Ale jesteście ambitne
Ja też lubię dłużej posiedzieć w kuchni, zrobić coś pysznego i skomplikowanego, ale to głównie na obiady i jeśli mam dla kogo... Sama dla siebie na kolację- maksymalny wysiłek- sałatka np. grecka.. Minimalny (sprzyjający diecie na której obecnie jestem) ser biały z warzywami (chudy) lub gotowy Hochland (z ogórkiem, rzodkiewką, szczypiorkiem lub papryką) Do tego chleb, a jeśli nie jestem bardzo głodna to sam serek i herbata zielona
Parówki nadziewane (korniszon,ser potarkowany i keczup) zapieczone w piekarniku a do tego chlebek orkiszowy z pomidorkiem i herbatka z sokiem jarzębinowym ale po 4 godzinach działkowania intensywnego smakowało bardzo i szybko zniknęło
Kolacje to moj problem bo nieraz wracam do domu po pracy o 23.30 wiec co mozna zjesc o tej godzinie?Zazwyczaj jadam jakies salatki,wasze kolacyjki przesmaczne a sledzik to moje marzenie.
co na kolację ?
Obserwuj wątekOdp: oto mój pomysł na kolację
aniaaxd2
Odp: oto mój pomysł na kolację
aniaaxd2
Odp: co na kolację ?
Amelka
Ja też lubię dłużej posiedzieć w kuchni, zrobić coś pysznego i skomplikowanego, ale to głównie na obiady i jeśli mam dla kogo... Sama dla siebie na kolację- maksymalny wysiłek- sałatka np. grecka.. Minimalny (sprzyjający diecie na której obecnie jestem) ser biały z warzywami (chudy) lub gotowy Hochland (z ogórkiem, rzodkiewką, szczypiorkiem lub papryką) Do tego chleb, a jeśli nie jestem bardzo głodna to sam serek i herbata zielona
Odp: oto mój pomysł na kolację
evita0007
Odp: oto mój pomysł na kolację
A.B.
Odp: oto mój pomysł na kolację
thegrooba
Odp: oto mój pomysł na kolację
Sonduli
Odp: oto mój pomysł na kolację
iwi69
Odp: co na kolację ?
gosiczek821
Odp: co na kolację ?
gosiczek821