mocsłodkości

U nas też się zimno zrobiło. Jest wręcz lodowato. Zaczęli grzać

Coś się dzieje z naszą jeżyną. Obumierają pędy. Coś jakby wysysało z nich życie. Jak uratować roślinę? Co się z nią dzieje? I co za to odpowiada? Macie jakieś pomysły?

misia5 napisał(a): mocsłodkości napisał(a): Coś się dzieje z naszą jeżyną. Obumierają pędy. Coś jakby wysysało z nich życie. Jak uratować roślinę? Co się z nią dzieje? I co za to odpowiada? Macie jakieś pomysły?

Może coś podgryzło korzenie? 


Masz rację. Zniknęły korzenie. Chyba nornica się do nich dobrała

A może masz za cieniutkie rurki? Poszukaj może w sklepie są rurki makaronowe o większej średnicy. Te większe zdecydowanie lepiej się nadziewa Jeśli nie to pomysły misi5 są genialne i sprawdzą się w 100%

Dzieci dostały od babci cukierki witraże (pamiętacie takie lizaki kiedyś były ). Problem w tym, że one są tak miękkie, że można je gryźć. Pociechy choć lubią słodkie to takich cukierków już nie. Co można z takimi cukierkami teraz zrobić? Jest ich sporo, bo ponad kilogram.

biedroneczki napisał(a): Suszone grzyby przed dodaniem do zupy moczyć czy nie trzeba?

Ja suszone grzyby moczę przez noc tylko jak dodaje do żurku. Jak robię np. bigos to wrzucam je takie suszone.

robaczek napisał(a): Jak kupujecie ser to jak go przechowujecie w lodówce? Ja jakbym go nie przechowywała to zawsze coś złego z nim się dzieje. Albo wysycha na wiór, albo skleja się, albo robi się biały :/

Ja ser przekładam do szklanego pojemniczka przykrywam plastikową pokrywką pasującą do niego. Nic się serowi nie dzieje.

biedroneczki napisał(a): Jak myślicie metalowe zakrętki nadają się do zakręcania butelek z przetworami (soki) czy odpadają?

Ja bym się bała, że nie będą trzymały. Chyba, że masz zakrętki z zabezpieczeniami ( tym dolnym paskiem, który jest rozrywany jak pierwszy raz otwierasz butelkę) choć i tak nie jestem co to tego przekonana.

Ja bym chciała wiedzieć jak taka śliwka smakuje Uwielbiam te tradycyjne węgierki. Ciekawa jestem czy białe mają podobny aromat

U nas ciepło choć to już nie jest ta temperatura co jeszcze dwa tygodnie temu. Jednak jak na tą porę roku jestem zadowolona Pranie schnie genialnie i pachnie tak samo