Potrzebny mi PROSTY przepis na rybę. pomocy !

Obserwuj wątek

Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Potrzebny mi PROSTY przepis na rybę. pomocy !

Madro
  • Madro

  • Posty: 15
  • Przepisy: 0
  • Artykuły: 0
Dorsz bez skóry, to był jeden filet, taki z Tesco, jeden to zdecydowanie za mało.

co do kolejności - kierowałem się tym, że rybę gotuje się 20 min, a makaron 10
Suszone warzywa (takie z torebki) im dłużej tym lepiej. Dlatego przyjąłem taką kolejność. I po prostu wrzucałem po kolei. Źle?

Co do smaku - faktycznie sugerowane przyprawy powinny pomóc. To co zrobiłem było po prostu mdławe. A można wrzucić np całą cebulę? Albo posiekaną? Cebula powinna się fajnie przechowywać. A może czosnek?

Z tą gazą pokombinuję. Może się uda. Tylko jakieś jednorazówki muszę wykombinować, bo tam na pranie nie ma szans.

I jeszcze jedna prośba: Trochę offtopic, ale nie chcę mnożyć wątków:
- przepis na jakieś smarowidło do chleba. typu na sztormowe kanapki. Wiem, że w sklepach można kupić jakieś smalce z przyprawami, ale żaden mi nie smakował. To był ciężki tłuszcz z przysmażonym tanim mięsem.Śmierdziało. Proszę o jakiś pomysł na coś bardziej finezyjnego.
W zamierzchłych latach mojej młodości moja babcia robiła coś takiego. Chleb ze smarowidłem plus krążki świeżej cebuli i była przekąska na kajaku.

M

Odp: Odp: Odp: Odp: Potrzebny mi PROSTY przepis na rybę. pomocy !

Babciagramolka
Madro napisał(a):

Hej Bunia.
Właśnie popełniłem swoją pierwszą zupę. Mniej więcej według Twojego przepisu.
A było to tak:

Garnek, do niego niespełna półtora litra wody.
Do gorącej wody spora garść suszonych warzyw
Do gara podziabany filet z dorsza
10 minut później garść makaronu
10 min później przecier pomidorowy i bulionetka Knorr
5 min później dzieliłem się swoim wytworem z Ukochaną Małżonką.
wyszło... nieźle
dzięki, Bunia
Miało tylko jedną wadę- kompletnie nie było czuć smaku ryby.
Wyszła jarzynowa.

Wnioski na przyszłość:
- ryby powinno być dużo więcej
- ryby nie wolno tak zajadle płukać, bo kompletnie traci smak
- koniecznie trzeba czymś zabielić , bo smaczne było dopiero jak dodałem śmietany. A na jachcie jej mieć nie będę. Może rzeczywiście tą do kawy?
i wniosek najważniejszy :
- dzięki mojemu genialnemu planowaniu wyszło danie jednogarnkowe - to znaczy mniej zmywania


P.S. - podobno dodaje się łby czy kręgosłupy... ,,


Rozumiem że dorsz bez skóry ?
Zmień kolejność.
- warzywa z wodą i kostką bulionową
- makaron
-ryba
-koncentrat
- przyprawy ( ryba lubi pieprz - mozesz też dać mini kostki Knorra np pietruszka , czosnek, cebula )- daj zioła suszone ( np tymianek , oregano- zupa bedzie za każdym razem inna )
-śmietanka ( spokojnie zabielaj tą w proszku)

Jak chcesz ugotować na łbach i kregosłupach to zabierz ze sobą gazę ( kupisz w aptece - największą taką pół metra x pól metra ) - robi sie tak - gotuje sie wodę z warzywami , a razem z tym zawinięte w gazę łby i kregosłupy - gaza mocno zawiazana . Po 30 minutach gotowania na małym gazie wyciagasz gazę z zawartoscią i zawartość wywalasz ( gazę potem pierzesz i masz na zaś potem . A do zupy wkładasz kawałki ryby ( filety )i makaron i gotujesz 20 minut. . Doprawiasz i dajesz śmietankę . Zupa jest super - jak klasyczna ucha .Spróbuj na jakiejś słodkowodnej .
A i jeszcze jedno- ryba lubi paprykę i tą w proszku i normalną - można do zupy wrzucić po ugotowaniu pokrojonej marynowanej papryki z octu - będzie jak węgierska rybna .

