersi z kurczaka z zawiniętymi w środku białymi kiełbaskami a na zewnątrz wędzonka ( nie mam pojęcia co to z tego wyjdzie ).
A ! I na poniedziałek zaczynam moczyć nerki bo koleżanka się wprosiła ( lubi jeść nie lubi robić ).
Coś bym słodkiego zjadła ale piec nie lubię - to nie wiem co by zrobić.
Buniu, to ja zapodam ciasto a Ty zrób tego kurczaka.Nereczki zostawię Twojej koleżance, bo jakoś nie mam przekonania.Ale kto wie, kto wie?
A na obiad jutro będą ( chyba ) roladki z piersi z kurczaka z zawiniętymi w środku białymi kiełbaskami a na zewnątrz wędzonka ( nie mam pojęcia co to z tego wyjdzie ).
A ! I na poniedziałek zaczynam moczyć nerki bo koleżanka się wprosiła ( lubi jeść nie lubi robić ).
Coś bym słodkiego zjadła ale piec nie lubię - to nie wiem co by zrobić.
Dziewczyny bardzo współczuję powodzianom - ale nie może być nic gorszego niż ogłoszenie stanu klęski żywiołowej . To nie takie proste , i nic nie da , a jak da to ułatwi pracę urzędom a nie powodzianom . Bo prawnie to tak wygląda , że teraz ( a i po powodzi ) trzeba konsultowac decyzje lub uzyskać zgodę na jakieś działania z powodzianami .A jak jest ogłoszony stan klęski to decyzje można podejmować administracyjnie. Tak , że wszyscy którzy zarzucają Rządowi , że nie robi tego bo myśli o wyborach nie mają racji. Właśnie w trosce o powodzian takiej decyzji nie podejmują . To nie miejsce na politykowanie i przepraszam za to że pociągnęłam temat ale jak słyszę komentarze na temat nic nier obienia władzy to mnie to przeraża ( jaki inny Rząd przez tyle różnych poważnych spraw przeprowadził by kraj w tak godny sposób ?- i kryzys finansowy i katastrofę i teraz jeszcze powódź ).A jesli chodzi o Komorowskiego to mam nadzieję , że przewagę utrzyma bo alternatywa jest jak dla mnie tak przerażająca , że już lepiej emigrować. Przepraszam tych którzy mają inne poglądy .
Buniu, nie przepraszaj za poglądy! Masz do nich absolutne prawo, tak jak ja uważając, że Komorowski to klęska dla Polski! Chodzi o osobę nie o opcję. Ale to moje zdanie. Co do stanu klęski może masz rację, nie jestem na tyle zorientowana, żeby się sprzeczać. A do władzy mam żal i pewnie z tym żalem umrę. Udowodniono mi, że pojedynczy człowiek jest nikim. Prawo broni tylko interesu państwa a nie człowieka. Ten rząd też nie jest inny.
zmieniono 1 raz (ostatnio 22 maj 2010 22:03 przez Henia)
Buniu, chyba mało się orientowałam w skutkach ogłoszenia klęski żywiołowej.Ale nikt nie wspominał p.Komorowskiego.Niechaj sobie kandyduje , nie mam nic przeciwko niemu.Choć nie jest moim faworytem.A może podpowiedź, co jutro wyczarować na obiad ? Może nowy dzień przyniesie nowe pomysły.
Mało ans tu dzisiaj, a mąż ogląda mecz.Nudy, jak na sobotę!
Dziewczyny bardzo współczuję powodzianom - ale nie może być nic gorszego niż ogłoszenie stanu klęski żywiołowej . To nie takie proste , i nic nie da , a jak da to ułatwi pracę urzędom a nie powodzianom . Bo prawnie to tak wygląda , że teraz ( a i po powodzi ) trzeba konsultowac decyzje lub uzyskać zgodę na jakieś działania z powodzianami .A jak jest ogłoszony stan klęski to decyzje można podejmować administracyjnie. Tak , że wszyscy którzy zarzucają Rządowi , że nie robi tego bo myśli o wyborach nie mają racji. Właśnie w trosce o powodzian takiej decyzji nie podejmują . To nie miejsce na politykowanie i przepraszam za to że pociągnęłam temat ale jak słyszę komentarze na temat nic nier obienia władzy to mnie to przeraża ( jaki inny Rząd przez tyle różnych poważnych spraw przeprowadził by kraj w tak godny sposób ?- i kryzys finansowy i katastrofę i teraz jeszcze powódź ).A jesli chodzi o Komorowskiego to mam nadzieję , że przewagę utrzyma bo alternatywa jest jak dla mnie tak przerażająca , że już lepiej emigrować. Przepraszam tych którzy mają inne poglądy .
Wiesz co,woda jest chyba nawet większym żywiołem niz ogień.Ogień możesz ugasić wodą,a wody nie zatrzymasz.To straszne co się dzieje przez tą powódź.Moja rodzina,która mieszka na południu Polski straciła wszystko,zostali w jednych ubraniach,tak jak ich ewakuowali łódką.
