, Nie rozumiem jak takie przepisy-gnioty przechodzą przez moderację! Przecież to jakiś bełkot! Spodziewam się teraz lawiny jedyneczek (chociaż ja tych bzdur nawet nie oceniam) od tego użytkownika albo jemu pokrewnych np. iwa643 - a tak w ogóle to coś mi się wydaje, że to jakieś konta jednej i tej samej osoby o bzdury z tym samym stylu ..., Zresztą, ja jak zwykle się pewnie czepiam, ale poczytajcie sami ich przepisy i będziecie mieli wtedy własne zdanie., Żenadą jest i wstyd przynosi portalowi, że takie przepisy wygrywają miesięczne albo tygodniowe rankingi...Wydawało mi się, do czasu, że właścicielom strony zależeć będzie bardziej na jakości a coraz boleśniej dociera do mnie bylejakość i przykro mi z tego powodu bo, jak wielu innych, staram się i wstawiam tylko przepisy własnoręcznie przygotowane i sprawdzone - Strona 3" /> , Nie rozumiem jak takie przepisy-gnioty przechodzą przez moderację! Przecież to jakiś bełkot! Spodziewam się teraz lawiny jedyneczek (chociaż ja tych bzdur nawet nie oceniam) od tego użytkownika albo jemu pokrewnych np. iwa643 - a tak w ogóle to coś mi się wydaje, że to jakieś konta jednej i tej samej osoby o bzdury z tym samym stylu ..., Zresztą, ja jak zwykle się pewnie czepiam, ale poczytajcie sami ich przepisy i będziecie mieli wtedy własne zdanie., Żenadą jest i wstyd przynosi portalowi, że takie przepisy wygrywają miesięczne albo tygodniowe rankingi...Wydawało mi się, do czasu, że właścicielom strony zależeć będzie bardziej na jakości a coraz boleśniej dociera do mnie bylejakość i przykro mi z tego powodu bo, jak wielu innych, staram się i wstawiam tylko przepisy własnoręcznie przygotowane i sprawdzone" />
Nie wytrzymałam...
Obserwuj wątekOdp: Nie wytrzymałam...
caroline1983
Odp: Nie wytrzymałam...
Odp: Odp: Nie wytrzymałam...
Ja też od ośmiu lat bez woreczka chodzę i nie mam z tego tytułu żadnych problemów.Tylko tak jak pisze Sarenka nie za dużo tłustości i jest ok.
Czasami złamię zakaz na rzecz smażonych kotletów z karkówki ,ale raz na pewien czas i nie za dużo uchodzi mi płazem
Buniu wrócisz do swojej kuchni już nie długo.Wszyscy na to czekamy.
A co do Tokijki to też mam nadzieję ,że nas nie opuści.Byłaby to wielka szkoda
Odp: Nie wytrzymałam...
Sarenka
Tokijko Kochana! Prosze, nie uciekaj z tego portalu! Bardzo Cie lubie i podobaja mi sie Twoje egzotyczne przepisy. Zostan z nami .
Odp: Nie wytrzymałam...
Babciagramolka
Moi drodzy chyba chodzi o to ,że Tokijka nie zrozumiała roli jaką pełni Tit , a reszta nie zrozumiała tego czego Tokijka nie rozumie .
Prawdę mówiąc dla mnie tez długo było oczywistym ,że osoby prowadzące stronę kulinarną znają się na gotowaniu , a nie tylko są jej właścicielami lub moderatorami . Okazuje się ,ze to chyba nie do końca jest tak .To ,ze ktoś pisze jakiś artykuł to jeszcze nie znaczy ,że jest w tym specjalistą .
Jeśli np Pyza pisała coś o grzybach to było to wiarygodne - bo wszyscy wiemy ,ze się na tym zna . Jeśli Kazik lub ktoś inny pisał o roślinach działkowych bo ma działkę to jest to dla mnie swego rodzaju autorytet .Jeśli dziewczyny mające małe dzieci piszą o żywieniu maluchów - to jest to wiarygodne .
I myślę ,że tego oczekiwała Tokijka - by jeśli pisze się na jakiś temat to się na nim po prostu znać . .
Rozumiem ,ze strona musi na siebie zarabiać - nie ma sprawy - może być działka artykuły sponsorowane gdzie producent wędlin , wina , sera itp podaje swój tekst i tam się go zamieszcza .
Pisanie artykułu posiłkując się wiadomościami z innych stron nie ma sensu- przecież zaglądający na stronę ,, buszują " również po innych stronach jeśli gotowanie to ich pasja i szybko takiego ,, speca " wyłapują .Takie ciekawostki można sobie przekazywać w formie ciekawych linków do poczytania .
Obawiam się ,że jest tu widoczny ( tak jak na wielu innych stronach kulinarnych ) konflikt interesów .Właściciele chcą mieć stronę z dużą oglądalnością , a co za tym idzie przyciągającą sponsorów . A użytkownicy - interesującą .Do pewnego momentu daje się to pogodzić - a potem - no cóż użytkownicy znudzeni odchodzą .
A i jeszcze jedno - rangi i miejsca w rankingach nic nie znaczą .Jeśli ktoś stojący na ,, szczycie " nie potrafi odpowiedzieć na pytania dotyczące przepisów , które wstawia - to cóż to za pasjonat gotowania ?
Nie wydaje mi się by Tokijka obraziła się o to ,że zadano jej pytanie - chyba raczej wpadła w osłupienie .Pisałam trochę z Tokijką na prywatnych i na pocztę i wiem ,że bardzo cieszyła się z grona znajomych którzy pasjonują się gotowaniem - z zastrzeżeniem pasjonują się a nie wklepują przepisy .Pomyślcie o tym .
Pa idę dalej chorować .Dam sobie ,, literka " kroplóweczki to zaraz mi będzie lepiej
Odp: Nie wytrzymałam...
misia53
Z plebsem nie znajdziesz wspólnego języka
Odp: Nie wytrzymałam...
Odp: Nie wytrzymałam...
Doro
Swoja droga, nie sadzisz ze duzo przesadzilas, wydaje mi sie ze powinnas byc zadowolona jezeli ktos cie o pomoc prosi, a nie pozniej wypominac to przy wszystkich. Moim zdaniem nie masz wogole charakteru, czepiasz sie wszystkiego co pod reke ci podejdzie.....moze tam gdzie mieszkasz to na porzadku dziennym, wiec nie dziwie sie ze tak postepujesz
Odp: Nie wytrzymałam...
Odp: Nie wytrzymałam...