Sarenka napisał(a):

Kaziu Wyrazilam sie niejasno, wiem Wyjasniam: Marze sobie, o jak ja mocno sobie marze, marze i marze teraz nawet , ze nadejdzie kiedys taki wielki dzien, ze przy kazdym przepisie bedzie zaszczytnie widniala fotografia wykonanego dziela! Marze, marze i pewnie wkrotce zakoncze, bo mi sie znudzi :]

Więcej optymizmu, niektórym ciężko wstawić fotke, jeśli wstawiają przepis tzw "z głowy" nigdy nie robiony przez nich, a tylko wyobraźnia im skrystalizowała "wysmienity przepis". jest ich mnóstwo na każdym portalu.
Ale takie przepisy łatwo jest wykryć: jesli autor/ka nie odpowiada na pytania w komentarzu to niewykluczone, że jest to taki właśnie przepis i trudno o fotke. Technika jeszcze nie stoi tak wysoko by robić "fotomyśli"

Wiesz Persik, nie chodzi mi o to, ze cos mi sie nie podoba, ale o to, ze mogloby mi sie podobac bardzo, bardzo mocno

Kaziu Wyrazilam sie niejasno, wiem Wyjasniam: Marze sobie, o jak ja mocno sobie marze, marze i marze teraz nawet , ze nadejdzie kiedys taki wielki dzien, ze przy kazdym przepisie bedzie zaszczytnie widniala fotografia wykonanego dziela! Marze, marze i pewnie wkrotce zakoncze, bo mi sie znudzi :]

Persik napisał(a):

zawsze będzie komuś coś nie pasowało

zawsze będzie komuś coś nie pasowało

Sarenka napisał(a):

A wiecie o czym ja sobie marze? Marze sobie po cichu, ze nadejdzie dzien, w ktorym bede mogla tu ogladac przepisy uzytkownikow, przy ktorych widnieje zdjecie wlasnorecznie zrobionego dziela! Marze sobie i marze, bo marzyciel jestem A jedyna realna sprawa w tym wszystkim, ze tak na prawde nie wierze, by keidykolwiek to marzenie stalo sie .... rzeczywistoscia.
Szczerze mowiac ja tez mam jakies zbiory przepisow, lepszych i gorszych, sprawdzonych i nie...Gdybym wpadla w ten szalenczy wir pogoni za punktami i nagrodami,a i tytulami... to siedzialabym tu jak glupia i wklepywala wszsytko jak leci. Ale widzac te i inne przypadlosci, nie u siebie .... poki co spogladam spokojnie na to co sie dzieje i smieje sie po ciuchutku, a co Smieje sie sobie bo to co widze mnie cieszy, cieszy mnie, ze ludzie potrafia poswiecic tyle czasu na glupotki i maja z tego ......satysfakcje

No, sa jednak przepisy +fotki, które w całości są dziełem autorów, bądź też uzupełnienie fotek nastąpiło po uzgodnieniu z autorem przepisu.

hmm może i głupotki ale żeby nie były gniotami

A wiecie o czym ja sobie marze? Marze sobie po cichu, ze nadejdzie dzien, w ktorym bede mogla tu ogladac przepisy uzytkownikow, przy ktorych widnieje zdjecie wlasnorecznie zrobionego dziela! Marze sobie i marze, bo marzyciel jestem A jedyna realna sprawa w tym wszystkim, ze tak na prawde nie wierze, by keidykolwiek to marzenie stalo sie .... rzeczywistoscia.
Szczerze mowiac ja tez mam jakies zbiory przepisow, lepszych i gorszych, sprawdzonych i nie...Gdybym wpadla w ten szalenczy wir pogoni za punktami i nagrodami,a i tytulami... to siedzialabym tu jak glupia i wklepywala wszsytko jak leci. Ale widzac te i inne przypadlosci, nie u siebie .... poki co spogladam spokojnie na to co sie dzieje i smieje sie po ciuchutku, a co Smieje sie sobie bo to co widze mnie cieszy, cieszy mnie, ze ludzie potrafia poswiecic tyle czasu na glupotki i maja z tego ......satysfakcje

Niektóre przepisy są idiotyczne - to prawda. Co do konkursu z pasztetem w tle, to przymykam oko i cieprliwie to znoszę, chociaż też opadły mi ręcę jak naście osób dodało przepis na naleśniki z pasztetem ... nie mówiąc o innych "dziwactwach".
Ale ogólnie większość przepisów to cudeńka i dzięki nim mam bardziej urozmaicone obiadki, desery itp

Persik napisał(a):

mało powiedziane przepisy na zrobienie kakao czy wiele innych gniotów które pisane są na odczepnego i dla punktów
bo przecież można bardziej się postarać i napisać prosty przepis który nie będzie do d....

Herbatę zaparzyć chyba każdy potrafi a jednak wstawiane są takie przepisy,ja takie przepisy omijam szerokim łukiem,bo dla mnie to ktoś robi sobie żarty i tyle