-


zmieniono 1 raz (ostatnio 08 maj 2012 22:03 przez Babciagramolka)

Odp: Odp: Odp: Potrzebny mi PROSTY przepis na rybę. pomocy !

Madro
  • Madro

  • Posty: 15
  • Przepisy: 0
  • Artykuły: 0
Hej Bunia.
Właśnie popełniłem swoją pierwszą zupę. Mniej więcej według Twojego przepisu.
A było to tak:

Garnek, do niego niespełna półtora litra wody.
Do gorącej wody spora garść suszonych warzyw
Do gara podziabany filet z dorsza
10 minut później garść makaronu
10 min później przecier pomidorowy i bulionetka Knorr
5 min później dzieliłem się swoim wytworem z Ukochaną Małżonką.
wyszło... nieźle
dzięki, Bunia
Miało tylko jedną wadę- kompletnie nie było czuć smaku ryby.
Wyszła jarzynowa.

Wnioski na przyszłość:
- ryby powinno być dużo więcej
- ryby nie wolno tak zajadle płukać, bo kompletnie traci smak
- koniecznie trzeba czymś zabielić , bo smaczne było dopiero jak dodałem śmietany. A na jachcie jej mieć nie będę. Może rzeczywiście tą do kawy?
i wniosek najważniejszy :
- dzięki mojemu genialnemu planowaniu wyszło danie jednogarnkowe - to znaczy mniej zmywania


P.S. - podobno dodaje się łby czy kręgosłupy... ,,

zmieniono 2 razy (ostatnio 08 maj 2012 21:47 przez Madro)

Odp: Odp: Potrzebny mi PROSTY przepis na rybę. pomocy !

Madro
  • Madro

  • Posty: 15
  • Przepisy: 0
  • Artykuły: 0
Polpal napisał(a):

Wiem, że pytałeś o ryby, ale ryż......



OK. poddaję się. Pisz o ryżu.

zmieniono 4 razy (ostatnio 06 maj 2012 23:45 przez Madro)

Odp: Potrzebny mi PROSTY przepis na rybę. pomocy !

Polpal
  • Polpal

  • Posty: 175
  • Przepisy: 153
  • Artykuły: 40
Wiem, że pytałeś o ryby ale te ryby lepiej zjeść z czymś niż same, można z chlebem ale dla urozmaicenia diety czemu nie ryż? Nic prostszego go ugotowania chyba nie ma, trzeba gotować na małym ogniu i przypilnować, żeby nie wykipiał a najlepszy sposób na to, żeby nie wykipiał - gotować w dużo większym garnku niż by się wydawało.

hm...

Odp: Odp: Potrzebny mi PROSTY przepis na rybę. pomocy !

Madro
  • Madro

  • Posty: 15
  • Przepisy: 0
  • Artykuły: 0
Polpal napisał(a):

Nie ma nic prostszego jak ugotowanie ryżu - z odpowiednią ilością wody nie trzeba odlewać, zwykle na 1 szklankę ryżu dajesz 2 szklanki wody i trochę soli i gotujesz 15 do 20 minut bez odkrywania i gotowe. Poza tym ryż i ryba dobrze razem pasują.[/quote]

Zgadzam się z Tobą. Gotowanie ryżu jest proste. Ale przecież ja pytałem o sposób przygotowania ryby, a nie ryżu.


Polpal napisał(a):

ierdzisz, że złowienie ryb to nie problem to moim zdaniem nie ma się co przejmować jak się odetnie mięso od kości, na pokaz nie będziecie gotować, odciąć grubszą część ryby a reszta za burtę.


Od kości? I odciąć grubszą część? hm....

zmieniono 2 razy (ostatnio 07 maj 2012 12:33 przez Madro)

Odp: Odp: Potrzebny mi PROSTY przepis na rybę. pomocy !

