Anula napisał(a):

msewka napisał(a):

Ja też po pracy zmęczona, ale u nas pada od rana.Z tą różnicą,że się ociepliło nieco,więc wybrałam się do sklepu po mielone z indyka i jutro jednak na obiad klopsiki z koperkiem.

Ale reklame klopsikom zrobilam

Dokładnie tak jak mówisz.Mam nadzieję,że wyjdą mi tak ładne jak Tobie.Tylko to moje mielone takie podejrzanie rzadkie.O tej porze raczej ciężko coś rozsądnego kupić.

msewka napisał(a):

Ja też po pracy zmęczona, ale u nas pada od rana.Z tą różnicą,że się ociepliło nieco,więc wybrałam się do sklepu po mielone z indyka i jutro jednak na obiad klopsiki z koperkiem.

Ale reklame klopsikom zrobilam

Nie wiem to jakas spora 2-dniowa impreza ma byc przez te 2 dni 100tys osob.Ma byc muzyka I tance z calego swiata.

Ja też po pracy zmęczona, ale u nas pada od rana.Z tą różnicą,że się ociepliło nieco,więc wybrałam się do sklepu po mielone z indyka i jutro jednak na obiad klopsiki z koperkiem.

Anula napisał(a):

Kinia,jedna rada-to nie rob,my sie wybieramy na festyn(jak juz nam wiadomo,jak u Ciebie pogoda to u mnie tez)caly dzien dzisiaj w kuchni spedzilam,a wieczorem jeszcze mam ciasto piec.

A co to za festynTaki z tancamiBo jesli tak to juz Ci zazdroszcze

Kinia,jedna rada-to nie rob,my sie wybieramy na festyn(jak juz nam wiadomo,jak u Ciebie pogoda to u mnie tez)caly dzien dzisiaj w kuchni spedzilam,a wieczorem jeszcze mam ciasto piec.

WitajcieU mnie goraco jak cholera,nie ma czym oddychac,a my dopiero wrócilismy z zakupów po calym dniuJestem zrypana i to potwornie,nic mi sie nie chce robic

msewka napisał(a):

Miałam jutro zrobić chińszczyznę na obiad,ale te klopsiki w sosie koperkowym mnie zaintrygowały i biję się z myślami,czy iść w ten deszcz do sklepu po mielone z indyka,bo resztę składników mam w domu.

Ja dalam mieso z kurczaka,bo z indyka nie bylo.

Misiu sos wyszedl gesty,ale mi sie wydaje,ze taki powinien byc,ja znowu mam problem bo mi sosy zawsze za zadkie wychodza,a ten to fajna odmiana,tylko ja sypalam plaskie lyzki,a lyzki tez mam takie nie za glebokie.

msewka napisał(a):

Miałam jutro zrobić chińszczyznę na obiad,ale te klopsiki w sosie koperkowym mnie zaintrygowały i biję się z myślami,czy iść w ten deszcz do sklepu po mielone z indyka,bo resztę składników mam w domu.

Też mi się ten orzepis podoba tylko wydaje mi się że za dużo mąki tam podane
i myślę sobię że niepotrzebnie się wtrąciłam.