Jestem wreszcie na emeryturze. I postanowiłam zabrać się za to co obiecałam swoim dzieciom już dawno temu , mianowicie spisanie Rodzinnej książki kucharskiej .Poprosili mnie o spisanie przepisów na dania które gotowała moja Prababcia, Babcie, Mama i ja . Gotuję więc , robię zdjęcia i spisuje przepisy. Już ich się trochę nazbierało. A między czasie pojawiają się przecież nowe pomysły . A ,że lubię gotowanie to bawię się przy tym przednio.
Wyznaję zasadę :
"Odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości
niż odkrycie nowej gwiazdy"
Anthelme Brillat - Savarin
Odp: Dzień dobry
- Forum: Dzień dobry
Witamy.
Odp: oto mój pomysł na kolację
- Forum: co na kolację ?
No to zanim złapię Gryfa i podpiekę zapraszam na sałatkę - był krupniczek- jest sałatka ( Sałatka ,, po krupnikowa " )
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
Nie uwierzycie ale nigdy nie gotowałam ani nie jadłam krupniku zabielanego. Jakoś się nie złożyło .Podobno moja Ciocia tak robiła - jest bardzo smaczny .
Odp: Odp: Odp: oto mój pomysł na kolację
- Forum: co na kolację ?
cherry napisał(a): Pablito napisał(a): Otóż nie mam pojęcia, a co ma symbolizować
kolory sałatki nawiązują do włoskiej flagi
PS może wymyślimy jakąś fajną biało-czerwoną potrawę promującą Polskę? A jeszcze lepiej - nasze regiony, czyli np. kolory herbowe miast? Co Wy na to? Ogłaszam konkurs na najlepsze danie regionalne kolorystycznie nawiązujące do konkretnego miasta! Kto jest za? Jak mnie poprzecie to może coś się z tego urodzi - w najgorszym razie Cherry sama przydzieli nagrody!
Jestem za - tylko co ja biedna mam wymyśleć , żeby podać potrawę z kolorami i herbem Szczecina ( lwa nadziewanego orłem w sosie pomidorowym żeby był czerwony ? )
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
Wydawało by się , że kaszanka to typowo polski produkt . Nic bardziej błędnego .Jest podawana w wielu krajach ( Niemcy, Anglia , Francja ) .Zainspirowana doprawianiem lawendą przeniosłam się do Prowansji.
-,,Wędrówki z kaszanką "
a do tego
-,,Kiszona kapusta na miodowo "
Odp: Pomidorowe szaleństwo...
- Forum: Pomidorowe szaleństwo...
Oczywiście , ze się ususzą ale w smaku nie będą nigdy jak te włoskie - i nie chodzi tu chyba ani o przyprawy, ani o rodzaj pomidorów a nasłonecznienie .Po prostu pewne produkty sa najlepsze w pewnych rejonach. Gdybym miała działkę to może bym suszyła a tak po co mam się narabiać jak rezultat i tak nie będzie taki jak w tych co kupię gotowe. Idę co prawda na skróty czasami jak mi się uda kupić suszone pomidory ( albo eksportowane z Włoch ) w większej paczce albo np w sklepie Benedyktyńskim ( akurat wczoraj kupiłam ) bo wiem ,że są dobre i potem sama je zalewam olejem z pestek winogron ( nie oliwą bo oliwy nie lubię ) , aromatyzuję dodatkami i mam taniej niż te w oleju eksportowe .
Odp: Pomidorowe szaleństwo...
- Forum: Pomidorowe szaleństwo...
Bahus- oliwą zalewaj - taką z czosnkiem, a drugie z bazylią , a trzecie z chili, a potem pastę z części tego rób , a suszone jeszcze na proszeczek miel - a najlepiej podeślij do Szczecina bo u mnie suszareczki nie ma ( i nie będzie chyba bo nie ma gfdzie trzymać ), pomidorki kupne nie nadają się do suszenia a popyt na suszone duży . Kupiłam dziś woreczek suszonych w sklepie Benedyktynów i będę wsadzać w olej ( olej z pestek winogron nie oliwa bo oliwy nie lubię ) . Zazdroszczę tych własnoręcznie suszonych - oj jak zazdroszczę (
)
Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na śniadanie?
- Forum: co dzisiaj na śniadanie?
Pablito napisał(a): Babciagramolka napisał(a): ,,Czesiówka " :
Kiedy dziś zapytałam Mamy na jaką jajecznicę ma ochotę - powiedziała zrób czesiówkę .Zamurowało mnie - nie mogłam zaskoczyć o co chodzi. Dopiero jak mi Mama podrzuciła hasło kajaki przypomniało mi się . Rzeczywiście - mój Dziadek Czesiu robił fantastyczną jajecznicę . Na każdym spływie ktoś prosił o nią - dorobiła się nawet swojej nazwy - ,, czesiówka " .A sprawa była prosta - Dziadek po prostu robił ją na kupowanej z prywatnych wyrobów wędzonej polędwicy . A przypomniało to nam się bo udało mi się taką ostatnio kupić ( nazywa się chyba ,, Z Kredensu " ).
a może "Krakowski Kredens"
Chyba tak- pyszna jest
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
Pamiętacie wierszyk ,, Na jagody "M. Konopnickiej ? Zaczytywałam się nim .A kiedy dziś zrobiłam pierożki z jagodami to tytuł sam się nasunął
- Pierogi ,,... jagodowych siedmiu braci....,,:
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
A dziś na obiad Grill ,,pod pajączkiem ,, laczego pod pajączkiem ?- A bo mi się pajączek schował przed jesienią w pokoju i pojawił się zjeżdżają na nitce pajęczyny z żyrandola akurat jak wnosiłam potrawę .