Madro
  • Madro

  • Posty: 15
  • Przepisy: 0
  • Artykuły: 0
Z tymi specjalnymi proszkami nie jest tak różowo, w sumie niewiele się różnią od tych ogólnodostępnych. Za wyjątkiem ceny oczywiście. Producent po prostu dodaje więcej zmiękczacza i tyle. Przed laty, gdy dodawano związków na bazie polifosforatów, ich skuteczność była spora. Odkąd zabroniono ich stosowanie (słusznie, bo strasznie trują) to skuteczność gwałtownie spadła.

Tak też powinienem pytanie sformułować inaczej - Które, spośród ogólnie dostępnych środków uważacie na najskuteczniejsze do mycia tłustych garów w zimnej wodzie? Może jakieś inne metody?

M

zmieniono 4 razy (ostatnio 06 maj 2012 12:02 przez Madro)

Odp: Odp: Potrzebny mi PROSTY przepis na rybę. pomocy !

Madro
  • Madro

  • Posty: 15
  • Przepisy: 0
  • Artykuły: 0
Wsród żeglarzy jest wielu, którzy potrafią filetowac, potrafią gotować, znam nawet takich, którzy to lubią robić! I to wszystko w trudnych warunkach jachtowego bytu. Ja tego nie potrafię, więc, jak dotąd, ja byłem "ten od kanapek" a kambuzem zajmowali się inni. Nawiasem mówiąc - kanapki to też swoiste wyzwanie. Przygotuj dwa - trzy razy dziennie kanapki dla pięciu głodnych facetów, tak, zeby było dużo, szybko, sprawnie, i co najważniejsze, żeby uniknąć monotonii. Bo grożą wyrzuceniem za burtę. I wcale nie myślą o kanapkach...
No i w ten sposób mi się przez lata udawało przed patelnią obronić, ale tym razem jedziemy w specyficznej ekipie. Same antytalenty, zabiedzone, wychudzone, z gatunku tych, co to im na obiad wystarczy marynowany listek sałaty i gość zadowolony. Jak sam sobie nie zrobie, to będę głodował. Więc kombinuję.

Wychodzi na to że łatwiej mi przyszło nauczyć się nawigowania niż filetowania.....


M

zmieniono 1 raz (ostatnio 05 maj 2012 13:36 przez Madro)

Odp: Potrzebny mi PROSTY przepis na rybę. pomocy !

Babciagramolka
Filetowania na ,,sucho" nie da sie nauczyć . Trzeba po prostu mieć rybę w ręce . Odciąć głowę , wypatroszyć .Nacinasz wzdłuż grzbietu najpierw po jednej stronie płetwy grzbietowej i jedziesz po ościach aż do skrzeli brzusznych tak by ości zostały na kośćcu. Potem z drugiej strony tak samo. Jak już masz dwa płaty to od ogona zaczynasz jechać ostrym nożem po skórze oddzielając mieso . Odcinasz wszystko co zbędne ( skrzela , ogon itp) .
Filetów nie da się złowić . Najwyrzej połowę ryby wywalicie . Ale nie wierzę że wśród żeglarzy nie ma nikogo kto umie rybę oprawić .
Mówisz że można wszystko puszkowane kupić - pewnie tak tylko co to za frajda jak na jachcie je sie to samo co w domu . Dla mnie zawsze była to przygoda na wodzie i ekstremalny surwiwal choć wtedy to sie tak nie nazywało .
Może prościej łowić i zajmować sie rybami kiedy zachodzicie do portu a jak buja wyciągać gotowce ?
Z tego co wiem to są środki do zmywania w wodzie morskiej ( tak jak i mydła , szampony , proszki do prania ) .

Co do relacji- nigdzie sie nie wybieram więc spokojnie mozesz wstawiać relację po powrocie .

Odp: Potrzebny mi PROSTY przepis na rybę. pomocy !

Polpal
  • Polpal

  • Posty: 175
  • Przepisy: 153
  • Artykuły: 40
Jeśli twierdzisz, że złowienie ryb to nie problem to moim zdaniem nie ma się co przejmować jak się odetnie mięso od kości, na pokaz nie będziecie gotować, odciąć grubszą część ryby a reszta za burtę.

Odpowiedz na/ edytuj Potrzebny mi PROSTY przepis na rybę. pomocy !