Sposób przygotowania:
Komosa biała zamiast szparagów
Do tej potrawy najlepsza będzie ta większa młoda komosa, do 15-20 cm.
Po zbiorach należy odciąć korzenie, dokładnie przepłukać.
Te większe okazy możemy przyrządzić jak szparagi. Jeśli trafi się nam nieco większy niż 20 cm, wystarczy obciąć 2-3 cm stwardniałej łodygi.
Do gotowania komosy wystarczy niewielka ilość wody, tak aby ją przykryła.
Komosę zagotowujemy, odlewamy pierwszą wodę, dolewamy gorącej wody i gotujemy około 5 -6 minut.
Komosę delikatnie przekładamy na sitko, lekko opłukujemy zimną wodą.
Na grubej suchej patelni prażymy pestki słonecznika, dodajemy 1-2 łyżki masła, plasterki czosnku i posiekaną natkę pietruszki. Gdy masło rozpuści się, kładziemy komosę i na małym ogniu króciutko przesmażamy.
Ciepłą wykładamy na talerze. Pyszne.
Po zbiorach należy odciąć korzenie, dokładnie przepłukać.
Te większe okazy możemy przyrządzić jak szparagi. Jeśli trafi się nam nieco większy niż 20 cm, wystarczy obciąć 2-3 cm stwardniałej łodygi.
Do gotowania komosy wystarczy niewielka ilość wody, tak aby ją przykryła.
Komosę zagotowujemy, odlewamy pierwszą wodę, dolewamy gorącej wody i gotujemy około 5 -6 minut.
Komosę delikatnie przekładamy na sitko, lekko opłukujemy zimną wodą.
Na grubej suchej patelni prażymy pestki słonecznika, dodajemy 1-2 łyżki masła, plasterki czosnku i posiekaną natkę pietruszki. Gdy masło rozpuści się, kładziemy komosę i na małym ogniu króciutko przesmażamy.
Ciepłą wykładamy na talerze. Pyszne.