Jestem wreszcie na emeryturze. I postanowiłam zabrać się za to co obiecałam swoim dzieciom już dawno temu , mianowicie spisanie Rodzinnej książki kucharskiej .Poprosili mnie o spisanie przepisów na dania które gotowała moja Prababcia, Babcie, Mama i ja . Gotuję więc , robię zdjęcia i spisuje przepisy. Już ich się trochę nazbierało. A między czasie pojawiają się przecież nowe pomysły . A ,że lubię gotowanie to bawię się przy tym przednio.
Wyznaję zasadę :
"Odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości
niż odkrycie nowej gwiazdy"
Anthelme Brillat - Savarin

Odp: co dzisiaj na śniadanie?

Uczta dla moich oczu . Widzę ,ze granaty kupiłaś - bardzo lubię sok z nich - a pesteczki prezentują się super.

Odp: Przekąski, dania na impreze..?! Pomocy!

kobietka - czy pod określeniem ,, zimna płyta " rozumiesz to samo co ,, szwedzki bufet " ? Pierwszy raz stykam się z takim określeniem i muszę przyznać ,ze nie bardzo wiem o co chodzi .

Odp: co dzisiaj na obiad?

Obiadek na szybko – Kiszka ziemniaczana podsmażana na rumiano na wędzonym boczku z surówką z kapusty .
Urządziłam sobie dziś ,, polowanie „ na mięsko i wędliny .Trochę czasu mi to zabrało bo uparłam się żeby kupić kurę na rosół , ładną wołowinę na bitki itd. .A ze jak to zwykle bywa jedno było w jednym sklepie , a drugie w drugim .Pogoda dopisała to miałam trochę spaceru .
Tą kiszkę ziemniaczaną kupuję w prywatnej masarni- jest pyszna , dobrze doprawiona – taka jak domowa .

Odp: SERenada czyli dlaczego kochamy sery :)

Pyzuniu- to ja mam propozycję - ucz nas o grzybach .Proszę

A potem ujawnia się inni - kto się czuje mocny w jakimś temacie niech go zakłada i prowadzi .Już się cieszę na to .

Odp: Odp: ,,...Na straganie w dzień targowy..."

Chupnięta napisał(a): O maj gad - ile w Polsce kosztuje chedar ?
Chodzi nam o ten sam Buniu , ale tu nazywają go red chedar , nie robiłam tego pure , o którym piszesz , ale brzmi apetycznie , wypróbuję na pewno na mężu - bo ja nie jadam ziemniaków - dlatego tak rzadko mam je w przepisach.Ale to nie temat na ten wątek.Zrobię więcej fotek w tym tygodniu tego targu.Ale widzisz byłam w wielu krajach , takie piękne stragany , ale nie wpadłam na pomysł , żeby fotki pstrykać i teraz żałuję - ale mam nadzieję , że wiele innych jeszcze przede mną

No niestety- cena u nas dwa razy większa .Ale to chyba dla tego ,że nie maja jeszcze dużego zbytu na te dobre sery .Ale całe szczęście , że co raz więcej osób docenia dobrą żywność i po woli zaczyna się wszystko zadomawiać .
Doro- chętnie bym się z Tobą wybrała na te zakupy do Francji ( po sery i wino ) .Poczekaj - może wygram w Totka to się umówimy ( hi hi ) .

Odp: "Ni to żółty – ni to topiony" w sałatce - komentarze

Przepis na zrobienie sera ,, ni to żółty ni to topiony "

Ni to żółty – ni topiony (ser ):

W sieci krąży kilka przepisów na domowe sery żółte , smażone , topione .Ja robię coś takiego .

Czas :30 minut + 3 godziny zastyganie

Składniki :

1 szklanka śmietanki 18 %
20 dag sera białego tłustego
2 żółtka
¼ kostki masła prawdziwego
½ łyżeczki soli
1 łyżeczka ziaren kminku
szczypta kurkumy
1 łyżeczka soku z cytryny
½ łyżeczki sody spożywczej


Śmietankę doprowadzić do zagotowania i wkruszyć do niej biały ser . Chwilę ogrzewać mieszając . Wylać na gęste sito i poczekać aż odcieknie serwatka .
W rondelku o grubym dnie roztopić masło .Wrzucić ser , żółtka , sok z cytryny , kminek i mieszając smażyć na małym gazie . Posolić .Dodać kurkumę .Dobrze wymieszać .
Gdy ser nabierze kremowej konsystencji wsypać sodę . Wymieszać .Poczekać aż zacznie się pienić . Ogrzewać moment mieszając .
Pojemniczek ( pudełko po maśle roślinnym ) wysmarować masłem .Wlać ser . Zostawić aż ostygnie i wstawić do lodówki by zastygł .