Zastanawia mnie, dlaczego premier nie ogłosił klęski żywiołowej.Na co czeka? Czy to przez nadchodzące wybory? Wiem, że to nie to forum, ale jestem oburzona.
Ewa, ogłaszając stan klęski żywiołowej przesuwa wybory o co najmniej 3 miesiące. A notowania Komorowskiego lecą na łeb i szyję. Za 3 miesiące to mu może zabraknąć i 3%.Stąd jest jak jest. Bardzo współczuję Twoim krewnym. to straszne w jedną chwilę stracić wszystko!
Heniu, to Dusi bliscy ucierpieli w powodzi.Tak tylko dla sprostowania.A co do wyborów to nie chce mi się nawet mówić, skoro są ważniejsze niż ludzie , to kogo taki prezydent ma reprezentować?
Przepraszam, jakoś źle się doczytałam, ale na prawdę serdecznie Im współczuję!
Dla polityków wybory są ważniejsze! Zrobią sobie kampanię wyborczą kosztem powodzian i tyle. Wrócą do swoich gabinetów i dalej będą mysleć o napełnieniu swojego korytka a nie jak pomóc ludziom! Gorzkie są moje słowa ale od kiedy zachorowałam i nie mogę podjąć pracy namacalnie odczułam kim jest szary człowieczek i już nie mam złudzeń!
Wiesz co,woda jest chyba nawet większym żywiołem niz ogień.Ogień możesz ugasić wodą,a wody nie zatrzymasz.To straszne co się dzieje przez tą powódź.Moja rodzina,która mieszka na południu Polski straciła wszystko,zostali w jednych ubraniach,tak jak ich ewakuowali łódką.
Zastanawia mnie, dlaczego premier nie ogłosił klęski żywiołowej.Na co czeka? Czy to przez nadchodzące wybory? Wiem, że to nie to forum, ale jestem oburzona.
Ewa, ogłaszając stan klęski żywiołowej przesuwa wybory o co najmniej 3 miesiące. A notowania Komorowskiego lecą na łeb i szyję. Za 3 miesiące to mu może zabraknąć i 3%.Stąd jest jak jest. Bardzo współczuję Twoim krewnym. to straszne w jedną chwilę stracić wszystko!
Heniu, to Dusi bliscy ucierpieli w powodzi.Tak tylko dla sprostowania.A co do wyborów to nie chce mi się nawet mówić, skoro są ważniejsze niż ludzie , to kogo taki prezydent ma reprezentować?
co dzisiaj na obiad?
Obserwuj wątekOdp: Odp: co dzisiaj na obiad?
msewka
Buniu, to ja zapodam ciasto a Ty zrób tego kurczaka.Nereczki zostawię Twojej koleżance, bo jakoś nie mam przekonania.Ale kto wie, kto wie
Odp: co dzisiaj na obiad?
Babciagramolka
A ! I na poniedziałek zaczynam moczyć nerki bo koleżanka się wprosiła ( lubi jeść nie lubi robić ).
Coś bym słodkiego zjadła ale piec nie lubię - to nie wiem co by zrobić.
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Henia
Buniu, nie przepraszaj za poglądy! Masz do nich absolutne prawo, tak jak ja uważając, że Komorowski to klęska dla Polski! Chodzi o osobę nie o opcję. Ale to moje zdanie. Co do stanu klęski może masz rację, nie jestem na tyle zorientowana, żeby się sprzeczać. A do władzy mam żal i pewnie z tym żalem umrę. Udowodniono mi, że pojedynczy człowiek jest nikim. Prawo broni tylko interesu państwa a nie człowieka. Ten rząd też nie jest inny.
Odp: co dzisiaj na obiad?
msewka
Mało ans tu dzisiaj, a mąż ogląda mecz.Nudy, jak na sobotę!
Odp: co dzisiaj na obiad?
pocztylion2221
Odp: co dzisiaj na obiad?
Babciagramolka
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Henia
Ja Ciebie też!
Odp: co dzisiaj na obiad?
msewka
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Henia
Przepraszam, jakoś źle się doczytałam, ale na prawdę serdecznie Im współczuję!
Dla polityków wybory są ważniejsze! Zrobią sobie kampanię wyborczą kosztem powodzian i tyle. Wrócą do swoich gabinetów i dalej będą mysleć o napełnieniu swojego korytka a nie jak pomóc ludziom! Gorzkie są moje słowa ale od kiedy zachorowałam i nie mogę podjąć pracy namacalnie odczułam kim jest szary człowieczek i już nie mam złudzeń!
Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
msewka
Heniu, to Dusi bliscy ucierpieli w powodzi.Tak tylko dla sprostowania.A co do wyborów to nie chce mi się nawet mówić, skoro są ważniejsze niż ludzie , to kogo taki prezydent ma reprezentować?