Hmm... tak na prawdę nie pamiętam jakichś koszmarów smakowych z dzieciństwa, a próbowałam coś wyłowić z pamięci... Pewnie to dobrze. Grunt, że pamiętam te pyszności
Moim koszmarem były śledzie, bigos i sałatka jarzynowa, czyli wszystko to co znajdowało się na stole podczas większości imprez rodzinnych w epoce PRL- u. Więc takie biedne dziecko głodowało na spotkaniach rodzinnych. Dziś śledzie przyrządzam na wiele sposobów, bigos na bieżąco okupuje zamrażarkę, a sałatka jarzynowa przywołuje miłe chwile z domu rodzinnego.
ja nie lubię rzeczy które są przez większość uwielbiane ;bób, kasza gryczana i placki ziemniaczane to są moje koszmary i te banany fakt nie lubiłam ich ale okazało się że dawali mi nie dojrzałe hihihi
Szpinak kulinarnym koszmarem dzieciństwa?
Obserwuj wątekOdp: Szpinak kulinarnym koszmarem dzieciństwa?
Odp: Szpinak kulinarnym koszmarem dzieciństwa?
aDzius04
Odp: Szpinak kulinarnym koszmarem dzieciństwa?
anetam
j
Odp: Szpinak kulinarnym koszmarem dzieciństwa?
aDzius04
Odp: Szpinak kulinarnym koszmarem dzieciństwa?
Ann
Odp: Szpinak kulinarnym koszmarem dzieciństwa?
ptychu
Odp: Szpinak kulinarnym koszmarem dzieciństwa?
darek112
Odp: Szpinak kulinarnym koszmarem dzieciństwa?
cremebrule
Odp: Odp: Szpinak kulinarnym koszmarem dzieciństwa?
mediana
a to taki wątek co było lepsze za komuny a czego teraz nie ma i nie będzie(tak do tych pomidorów)
Odp: Szpinak kulinarnym koszmarem dzieciństwa?
mediana