Oczywiście można robić z różnymi dodatkami takimi jak pokrojone drobno i usmażone na rumiano pieczarki , szynka , koperek .Doprawiać można czosnkiem , ziołami –jak kto lubi .

Nie sprawdziłam jeszcze , ale moim zdaniem może się ciekawie sprawdzać przy zapiekankach .Jest kruchy – powinien się ładnie rozpuszczać i rumienić .Sprawdzę i dopiszę .

Nie wytrzymałam - zrobiłam jedną zapiekankę - fantastycznie się sprawdza - PYCHA .

Odp: Marynowany ser "domowy" - komentarze

Tu jest przepis na zrobienie tego sera :

Ni to żółty – ni topiony (ser ):

W sieci krąży kilka przepisów na domowe sery żółte , smażone , topione .Ja robię coś takiego .

Czas :30 minut + 3 godziny zastyganie

Składniki :

1 szklanka śmietanki 18 %
20 dag sera białego tłustego
2 żółtka
¼ kostki masła prawdziwego
½ łyżeczki soli
1 łyżeczka ziaren kminku
szczypta kurkumy
1 łyżeczka soku z cytryny
½ łyżeczki sody spożywczej


Śmietankę doprowadzić do zagotowania i wkruszyć do niej biały ser . Chwilę ogrzewać mieszając . Wylać na gęste sito i poczekać aż odcieknie serwatka .
W rondelku o grubym dnie roztopić masło .Wrzucić ser , żółtka , sok z cytryny , kminek i mieszając smażyć na małym gazie . Posolić .Dodać kurkumę .Dobrze wymieszać .
Gdy ser nabierze kremowej konsystencji wsypać sodę . Wymieszać .Poczekać aż zacznie się pienić . Ogrzewać moment mieszając .
Pojemniczek ( pudełko po maśle roślinnym ) wysmarować masłem .Wlać ser . Zostawić aż ostygnie i wstawić do lodówki by zastygł .

Oczywiście można robić z różnymi dodatkami takimi jak pokrojone drobno i usmażone na rumiano pieczarki , szynka , koperek .Doprawiać można czosnkiem , ziołami –jak kto lubi .

Nie sprawdziłam jeszcze , ale moim zdaniem może się ciekawie sprawdzać przy zapiekankach .Jest kruchy – powinien się ładnie rozpuszczać i rumienić .Sprawdzę i dopiszę .

Nie wytrzymałam - zrobiłam jedną zapiekankę - fantastycznie się sprawdza - PYCHA .

Odp: ,,...Na straganie w dzień targowy..."

Ten ciemniejszy -pomarańczowy - pikantny ( moze u Ciebie nazywa on sie czerwony ( ok 7-8 funtów za kg - u nas po 50 - 70 zł ) ..Popatrz a ja uwielbiam Chedar - ale właśnie do zapiekanek .Ten Irlandzki jest inny od Angielskiego - przywożą mi i ten i ten ( dzieci z Anglii , a sąsiadka z Irlandii ) - tylko czemu się tak szybko kończy i muszę u nas ,, polować "?
A próbowałaś robić puree ziemniaczane wymieszane z tartym Chedarem i tak zapieczone ? Pycha .

Odp: łańcuszek potraw - czyli jedno z drugiego :

Następne potrawy z tego samego źródła
-Pieczony schab na zimno do chleba
-Pieczony schab pod puree ziemniaczanym ( zrobić w tym dniu znów puree więcej i użyć następnego dnia )
-Oranżowe kluseczki

Odp: Odp: łańcuszek potraw - czyli jedno z drugiego :

Dania pochodne :
- Pierogi wg Tenshii ( z obgotowaną kapusta i puree ziemniaczanym )
-Maczanka krakowska wg Babcigramolki ( pieczony schab na razowcu oblany sosem )
-kopytka ( np ze skwarkami )