Sposób przygotowania:
Kluski śląskie wg edytaha
Obrane, umyte i pokrojone na równej wielkości cząstki ziemniaków ugotowałam do miękkości w osolonej wodzie, odlałam, odparowałam i po przestudzeniu przecisnęłam przez praskę do ziemniaków. Jeśli ktoś nie dysponuje praską, powinien zmielić je w maszynce do mięsa albo bardzo dokładnie utłuc tłuczkiem do ziemniaków. Mogą być w tym momencie ciepłe, byle nie gorące, bo jajko się zetnie. Ziemniaki przełożyłam do miski, wyrównałam powierzchnię, po czym podzieliłam je nożem na cztery części. Jedną część wyjęłam i odłożyłam na bok, a w to miejsce nasypałam mąkę ziemniaczaną. Dodałam wybite ze skorupki jajko i wszystko razem, łącznie z odłożoną wcześniej częścią ziemniaków, zagniotłam ręką na jednolite ciasto. Uformowałam w dłoniach kuleczki wielkości niedużego orzecha włoskiego i w każdej z nich zrobiłam palcem zagłębienie, odkładałam je na deskę do krojenia. Taka „dziurka” świetnie napełnia się sosem, którym polewamy kluski. W dużym garnku nastawiłam wodę, a kiedy się zagotowała, posoliłam ją i wlałam ok. 2 łyżek oleju. Na wrzątek wrzuciłam uformowane kluski, a kiedy wypłynęły na powierzchnię, gotowałam jeszcze ok. 1,5 minuty. Zawsze dobrze jest wyjąć jedną sztukę i spróbować czy już jest dobra (ja tak robię). Moje kluski podałam z wieprzowiną z pieczarkami ( https://gotujmy.pl/wieprzowina-z-pieczarkami-,przepisy,148270.html ) i buraczkami ze słoika ( https://gotujmy.pl/buraczki-na-zime,przepisy,123207.html ).
msewka
edytaha